ciężko przyjąć że nie zostaniesz
przewrócony na ulicy (powiedzmy że w walce 1 na 1-go).
Na ulicy niczego nie mozesz "przyjac" - masz jakies tam prawdopodobienstwo, ze zostaniesz przewrocony - jesli duzo cwiczysz utrzymywanie rownowagi i.. eee.. nie dawanie sie przewracac :wink: to to prawdopodobienstwo sie zmniejsza.
Wszystko to co było na tych filmikach jest też w judo (w judo jest dużo więcej)
Ta, a ja kiedys widzialem 3 filmiki z 5ma rzutami z judo i w bierkach jest znacznie wiecej :roll:
To że oni nie zchodzą do parteru jest uwarunkowane albo historycznie albo bez sensu.
To, ze judocy nie leja sie po mordach i nie cwicza obrony przed ciosami tez jest bez sensu w takim razie. No przeciez na ulicy beda musieli sie z tym liczyc, nie?
Myślicie że oni mają patenty na to aby się nie przewrucić? Wystarczy gdy rzucany nie puści podczas lotu rzucającego i obaj lądują na ziemi
Prawda. Jesli rzucajacy jest judoka i nie reaguje (bo i po co mialby? - nie przeszkadza mu przeciez znalezienie sie na parterze).
A więc, jak napisałeś, gdyby nie było tych przepisów judoka wygrał by z tym stylem.
Bez sensu to rozwazac, ale jesli juz:
Moglby wygrac np. w klatce czy na ringu, za to zaatakowany przez dwoch napastnikow na ulicy prawdopodobnie judoka poradzilby sobie gorzej - typowa sytuacja w ktorej nie mozna schodzic do parteru (jesli komus zycie mile), wiec caly parterowy trening judoki w tym momencie o kant dupy rozbic - shuai-jiaowiec zas w tym samym czasie cwiczyl bardziej przydatne w takiej sytacji rzeczy.
Pozdrawiam