23 odpowiedzi w tym temacie

[budo_tomas155]

ZASTAWIAM SIE NAD KUPNEM KATANY ZIOMKOWI NA 18 STKE I TU ZACZYAN SIE MOJE ZAPYATNIE : CZY TAKEI KATANY JAK SA SPRZEDAWANE NP NA EBAYU Z ZAGRANICY (NIE Z ALLEGRO BO TAMJEST SAMA TANDETA) SA CZEGOS WARTE ??? PO CZYM WOOGLE ROZPOZNAC WIEM ZE MATERJAL ITD ... ALE CZY JEST JAKIS ZNAK ROZPOZNAWCZY ??
Z GORY DZIEKI POZDRO

[budo_graframolo]

Cena. Ponizej okolo 800$ to podrubki. W granicach 800$-1200$ to najczesciej przyzwoite Shingunto, wyzej zaczynaja sie stare miecze.

[budo_longquan]

Cena to pierwsza rzecz na jaką bym odradzał patrzeć osobie która się na rzeczy nie zna.

[budo_tomas155]

No a te katany ktore sa rzekomo z 2 wojny swiatowej to tez podroobY ??

[budo_longquan]

Raczej większość.
Patrz po komentarzach najlepiej.

[budo_graframolo]

Cena to dobry wyznacznik dla osoby nieznajacej sie z prostego powodu.(cena i duza ilosc licytujacych tak powyzej 5) na ebayu nie ma okazji. Jest grupa osob idealnie sprawdzajacyh kazda aukcje, ktora posiada duza wiedze i jesli pojawia sie dobry miecz tanio zawsze jest licytowany wysoko. To samo dotyczy takze i gorszych acz oryginalnych japonaliow. Mozna na ebayu kupic cos tanio ale jest to cena dobra dla kupujacego do wlasnej kolekcji nigdy nie bedzie to okazyjnie tanio.

[budo_yagyu]

Ciężka sprawa, raczej nie można podać jakiegoś jednego elementu "rozpoznawczego". Ogólnie żeby mieć jakąkolwiek pewność na temat miecza to albo trzeba widzieć certyfikat albo po prostu zobaczyć miecz na własne oczy (jeśli ktoś się na tym zna).

Natomiast jeśli będziesz miał jakiś miecz na oku to po prostu wklej jego zdjęcia bądź specyfikacje na forum, a zdobędziesz lepsze lub gorsze opinie na jego temat.

A z kupnem miecza w prezencie wiąże się taki przesąd... że jeśli miecz się otrzymuje to trzeba za niego oddać choćby najmniejszą monetę. Chodzi o to aby miecz był kupiony, więc może to być złotówka albo symboliczny grosz. To tylko taki przesąd, ciekawostka.

[budo_graframolo]

A co w przeciwnym razie? Jesli nic nie damy? Pytam bo to ciekawe bardzo co piszesz.

[budo_yagyu]

Ogólnie taki przesąd panuje w wielu krajach jak np. włochy, francja, wlk. brytania, albo choćby korea. Nie wiem niestety jak z tym jest w japonii.

W każdym razie przesąd ten zazwyczaj mówi że jeśli się za miecz (bądź inną ostrą broń) nie zapłaci to taki przedmiot w metaforze "przetnie" przyjaźń i dobre stosunki. Ewentualnie będzie to wróżyć tragedie. Chodzi o to że w zasadzie takie przedmioty powinno się kupić a nie komuś zawdzięczać.

Oczywiście jest to jedynie przesąd ale nawet w polsce się z tym można spotkać. Można również w czasie obdarowywania po prostu się odwdzięczyć innym prezentem. Oczywiście w takiej symbolicznej "zapłacie" nie ma nic z określania faktycznej wartości ostrza. Chodzi jedynie o sam fakt zakupu.

Z tego przesądu wiąże się też podejście w całej etykiecie współczesnej obdarowywania prezentami. Podobnie nie daruje się przedmiotów ostrych, gdyż wóżą przecięcie przyjaźni bądź znajomości lub tragedie. Taka "zapłata" mogłaby takim skutkom zapobiec.

[budo_tomas155]

podaje tutaj linka do ebaya na ktorym jest taka przykladowa katana . jak juz wczesniej pisalem specjalista
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

napiszcie co o niej sadzicie

[budo_yagyu]

Jak dla mnie nie jest to nic wartościowego. Nie chodzi o cenę, jednak na pierwszy rzut oka wogóle mi nie pasuje ani miecz w całości ani głownia.

Ciekawe bo miecz może być po prostu strasznie zdezelowany no i to częściowo przeszkadza w jakiejkolwiek ocenie. Z takimi saya jeszcze się nie spotkałem ani w przypadku gunto ani w przypadku innych mieczy (krokodyl ??)

Szkoda że nie widzę zdjęć kissaki ale to chyba by wiele nie wniosło. Miecz jest strasznie albo zrobiony albo starty. Kashira też mi nie pasuje do gunto, tak samo fuchi.

Zatem według mnie to podróba chyba specjalnie postarzona żeby w antykwariacie chińskim wyglądała na starszą..

[budo_tomas155]

a o tych co sadzicie ??




1. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
2.[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_yagyu]

a o tych co sadzicie ??
1. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
2.[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

1. Straszna lipa

2. straszna lipa...

nawet nie będę się wysilał żeby cokolwiek opisać bo dużo by było pisania.

[budo_tomas155]

a miałbys może jakies namiary na taki sklep gdzie bylo by najwieksze prawdopodobienstwo nie kupienia podrooby (moze byc nawet za granicy byle by mieli sprzedaz wysylkowa)

[budo_yagyu]

Z antykami byłoby trudno, bo raczej spotkałem się z nimi tylko na stronkach z certyfikatami a to się przekłada na duże konkretne pieniądze.

Interesują Ciebie konkretnie gunto (broń z czasów drugiej wojny światowej) ?

Ogólnie to jeśli ktoś chciałby miec solidny miecz to widzę trzy wyjścia

1. Albo zamówić u kowala, można znaleźć takich ludzi w polsce, u sąsiadów albo w japonii jeśli ma się dużo kasy. Wtedy bo zasięgnięciu kilku opinii można mieć pewność że taka broń będzie dobra. A jest kilku kowali którzy stosują tradycyjne metody, więc z oryginalnością miecza też nie ma najmniejszych problemów. Ale problemem jest czas wykonania, bo musiałbyś poczekać różny okres czasu. Zależy od zapracowania kowala, może być to 1,5 miesiąca albo kilka miesięcy (ale przesyłka raczej też zza granicy tak szybko nie przepłynie - no chyba że się za samolot płaci)

2. Kupić iaito, czyli miecz tępy do ćwiczeń iaido. Zrobiony najczęściej ze stopów aluminium i cynku. Ładnie wygląda, może być wierną repliką i w zasadzie nie kosztuje zbyt wiele (około 1000 w górę). A rynek tego rodzaju broni jest ogromny więc ze znalezieniem nie ma problemu (choćby [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

3. Poszukać w internecie na aukcjach, ale tutaj trzeba liczyć albo na szczęście albo się na tym znać. Ewentualnie kupić miecz ze strony specjalizującej się w tego rodzaju przedmiotach np. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] - no ale to już jest konkretny wydatek...
Pozastają jeszcze antykwariaty... ale tutaj mam głównie na myśli samą japonię bo tam takich sklepów jest mnóstwo i jeśli ktoś się zna to może znaleźć wartościowy miecz. U nas to są wyjątki i raczej dobre miecze w antykwariatach nie leżą.

Coś pominąłem ? Ktoś ma jeszcze jakiś pomysł ?

[budo_gwyn]

Jest jedno pytanie: co ów kolega zamierza z mieczem robić? Jak ma wisieć na ścianie to co innego (iaito?), jak zamierza coś ciąć to co innego (są prostsze miecze ostre po w miarę rozsądnych cenach), jak zamierza hołubić i przekazywać przyszłym pokoleniom, to antyk bądź współczesne dzieło mistrza. Pozdrawiam
Gwyn

[budo_tomas155]

Dzieki dzieki Yagyu

[budo_tomas155]

heh wciagnelo mnie to do tego stopnia ze sam sobie chyba kupie tak na sciane hehe
za wszystkie rady wszystkim za wszystko dzieki i pozdrófko

[budo_graframolo]

Tomas, oba miecze pokazane przez ciebie to podrubki.
Mowilem ci ponizej 700-800$ nie kupisz nic oryginalnego. Nie ma okazji na ebayu, zrozum.

[budo_yagyu]

są prostsze miecze ostre po w miarę rozsądnych cenach

Można faktycznie kupić shinken (miecz ostry)
np. tu [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Jeśli chcesz jedynie coś na ściane za względnie małe pieniądze to może być jeszcze to

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Nie ma to oczywiście zbyt wiele wspólnego z prawdziwą kataną, nie mniej jednak jak za tą cenę dośc porządnie to wygląda. Znaczy się z odlełości można powiesić, ewentualnie postawić nad kominkiem i spać spokojnie. Osobiście uważam że jest to najlepsze wyjście jak na prezent z okazji osiemnastki.

Pamiętać należy że o miecz trzeba odpowiednio dbać więc jeśli ktoś się na tym nie zna to nie warto mu kupować w pełni wartościowego ostrza bo jeszcze doprowadzi to do jego zepsucia. Natomiast taka replika nie wymaga aż tyle zachodu, a jeśli chodzi o prezent to może być odpowiednie.

Pozdrawiam