Skocz do zawartości


Zdjęcie

Pytanie do instruktorów


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
20 odpowiedzi w tym temacie

budo_pytalski
  • Użytkownik
  • Pip
  • 12 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:pytajnia

Napisano Ponad rok temu

Pytanie do instruktorów
Mam nadzieje, ze nie zostanie to pytanie źle odebrane, ale czy moglibyście napisać, (wymienić) powody(motywy) dla których prowadzicie sekcje?
  • 0

budo_ma56
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 58 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanie do instruktorów
Prowadzę sekcje bo po prostu lubię uczyć innych, przebywać z ludźmi o podobnych zainteresowaniach, dążeniach. Nie robię tego na pewno dla kasy, bo na prowadzeniu zajęć raczej się nie dorobisz. Zauważ, że środowisko ludzi trenujących to głównie ludzie młodzi, nie majacy raczej nadmiaru kasy. Skończył sie też bum na sztuki walki, ludzie mają wiele alternatywnych propozycji spędzenia czasu, widzę też, że młodzież zrobiła się bardziej wygodna, po co się męczyć, mozna zagrać w gierke, umówić się z kolegami. Trening to mnustwo wyrzeczeń, potu, po kilkunastu latach to styl, sposób życia. Nie każdy niestety zostanje Karate- ka, większość nimi czasowo bywa, tak im się wydaje.
A Ty dlaczego prowadzisz sekcje?
  • 0

budo_dan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 732 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z dojo

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanie do instruktorów
Prowadzę sekcję karate ponieważ jestem zawodowym instruktorem karate, za prowadzenie zajęć / naukę karate/ pobieram opłaty, które sa moim wynagrodzeniem. Jeśli wolisz to napiszę prowokacyjnie, że prowadzę sekcję karate dla pieniędzy !!! Regularnie płacę podatki, opłacam za siebie skłądkę ZUS, opłacam salę gimnastyczną, wykupuję ubezpieczenie, itp.
Karate-do jest całym moim życiem, uprawiam je od 28 lat, wszystko kręci się wokół niego. Wszystkie moje plany życiowe, uroczystości rodzinne, urlopy, itp. podporządkowywane są karate. Prowadzę od 16 do 20 treningów tygodniowo ale powody dla których ja ćwiczę karate są zgoła odmienne...
Jak sądzę większość kolegów instruktorów / trenerów prowadzi zajęcia, aby zarobić na życie lub dorobić do pensji /oczywiście wiem, że są wyjątki - prowadzenia zajęć karate za darmo/. Trudno dopatrywać się w tym czegoś złego...
Mam wrażenie, że wielu młodych ludzi szuka sensacji, że ktoś bierze za dużo pieniędzy za treningi lub że wogóle je bierze, ktoś inny bierze za dużo za egzaminy, itd. itp. - wystarczy poczytać forum. Niektórzy /bez wymieniania nicków za główny cel swojego istnienia na forum postawili sobie "demaskowanie" takich zjawisk.
Jak sądzę każda dobrze wykonywana praca zasługuje na dobre wynagrodzenie. Jeśli ktoś pracuje źle to poprostu wystarczy od niego odejść...nauka karate również podlega prawom rynku a nie jest /jak może niektórzy chcieliby/ mistyczno-altruistyczną misją zapewniającą przekazywanie karate z pokolenia na pokolenie.
  • 0

budo_vop23
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 613 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanie do instruktorów
Super DAN !
I po Twojej odpowiedzi temacik można zamknąć.
Nic dodać , nic ując.
OSU !
  • 0

budo_złooo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 447 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanie do instruktorów
wlos sie jezy na glowie, dan ...

"16-20 treningow tygodniowo"

a dla ilu grup ludzi?
bo jesli 2,3,4 grupy to OK, wychodzilo by nawet 8 treningow na tydzien, niezle szkolenie.
ale jesli masz 8 - 10 grup, zajecia po 1 godzinie to jak mozesz napisac potem ze wykonujesz swoja prace dobrze?

to tak jak bym napisal, ze pracuje w 16 - 20 firmach tygodniowo ...
to czy robie swoja prace dobrze, zalezy od branzy


i jeszcze zapowiadasz z gory, ze niektorzy sie burza na forum - zupelnie jakbys CZUL SIE WINNY
  • 0

budo_ira
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1243 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawka

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanie do instruktorów
Zacytuję jednego z moich profesorów (judokę, żeby nie było że offtop) - "Robię to co lubię i jeszcze mi za to płacą. Każdemu tego życzę."
A niektórzy chyba na oczy nie widzieli ludzi zawodowo parających się prowadzeniem grup.
  • 0

budo_chemik
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 863 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanie do instruktorów
Bo u nas każdy kto wykonuje swoją pracę mając z tego satysfakcję, zarabia pieniądze i jeszcze otwarcie o tym mówi spotyka się z ostracyzmem lub podejrzeniami (o nierównowagę psychiczną chociażby). To przecież nienormalne, by praca sprawiała satysfakcję (i dawała pieniądze).
  • 0

budo_washi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 773 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanie do instruktorów

wlos sie jezy na glowie, dan ...


Nie wiem czego sie czepiasz?? Z pewnoscia DAN wszystko szczegolowo wyjasni. Ale nie zwrociles chyba na to uwagi ze jego praca to prowadzenie treningow karate.

A jesli trening trwa od 60 do 90 minut to czy w gafiku tygodniowym nie moze poprowadzic 20 treningow w sposob profesjonalny?? Mnie sie wydaje ze jak najbardziej.

A jesli chodzi o mnie to kiedys prowadzilem treningi w roznych sekcjach (swojej nigdy nie mialem) zupelnie za darmo, nie odplatnie, altruistycznie, pewnie niekturzy powiedza ze sie nie szanowalem :)
  • 0

budo_macp
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 195 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanie do instruktorów

...jak mozesz napisac potem ze wykonujesz swoja prace dobrze?

Dobrze to za małe słowo. Bardzo dobrze! Jest wyśmienity w tym, co robi.
Pozdrawiam
  • 0

budo_ziellik
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 353 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Chojnice/Człuchów
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanie do instruktorów
Złooo wybierz sie na trening DANa i dopiero pozniej wypowiadaj sie na temat jego profesjonalizmu.

Pozdrowienia dla @ll
  • 0

budo_wojtas25
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 344 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ZD-WOLA

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanie do instruktorów
dobrze powiedziane dan:)
  • 0

budo_karate_shotokan
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 211 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Rumia

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanie do instruktorów
Witam nie wiem gdzie to wrzucic to moze tu: jestem graczem kurnika :D ([link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] jakby kto nie wiedzial o co chodzi) i raz gram sobie i koles sie mnie pyta "czy cwicze karate shotokan?" ja mowie ze "tak" on na to gdzie.... to ja mowie "u ...." a on na to ze cwiczyl u niego i nazwal go "zlodziejem" - i wyjasnil to ze dlatego tak go nazwal bo bierze duzo kasy (70 zł msc) i nie nalezy do zwiazku czyli wszystko idzie do jego kieszeni - i mam pytanie czy tak mozna nazwac taka osobe?

P.S. Są chętni by zachęcic mojego sensei'a do tego by przylaczyl sie do PZK? :( :-)

Pozdrawiam
  • 0

budo_vop23
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 613 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanie do instruktorów
[quote name="Karate_shotokan"]nazwal go "zlodziejem" - i wyjasnil to ze dlatego tak go nazwal bo bierze duzo kasy (70 zł msc) i nie nalezy do zwiazku czyli wszystko idzie do jego kieszeni - i mam pytanie czy tak mozna nazwac taka osobe?

Bo widzisz , w Polsce , w tym porąbanym kraju jest tak , że w sklepie płacisz ile zawołają , u fryzjera, szewca , krawca też , za korepetycje , nauke gry np. na fortepianie też i nie mruczysz - płacisz. Ale karate ... oooo nie , tu wszystko za darmo !!! Ajak za kase to złodzieje . A przecież to taka sama usługa jak wszystko inne. Ktoś ci coś daje . Daje ci wiedze. Za darmo ? A z jakiej racji ???
  • 0

budo_gaweł
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 622 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Białogard
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanie do instruktorów
Bo to jest tak:
Wiele lat ćwiczysz i wydajesz pieniądze.Później jeżeli wystarczy ci cierpliwości,entuzjazmu,
zapału itd, wydasz jeszcze więcej kasy i zostajesz instruktorem,zdobywasz dana (pieniądze).Przychodzi czas i okoliczności,że możesz stworzyć grupę,sekcję,klub i trzeba tu wiele cierpliwości,entuzjazmu,zapału itd, żeby miało to ręce i nogi (poziom).I jeżeli po iluś tam latach jest z tego parę groszy, to i tak wiele z tych pieniędzy pakuje się dalszy trening i zdobywanie wiedzy i umiejętności.
Tak jest w moim przypadku.
Słyszałem gadki typu "ten to robi kasę" i co? Po kilku "wyjaśnieniach" sprawy nie ma. Nauka "za darmo"? To nie etyczne.
  • 0

budo_gizmo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2337 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Świdnik/Lublin

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanie do instruktorów
Prowadzę, bo to lubię. Lubię klimat sali, lubię być z ludźmi z kręgu SW. Lubię z nimi jeździć na obozy, zawody i co tam jeszcze. I nie ukrywam, że chętnie robiłbym to zawodowo, ale na razie małe na to szanse, więc działam hobbystycznie. Właśnie dlatego, że lubię.

A propos opłat za treningi - kiedyś przyszła do mnie matka zapisać dziecko, pyta, ile składka wynosi. Kiedy sie dowiedziała, mówi mi - a w sekcji X, która ma zajęcia obok, jest 10 zł taniej. Ja jej na to - nie ma sprawy, prosze zapisać dziecko tam, nikt nie mówił, że jesteśmy najtańsi.

Sztuki walki to rynek jak każdy inny. Jak sobie patrze na kasę, którą wydałem przez 20 lat zajmowania się SW, to fajne rzeczy mógłbym za nią kupić. 20 lat dojazdów (średnio po ok. 30 km dziennie), na szczęście trochę krócej płaciłem składki, bo jakoś się potem dałem wpuścić w działactwo i byłem zwolniony - no ale i tak pewnie z 6-7 lat się pobuliło, ileś tam wyjazdów na staże (w tym do Niemiec i Holandii), 2 kursy instruktorskie, studium trenerskie, ileś tam zdanych i zapłaconych egzaminów (w tym takie po parę stówek PLN), ileś kursów sędziowskich (płatnych), ileś wyjazdów z ekipa nieraz na własny koszt, bo zabrakło szmalu, a przeciez ktoś musiał z nimi pojechać. I wiecie co... jakoś nie żałuję.

Pozdrawiam

Gizmo
  • 0

budo_chemik
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 863 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanie do instruktorów

Są chętni by zachęcic mojego sensei'a do tego by przylaczyl sie do PZK? :( :-)


A PZK to taki ideał? Nie sądze. Zobacz na ich stronie ile wynoszą opłaty i jakie dziwne kryteria są stosowane przy przyjmowaniu klubów.

Ale wracając do tematu - u mnie cały czas minus. Nie robię z tego tragedii, bo mam inne źródła utrzymania. Ponadto mam ten komfort psychiczny, że pracuję tylko z tymi, którzy sami tego chcą i wiedzą na co się decydują.
  • 0

budo_ma56
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 58 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanie do instruktorów
Oczywiście, że za prowadzenie zajęć należy brać kasę, ja zauwazyłem, że gdy zajęcia są darmowe, to frekwencja jest mniejsza, poza tym ludzie tego nie doceniają. Jak wiedzą, że płacą to chcą wykorzystać zajęcia na maxa. A tak swoja drogą zobaczcie ile ludzie płacą za korepetycjr z języka obcego, matmy, gry na instrumentach. Tam idzie niezła kasa za godzinę nauki, i nikt nie protestuje. Ciekawy jestem, czy dałby ktoś tak powiedzmy 100 czy 120 zł za godzinę karate????!!!! Ja znam sekcje, gdzie opłata za miesiąc treningu wynosi 180 zł zajęcia 5 x w tygodniu po 90 minut. Ludzie płacą i się cieszą, że mogą trenować w takim klubie.
  • 0

budo_washi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 773 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanie do instruktorów

... A tak swoja drogą zobaczcie ile ludzie płacą za korepetycjr z języka obcego, matmy, gry na instrumentach. Tam idzie niezła kasa za godzinę nauki, i nikt nie protestuje....



W tym porownaniu zapomniano o podejsciu polskiego spoleczenstwa do sportu, rekreacji czy szeroko pojetej kultury fizycznej. Jaki procent naszego spoleczenstwa uprawia jakikolwiek sport??

A i tak zdecydowana wiekszosc na osobe ktora uprawia jogging patrzy jak na niespelna rozumu.

Wiec podejscie jest takie ze dziecko powinno znac jezyki, dobrze sie uczyc, a jesli chodzi o sport czy wogole sprawnosc to moze byc lamaga :(
  • 0

budo_matysshido
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 420 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanie do instruktorów
Nie jestem na tyle dobry, żeby zakładać własną sekcję, ale uwielbiam prowadzić treningi. Ja po prostu lubię nauczać. (chyba nie bez powodu jestem nauczycielem z zawodu:) ). Tak jak napisałem, jestem zbyt słaby żeby się uznawać za kogoś kto posiadł wszystkie umiejętności i trenować każdego, lecz na dzień dzisiejszy moim marzeniem jest wykorzystanie wyremontowanej piwnicy w domku na salkę treningową, do trenowania początkujących(indywidualne treningi, - jak wynika z rozmiarów piwnicy). Ja to po prostu kocham robić. Pieniądze w tym momencie akurat nie grają roli. Jak na razie nie muszę walczyć o każdy grosz, aczkolwiek w przyszłości też chciałbym to robić. Dorabiać sobie w ten sposób. Łączyć przyjemne z pożytecznym.

Trener mi powiada, że bez odpowiednich uprawnień mogę ponosić jakieś konsekwencje, jeśli coś się stanie nie tak podczas treningu z kimś. No a jeśli coś się stanie i te uprawnienia bym miał?
  • 0

budo_janek kowalski
  • Użytkownik
  • Pip
  • 36 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Pytanie do instruktorów
Jak będzie miał miejsce jakiś wypadek to badane są jego okoliczności, czy zachowane były podstawowe zasady bezpieczeństwa, czy nie doszło do jakiegoś zaniedbania.
Istotne tu może być przykładowo, czy ćwiczący posiadali wymagane ochranicze, czy była odpowiednia ilość ćwiczących na jednego instruktora, czy nie popełniłeś błędu w sztuce (np. na samym początku bez rozgrzewki kazałeś początkującym robić salta, to taki bardzo skrajny przykład).
Jeśli posiadasz uprawnienia państwowe i wszystko było OK, prokurator nie doszukał się jakichkolwiek uchybień, nie powinieneś mieć później żadnych problemów. Chociaż możesz być targany przez kilka lat po polskich sądach.
Jeśli natomiast nie posiadasz uprawnień państwowych, to już na samym starcie popełniasz wykroczenie, Twoje zaniedbanie może być bardziej "rażące" oraz wydaje mi się, że może mieć to również wpływ na "obiektywizm" prokuratora podczas badania okoliczności sprawy.
Dlatego dziś posiadanie państwowych kwitów wydaje mi się koniecznością. Inna sprawa, że na takim kursie z pewnością się czegoś przydatnego nauczysz. Wielu instruktorów wykupuje również ubezpieczenie OC.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024