37 odpowiedzi w tym temacie

[budo_jodan]

to już było wałkowane ale w różnych topicach i przy róznych okazjach. warto by było podsumowac zagadnienie taktyki, jaką zdaniem userów budonetu (było nie było, jest tu wielu ludzi kopetentnych).
według mnie naprzykład (choć nie uznaję się za autorytet), ręce i nogi miałaby nastepujaca taktyka - wykorzystanie tego, w czym Nastek jest najlepszy.
więc sprowadzenia - i próba szybkiego przejsćia do korzystnej pozycji dla g'n'p lub dźwigni. jesli to się nie uda, to powrót do stójki, odczekanie aż albo przeciwnik do niej powróci, albo sędzia go do niej wezwie. przy wielu takich atakach i odrobinie szczęścia któryś z kolei atak musiałby się powieść, a przynajmniej Nastek zaliczałby punkty.
sami widzimy, ze na długa walke w parterze Nastuli nie stać, a boksowanie w górze (albo tym bardziej kopanie) to nieporozumienie.
ciekawi mnie opinia ekspertów od MMA - co sądzicie o tym pomysle?

[budo_mradu]

ekspertem nie jestem ale sie wypowiem.
Taktyka nie taka zla, ale ja bym to rozplanowal (bardzo delikatnie) inaczej. Otoz sprowadzenia sa jego najmocniejsza bronia - niech rzuca, i od razu po rzucie zajmuje dominujaca pozycje. Niech nie kombinuje z dzwigniami tylko nauczy sie porzadnie g&p i tak prowadzi swoje walki. Gdyby byl zagrozony w parterze, niech klei, odpoczywa, ociaga sie, tak dlugo az sedzia nei podniesie walki do stojki. Gdy ta znajdzie sie w stojce sytuacja sie powtarza. Jedyna roznica to wlasnie to odpoczywanie w parterze. Kiedy moze to g&p, kiedy nie- to niech klei i odpoczywa, bez spinki.
Ja tak to widze
Pozdrawiam

[budo_jodan]

tylko zeby to się nie przerodziło w lay and pray... w sumie - balacha to mimo wszystko jego groźna i skuteczna broń, czemu miałby rezygnowac, gdyby był w sprzyjającej sytuacji?

[budo_mradu]

w sumie takie l&p tez nie byloby zle (ale bez przesady). Natomiast nei jestem pewien czy jego dzwignie nie sa troszke 'niedopracowane' jak na standardy Pride, dlatego wolalbym zeby nie kombinowal tylko trzaskal w maske

[budo_unknown]

primo : mozecie byc tacy łakawi i wytlumaczyc mi co to sa te skrtoy ktorych uzywacie np. g&p
secundo : moja propozycja na taktyke walki to kopac kopac i jeszcze raz kopac Z PÓŁOBROTU

pyzdra

[budo_marjan]

g&p to w skrócie trzymaj gościa tak żebyś mógł go napiepszać...albo inaczej jest to wykorzystanie uderzen w walce w parterze

[budo_dar75]

Ground&Pound - w wolnym tłumaczeniu "obalić i tłuc"
Lay&Pray -... "leżęć i się modlić" - na ogól stosowane jako określenie dla w miarę pasywnej walki gardą

[budo_mikei]

Nie jestem ekspertem więc nie będę podpowiadał Pawłowi Nastali jak ma trenować a tym bardziej jak walczyć w konkretnej walce. Mam tylko takie dwa spostrzeżenia ( które zresztą podsunęli mi koledzy z sekcji – a znają się na tym skubańcy ). Po pierwsze przygotowanie kondycyjne. Na pewno Paweł się do walk solidnie przygotowuje ale wydaje mi się że jest to związane z jego przeszłością w judo. Tam walki były krótsze, często kończone przez jedną , dwie techniki. Poza tym chwila wyczekania walka o uchwyt i technika….. Tutaj jest o wiele większy maraton wysiłkowy, musi bronić wszystkich części ciała. Inną sprawą jest jego technika. Obalenia i techniki judo na najwyższym poziomie ale akcje typowo parterowe charakterystyczne dla BJJ to już tak słodko nie jest. Podchodzi do nich zbyt siłowo, mocno usztywniony.

[budo_marjan]

często kończone przez jedną , dwie techniki.

śmiesznie wyszło... bo ja jeszcze nie widziałem żeby ktoś skończył kogoś większą ilością technik :wink: :wink:

[budo_strix]

NIE JESTEM EKSPERTEM Ale....
wydaje mi sie ze tu nie chodzi o kondycje jako taka (jak asi ewyrabia przy bieganiu), taka napewno ma dobra. Ale Paweł sie spina strasznie, denerwoje, jest cały napiety i to go wykancza.

[budo_mikei]

często kończone przez jedną , dwie techniki.

śmiesznie wyszło... bo ja jeszcze nie widziałem żeby ktoś skończył kogoś większą ilością technik :wink: :wink:

Wiem, wiem głupio wyszło. Nie trenuje judo tylko bjj i u nas też kończy się jedną techniką ale często jest tak że zaczynasz robić jedną, nie wychodzi to przechodzisz do następnej.... :wink:

[budo_mikei]

[quote name="StriX"]NIE JESTEM EKSPERTEM Ale....


Nie ma tu żadnego "Ale".... są dwa spostrzeżenia ( moje i kolegów z klubu ) i to wszystko. Nie dawałem rad w stylu - "pracuj nad kadycją Paweł...." Koniec tematu. Pozdrawiam

[budo_saku]

Na czym Paweł Nastula powinien się najbardziej skupić zostało napisane w topicu "...moim okiem" . A o taktyce najlepiej będzie pisać jak już poznamy przeciwnika, czyż nie?

[budo_strix]

Mikei: Ty ale o co CI chodzi? Napisales swoje, a ja napisalem swoje spostrzezenia. Nie ma tu nic do Ciebie, wiec nie rozumiem Twojej reakcji? Ten topic jest zarezerwowany dla Ciebie? nie moge nic napisac??!!

[budo_mikei]

striX: Ok.Sorry. Po prostu nasze wypowiedzi zaczynają się podobnie a po - ( ... ) odebrałem to jakbyś mnie cytował. Zresztą to błahostka. Ciężki dzień wczoraj był – PEACE.

[budo_niedziellux]

szybkie skrócenie dystansu no i trójkąt z lotu, ewentualnie balacha :-)

[budo_yoshihiro]

szybkie skrócenie dystansu no i trójkąt z lotu, ewentualnie balacha :-)

Tobie by się przydało szybkie puknięcie w głowe - młotkiem, ewentualnie kamieniem

[budo_ichal8]

Chociaz wsumie jakby Nastula był krewnym Genki Sudo i ten by Go troche poduczył to kto wie hehe

[budo_marek szeja]

Ja pier..... trenerzy sie znaleźli dla nastuli Wiem że trudno wymyślec jakiś nowy temat ale bez przesady, tego jeszcze nie było! To może pomyslimy nad taktyka dla Sakuraby?
Najpierw skróć dystans albo nie wycofaj się dobra możesz skrócić i załóż latającą balachę!
nie wyjdzie? co nie wyjdzie! najpierw wsadź dwa latające hiza geri później dwa ushiro mawaschi geri i dopiero latającą juji gatame, jak to nie wyjdzie to nastepnym razem fumfle na forum pomyśla co sie da zrobić

[budo_administrator]

Na czym Paweł Nastula powinien się najbardziej skupić zostało napisane w topicu "...moim okiem" . A o taktyce najlepiej będzie pisać jak już poznamy przeciwnika, czyż nie?

Silva zawsze ma taka sama taktyke, z tego co slyszalem :-)

Co do odpoczywania w parterze- wlasnie to jest chyba jego problem, ze on sie meczy w gardzie , zamiast odpoczywać. Ale czy mozemy cos na to poradzić?