Rickson
Napisano Ponad rok temu
Smiech na sali :roll:
Napisano Ponad rok temu
Za 40 lat padnie pytanie, czy Rickson dalby rade ,gdyby nie lezal w trumnie.
Smiech na sali :roll:
Eeeeeeeeee, Ty zawsze taki poważny? :wink:
Poteoretyzować już nie można?
Szczena powiedz - co myślisz, dałby rade :wink:
Napisano Ponad rok temu
Poteoretyzować już nie można?
Mozna, tylko po cholere?
Glupie to.
Napisano Ponad rok temu
Nie musisz tego czytać, czyż nie?
PS: Gdyby ludzie nie teoretyzowali to dalej jeździlibyśmy dyliżansami - a tak samoloty mamy!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
8O brak słów...Wydaje mi sie ze Rickson nie miałby szans w Pride. Współczesni zawodnicy to ludzie bardzo przekrojowo wyszkoleni. Potega Rickson według mnie polegała na tym ze walczył w okresie kiedy był rzeczywiscie jednym z najlepiej wyszkolonych ludzi w parterze, ale jesli chodzi np. o jego stojke to patrzac na jego walki nic rewelacyjnego nie pokazał. Swoje walki konczył w parterze do ktorego zawsze jak najszybciej dazył. Dzisiaj taka taktyka juz by sie raczej nie sprawdziła, z takimi ludzmi jak fedor czy minotauro tak łatwo w parterze by nie wygrał. Załuje ze nie doszło do walki ricksona z Sakuraba. Saku jest wg mnie najlepszym fighterem jesli chodzi o parter, udowodnił to pokonujac wielu fachowcow od parteru poprzez poddanie. rozbił cała rodzine Gracie i nie tylko udowadniajac ze jego parter jest skuteczniejszy od ich BJJ. Jestem pewnien ze podobnie bło by z Ricksonem, ktorego mysle Saku pokonałby jak pozostałych.
Napisano Ponad rok temu
Dodaj się do grupy - TUTAJ i czekaj aż admin Cie dołączy
Napisano Ponad rok temu
Prostak z ciebie , Mam przytaczac odwrotne sytuacje? Przez miesiac mozna wymieniac.I znowu palant zorro się odezwał. Myślę że powinno się dla niegio stworzyć dział a'la "wasteland" na sherdog.com. Będzie tam spokojnie mógł dyskutować o magicznym stylu BlowJobJitsu, dzięki któremu mozna pozamiatac każdego i otym że bracia Gracie są lepsi od Sakuraby mimo że wszyscy czterej z nim przegrali i o tym że Helio był lepszy od Kimury mimo że ten wygrał walkę łamiąc Helio rękę i że Mino jest lepszy od Fedora mimo że dwa razy z nim przegram itd. bla bla aż do zarzygania.
Dlatego moja prośba do modów o stworzenie działu WASTELAND dla rozjebów, oszołomów i wiernych wyznawców kultu Ricksona i całego BJJ.
Peace out.
Napisano Ponad rok temu
Co ma Newton do rodziny Gracie ? Newton nigdy nie byl i nie jest przedstawicielem BJJ ( on jest dragon ball jiu jitsu ) . Co do mitu ze walka na chwyty to " techniki konczace" to bez komentarza. Saku dostal wpie.... od Minotoro, Arony i od Nino tylko .dlatego ze w chwytach byl lata swietlne za nimi ( w szczegolnosci za Arona ) . Nie potrafil ich kontrolowac w rzadnym dystansie. Oczywiscie Saku to swego rodzaju geniusz. Ma naturalne wyczucie do walki jak malo kto.Nie wiem czy tak bardzo unikał obejrzys sobie walke z Conanen( czy jak mu tam było), albo Newton. Zwłaszacza zwroc uwage na Newtona, Saku praktycznie nie uderzał i nie unikał parteru w wygrał przed poddanie. Ajesli chodzi o Gracie to w walce chocbyz Rayanem to raczej Saku w parterze go osmieszył. Jdynym gosicem z Gracie ktory mogł pokonac Saku był Renzo jednak tego nie zrobił. Walka Saku z Ricksonem mogłaby byc wielkim hitem jednka pewnie do niej nigdy nie dojdzie. Widziałem wiekszosc walk Sakuraby i zaden z eksperto od parteru go nie poddał było zazwyczaj odwrotnie.
Napisano Ponad rok temu
W ogóle zauważyem pewną prawidowość że większość adeptów BJJ, szczególnie tych młodych, cechuje wrodzona skromność, szacunek do dokonań zawodników nie reprezentujących BJJ i obiektywizm w ocenach walk.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Uczył się trochę u Ricksona .
>Saku dostal wpie.... od Minotoro, Arony i od Nino tylko .dlatego ze w chwytach byl lata swietlne za nimi ( w szczegolnosci za Arona ).<
Mnie się wydaje że dostał raczej dlatego, że fizycznie był "za nimi" ( w szczegolnosci za Arona ). Technicznie też ale przedewszystkim fizycznie. Z Nino przegrał przez przypadkowe uderzenie swoją szczęką w jego głowę.
>Nie potrafil ich kontrolowac w rzadnym dystansie.<
Nino kontrolował cały czas.
>Oczywiscie Saku to swego rodzaju geniusz. Ma naturalne wyczucie do walki jak malo kto.<
Poza tym wymyślał nowe techniki, którymi zaskakiwał przeciwników. I owszem był i jest słabszy od brazylijczyków technicznie w pozycyjnym parterze, ale to raczej dzięki strategii a nie technice wygrywał z Graciemi. I moim zdaniem podobnie by ograł Ricksona.
Napisano Ponad rok temu
I znowu palant zorro się odezwał. Myślę że powinno się dla niegio stworzyć dział a'la "wasteland" na sherdog.com. Będzie tam spokojnie mógł dyskutować o magicznym stylu BlowJobJitsu, dzięki któremu mozna pozamiatac każdego i otym że bracia Gracie są lepsi od Sakuraby mimo że wszyscy czterej z nim przegrali i o tym że Helio był lepszy od Kimury mimo że ten wygrał walkę łamiąc Helio rękę i że Mino jest lepszy od Fedora mimo że dwa razy z nim przegram itd. bla bla aż do zarzygania.
Dlatego moja prośba do modów o stworzenie działu WASTELAND dla rozjebów, oszołomów i wiernych wyznawców kultu Ricksona i całego BJJ.
jak matole jeden uważasz że sakuraba dążył w walkach z przedstawicielami rodziny Gracie do parteru to znaczy że jesteś za głupi na dyskusje ze mną
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
pozdro 8)
Napisano Ponad rok temu
Ale z Ciebie amator... Dragon Bal Z Jiu Jitsu! :wink:Co ma Newton do rodziny Gracie ? Newton nigdy nie byl i nie jest przedstawicielem BJJ ( on jest dragon ball jiu jitsu )
Napisano Ponad rok temu
Arnona wygral bo kontorlowal saku w kazdym dystansie. W szczegolnosci w parterze !!. Co do walki Nino to faktycznie prowadzil w walce saku. Ale co z tego jezeli nie potrafil go skonczyc? A fakt pozostaje faktem.Jesli chodzi o wlake z Arona to widziałem tylko urywki i raczej arona nie wygrał z Saku dzieki lepszym umiejetnoscia walki w parterze. Przewazyła lepsza stojka lepsze przygotowanie fizyczne itp. Jesli chodzi o Nnio to tak jak zostało juz napisane był to zwykły przypadek Saku był od niego lepszy i poiwnien był to wygrac.
Napisano Ponad rok temu
Nie sadze. Pamietaj ze nauczyciel Sakuraby, Nobuhiko Takada dwa razy dostal ostre becki od Ricksona. Niby ten "wielki styl" ktory pokazal ze gracie jiu jitsu nie jest takie skuteczne naprawde nie istnieje. To tylko personalne umiejetnosci Sakuraby pomogly mu wygrac z Graciemi . Trzeba rowniez pamietac ze w samej rodzinie sa lepsi i gorsi. Rickson byl najlepszy. Sakuraba by podzielil los swojego trenera .Poza tym wymyślał nowe techniki, którymi zaskakiwał przeciwników. I owszem był i jest słabszy od brazylijczyków technicznie w pozycyjnym parterze, ale to raczej dzięki strategii a nie technice wygrywał z Graciemi. I moim zdaniem podobnie by ograł Ricksona.
Napisano Ponad rok temu
Wybacz mi blad Mam 19 lat i DBZJJ trenuje dopiero od 2 miesiecy Jestem dopiero na etapie kamehamy i lewitowaniaAle z Ciebie amator... Dragon Bal Z Jiu Jitsu! :wink:
Co ma Newton do rodziny Gracie ? Newton nigdy nie byl i nie jest przedstawicielem BJJ ( on jest dragon ball jiu jitsu )
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Pancrase 2006
- Ponad rok temu
-
Pride 31: Shogun vs. Coleman
- Ponad rok temu
-
szukam walki
- Ponad rok temu
-
KOSIOR.pl - pierwsze urodziny
- Ponad rok temu
-
znacie jakieś www z info o PRIDE?
- Ponad rok temu
-
MMA Tracker znow na starym adresie
- Ponad rok temu
-
Pancrase-2006 Blow Out Tour
- Ponad rok temu
-
Zawody, turnieje, sparingi itp.
- Ponad rok temu
-
King of Hell - filmik
- Ponad rok temu
-
AFC-Stronka,Nabór,HL-Kułaka,Zdj z Pulsara
- Ponad rok temu