56 odpowiedzi w tym temacie

[budo_hara-kiri]

Sekcja Chełmska
Lubelskiej Akademii AIKIDO
zaprasza na staż z Jackiem Wysockim 7. DAN
w dniach 10-11 marca 2006r.

Rozkład treningów:
Piątek 10.03.’06
Dzieci: 18.00 – 19.00
Dorośli: 19.00 – 21.00

Sobota 11.03.’06
Dzieci: 10.00 – 11.00 i 16.00 – 17.00
Dorośli: 11.00 – 13.00 i 17.00 – 19.00

Adres Dojo: Chełm, ul. I AWP 41C
Opłaty: dzieci 50zł (40zł LAA); dorośli 60zł (50zł LAA)
Gościom zapewniamy nocleg na macie.

Szczegółowe informacje pod numerem telefonu 0 880 59 67 98

[budo_ligeia]

To ja poproszę o jakieś porządne ogrzewanie, coby nie było tak potwornie zimno jak ostatnio w Białej. Brrrrrr. Dwa tygodnie potem wyjęte z życiorysu.
Tak czy siak ja się wybieram.
Pozdrówka
ligeia, w gotowości (bojowej) na najbliższy staż :twisted: 8)

[budo_nikoś1418048882]

Jakże się cieszę Jakże ja się cieszę znaczy poćwiczymy z bractwem !!!
Z tego co wiem staże w Chełmie są zawsze udane :wink:

[budo_nikoś1418048882]

To ja poproszę o jakieś porządne ogrzewanie, coby nie było tak potwornie zimno jak ostatnio w Białej. Brrrrrr. Dwa tygodnie potem wyjęte z życiorysu.

W Białej nie było zimno. Tam poprostu piździło !!!
Ogrzewanie się włączyło dopiero rano, gdy temperatura w dojo spadła do 10 stopni C.

Ale co to by był za staż, gdyby było wszystko ok ?? :wink:

Pozdr.

[budo_ligeia]

Nikoś ty też jesteś z LAA? 8O Geez, to całe nasze dojo tu siedzi. Mam nadzieję tylko, że sensei tych naszych wypocin nie czytuje. :twisted:

[budo_randall]

To ja poproszę o jakieś porządne ogrzewanie, coby nie było tak potwornie zimno jak ostatnio w Białej. Brrrrrr. Dwa tygodnie potem wyjęte z życiorysu.

W Białej nie było zimno. Tam poprostu piździło !!!
Ogrzewanie się włączyło dopiero rano, gdy temperatura w dojo spadła do 10 stopni C.

Kwękacie jak stare baby.
Przecież wystarczylo zamknąć okno... Jakoś nikt nie zauważył że jest niedomknięte, cóż, o 3 w nocy percepcja nie ta była.

Randall (zastanawiając się jak w tabeli głupoty uplasować spanie na macie w dojo z otwartym oknem przy 20 stopniowym mrozie)

PS. W Chełmie jest cieplej, a ogrzewanie dziala non stop.

[budo_hara-kiri]

Kwękacie jak stare baby.

Dokładnie :-)
Chłopaki tu piszą o noclegach w samochodzie, a Wy narzekacie, że chłodno, że jacuzzi za małe, szampan nie z tego rocznika a croissanty za mało chrupiące.
Dziki, śmiercionośny, skuty lodem wschód, to nie pluszowy miś.

PS. Dziś już pewnie nikt nie pamięta, jak to ofiarny Nikoś rok temu, zaprosił na kąpiel we własnym mieszkaniu jakieś 148 osób, czym zagwarantował sobie podwyżkę zaliczek na ciepłą wodę w czynszu o 1752 %, na następne 13 lat…

[budo_ligeia]

Kwękacie jak stare baby.

Tylko nie stare, tylko nie stare.

Przecież wystarczylo zamknąć okno...

Mam nadzieję, że tym razem to TY je zamkniesz. Liczę na ciebie. ;-) 8)

Chłopaki tu piszą o noclegach w samochodzie, a Wy narzekacie, że chłodno... Dziki, śmiercionośny, skuty lodem wschód, to nie pluszowy miś.

Wiesz, jak dla mnie takie warunki są w porządku (bo sypiało się w różnych - na dworze prawie, z robalami i pająkami dookoła ), o ile nie kończy się to zapaleniem oskrzeli.

że jacuzzi za małe, szampan nie z tego rocznika a croissanty za mało chrupiące.

A co? Teraz będzie bardziej luksusowo? Can't wait. :twisted:

Dziś już pewnie nikt nie pamięta, jak to ofiarny Nikoś rok temu, zaprosił na kąpiel we własnym mieszkaniu jakieś 148 osób, czym zagwarantował sobie podwyżkę zaliczek na ciepłą wodę w czynszu o 1752 %, na następne 13 lat

Hehehehe, to widać musiał mieć BAAAARDZO duże jacuzzi. :twisted: :twisted: :twisted:

[budo_nikoś1418048882]

Nikoś ty też jesteś z LAA?

A jakże!!! Chlubą jest mą i dumą

[budo_nikoś1418048882]

Dopłata do wody którą musiałem ponieść to nic z tym co goście zostawili w wannie, tylu kłaków na raz na oczy nie widziałem :wink: W tym roku kupiłem maszynkę kłaki polecą razem z głową

[budo_nikoś1418048882]

W Chełmie jest cieplej, a ogrzewanie dziala non stop.

Ja ci je wyłączę i otworzę okno :twisted:

W Białej Pani właścicielka dojo zapomniała włączyć ogrzewanie na noc!!!
A okna były pozamykane i kropka

[budo_gambit]

Wiesz, jak dla mnie takie warunki są w porządku (bo sypiało się w różnych - na dworze prawie, z robalami i pająkami dookoła ), o ile nie kończy się to zapaleniem oskrzeli.

Trzeba było sobie jakies naturalne grzenie skombinować, daję głowę że grzejnik niemiałby nic przeciwko Nic nie myślą kompletnie nic. Od wódy albo od mrozu zaczadziali

[budo_ligeia]

Trzeba było sobie jakies naturalne grzenie skombinować, daję głowę że grzejnik niemiałby nic przeciwko Nic nie myślą kompletnie nic. Od wódy albo od mrozu zaczadziali

No popacz, popacz, że też mnie to do głowy od razu nie przyjszło. :twisted: Ach, dzięki ci za radę poklon , od wtorku rozpoczynam poszukiwania naturalnego grzejnika na staż. :twisted: :twisted: :twisted:

[budo_gambit]

Ty nie szukaj tylko ogłoszenie wywieś, i będziesz w ofertach ja w ulęgałkach przebierać

[budo_ligeia]

Ty nie szukaj tylko ogłoszenie wywieś, i będziesz w ofertach ja w ulęgałkach przebierać

Toś mnie rozbawił teraz



P.S. Napisałabym coś więcej, ale nie mogę, bo spadłam pod biurko i się dopiero spod niego wyczołguję.

ligeia, zastanawiając się nad zabraniem ze sobą pieca kaflowego ;-)

[budo_shawnee]

ligeia, zastanawiając się nad zabraniem ze sobą pieca kaflowego ;-)

Jako zdun* z dziada pradziada powinienem być uprzywilejowany w poszukiwaniach. Postawię Ci, hehehehe, zawsze i wszędzie ten...no...piwec?? :wink:

*zdun - osoba zajmująca się stawianiem pieców kaflowych

[budo_randall]

A okna były pozamykane i kropka

Nie, rano pewna osoba śpiąca najblizej tegoż okna zamknela je zaraz po przebudzeniu wypowiadajac znaminne "Ja P..ole, tu bylo okno otwarte a mnie calą noc pizdzilo."

[budo_ligeia]

Jako zdun* z dziada pradziada powinienem być uprzywilejowany w poszukiwaniach. Postawię Ci, hehehehe, zawsze i wszędzie ten...no...piwec??

Hehehehe, ogłoszenia nie było, a propozycje się sypią.
To ja poproszę PIWEC :wink: na środku maty naprzeciwko portretu Dziadka, ewentualnie kakemono. :twisted:

ligeia, rozważając "a może by tak piec zamienić na futro z norek..."

[budo_ligeia]

Nie, rano pewna osoba śpiąca najblizej tegoż okna zamknela je zaraz po przebudzeniu wypowiadajac znaminne "Ja P..ole, tu bylo okno otwarte a mnie calą noc pizdzilo."

Która to osoba zapewne okno sama otworzyła, bo było mu gorąco parę godzin wcześniej.
A najśmieszniejsze było to, że parę osób położyło się koło kaloryferów, bo myślało, że tam będzie ciepło. A kaloryfery były zimne i w dodatku stały koło okien, a okna były nieszczelne.
Tak oto po raz kolejny potwierdziło się stare ludowe przysłowie, że pod kaloryferem najzimniej. :twisted: :twisted: :twisted:

A i tak na materacu było najcieplej. :wink:

[budo_nikoś1418048882]

Nie, rano pewna osoba śpiąca najblizej tegoż okna zamknela je zaraz po przebudzeniu wypowiadajac znaminne "Ja P..ole, tu bylo okno otwarte a mnie calą noc pizdzilo."

Te jakże dosadne słowa wypowiedział chyba, nasz wspólny kolega Kacperek :wink: