7 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mcbren]

Czasem w terenie wypadało by sprawdzić temperaturę, czy to z potrzeby przekraczając zamarźnięte jezioro lub z ciekawości, jak zimno jest na dworze i czy warto z niego wogóle wychodzić.
Rozwiazaniem sa termometry montowane w zegarkach terenowych lub naręcznych komputerkach outdoorowych. Tylko, że takie maszynki są drogie, a do tego jak czytałem, trzeba zegarek zdjąć z reki i potrzymać 15 minut na "wolności".
Widział ktoś może gdzieś niedrogi termometr bimetalcziny, taki wielkosci moze zegarka naręcznego. Z jakimś mocowaniem, np. do szelki plecaka. Widziałem takie termometry w Castoramie, tylko że ich wymiary byly trochę zbyt duże, a całość nie wyglądała na zbyt odporną na "taktykę".

[budo_mlodyraduh]

Kup sobie [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] przypnij do zamka w plecaku i bedziesz miał problem z głowy

pozdrawiam

mlodyraduh

[budo_mcbren]

Niezłe, dokładnie o to, mi chodziło.

[budo_mlodyraduh]

Zapomniałem dodać. Na 99,99% kupisz w którymś z Warszawskich OBI. Wiec raczej nie zamawiaj przez neta;)

pozdrawiam

mlodyraduh

[budo_ov_darkness]

najwyższy model narciarskiej kurtki firmy Killtec ma wbudowany termometr

[budo_ntech]

Czasem w terenie wypadało by sprawdzić temperaturę, czy to z potrzeby przekraczając zamarźnięte jezioro

Za moich czasow to przy przechodzeniu przez jezioro istotna istotna byla grubosc pokrywy lodowej i konwekcja mas wody w jeziorze a nie temperatura otoczenia ale coz moze przez te lata cos sie zmienilo, w koncu technika idzie naprzod.

lub z ciekawości, jak zimno jest na dworze i czy warto z niego wogóle wychodzić.

Hmmm..... a niby jak zamierzasz mierzyc temperature "taktycznym termometrem" przed wyjsciem ? Wyrzucisz przez okno a potem wciagniesz sznurkiem ? To taki zwykly przyokienny nie bedzie bardziej skuteczny ? Bo jezeli juz wyszedles i mierzysz to decyzje o wyjsciu podjales i raczej sam pomiar jej nie zmieni prawda ?

[budo_mcbren]

Za moich czasow to przy przechodzeniu przez jezioro istotna istotna byla grubosc pokrywy lodowej i konwekcja mas wody w jeziorze a nie temperatura otoczenia ale coz moze przez te lata cos sie zmienilo, w koncu technika idzie naprzod.

W wojskowych tablach które posiadam, ważna jest grubość pokrywy lodowej i temperatura powietrza.
A ciekawe jak Ty "konwekcje mas wody"? Masz na to jakikś fajny wzorek i skąd ewentualnie brać od niego dane?

Hmmm..... a niby jak zamierzasz mierzyc temperature "taktycznym termometrem" przed wyjsciem ? Wyrzucisz przez okno a potem wciagniesz sznurkiem ? To taki zwykly przyokienny nie bedzie bardziej skuteczny ? Bo jezeli juz wyszedles i mierzysz to decyzje o wyjsciu podjales i raczej sam pomiar jej nie zmieni prawda ?

Nie do końca się jasno wyraziłem. Chodziło mi o zimowy nocleg w namiocie. Wtedy wystawaiam termometr z namiotu i po kilku minutach wciągam go z powrotem.

[budo_ntech]

W wojskowych tablach które posiadam, ważna jest grubość pokrywy lodowej i temperatura powietrza.
A ciekawe jak Ty "konwekcje mas wody"? Masz na to jakikś fajny wzorek i skąd ewentualnie brać od niego dane?
Nie do końca się jasno wyraziłem. Chodziło mi o zimowy nocleg w namiocie. Wtedy wystawaiam termometr z namiotu i po kilku minutach wciągam go z powrotem.

No coz prawde mowiac nie neguje Twojej checi posiadania "taktycznego termometru".
Co do lodu to co zeby po nim chodzic niezbedna jest wlasnie odpowiednia grubosc pokrywy.A tej nie zmierzysz termometrem.W wyniku konwekcji wody pod lodem (zrodla itp,wplyw uksztaltowania dna i linni brzegowej) powstaja miejsca o mniejsze grubosci lodu.O nich niestety wiedza tylko ci ktorzy chodza czesto po okreslonym jeziorze i obserwuje powstawanie pokrywy lodowej.I mozna sie srodze zdziwic.I niejeden juz wpadl mimo ze przeciez lod taki gruby byl.Jezeli lod ma odpowiednia gruosc to mozna po nim smigac nawet w temperaturach dodatnich (hehe,fajnie sie slizgac po warstewce wody).Wiec Twoje tabele maja moze zastosowanie ale tylko przy transporcie sprzetu i wiekszych mas wojska.
Jestem z Mazur i smigalem po lodach przy kazdej zimie wiec wiem co pisze.