Skocz do zawartości


Zdjęcie

Paweł Nastula vs A. Emalianenko - moim okiem


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
174 odpowiedzi w tym temacie

budo_saku
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5219 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Paweł Nastula vs A. Emalianenko - moim okiem
Paweł Nastula nie wyciągnął żadnych wniosków z pierwszej walki w Pride, bądz nie chciał wyciagnąć. W którymś z wywiadów mówił ze nie trenuje parteru bo jest mistrzem. Być moze i tak ale parteru judockiego. Zlekceważył swój najsłabszy punkt - kolejna walka skończyła się przegraną w parterze.
Już po walce z Minotauro pisałem ze powinien głównie skupić się na BJJ bo tak dobrym uderzaczem by znokautować któregoś z zawodników Pride nie będzie nigdy. Nie zauważyłem żadnej poprawy w jego parterowych ruchach.
Przede wszystkim powinien zmienić się troche jego sztab szkoleniowy i strategia przygotowań. Co to za sytuacja aby mistrzowui olimpijskiemu w judo w walce MMA podpowiadał były bokser tym bardziej kiedy walka toczy się na ziemi. ("Jeden był w turbanie, drugi na czarno, trzeci - liliput w przebraniu górala, udawał dziecko..." ;-) ) Nie wiem o co chodzi, przecież są w Polsce ludzie doświadczeni w BJJ i MMA a konkretne podpowiedzi z naroznika w odpowiednich chwilach potrafią odwrócić losy walki. Czy Paweł jest zbyt dumny by uczyć się od "młodego" w Polsce środowiska BJJ czy poprostu mu się nie chce? Z tego co widze to głównie cwiczy z ludzmi którzy sami uczą się mma/bjj od niedawna.
Jeśli Nogueira a teraz Aleksander nie uświadomili mu teraz co ma robić to chyba nikt już tego nie zrobi.

Zasadniczy bład popełniono juz przed walka - nawet kilka miesiecy temu - przygotowanie i sparingpartnerzy. Błąd w walce - odwrócenie się plecami do zawodnika w dosiadzie. Kto tak robi? Panikujacy początkujący. Zawodnik odsłania szyje a ciosy nawet nie w potylice tylko w bok głowy (skroń, uszy) są bardzo destrukcyjne, dzialają osłabiająco, deprymują i przede wszystkim oszałamiają - tak na tej gali przegrał Sakurai z Gomim.

Jeśli Paweł nie zmieni swej parterowej gry to następną walke też przegra, chyba ze dostanie kogoś naprawde słabego. W stójce poraktycznie nikogo nie pokona. W parterze oczywiście, ale jak już pisałem judocki parter jaki prezentuje Paweł wystarczy tylko na parterowego przeciętniaka.

Było kilka okazji w parterze do kontroli na dłuzej - po wpięciu za plecy, była okazja balachy na noge, była też balacha na ręke ale ciosy nogą w skroń zrobiły swoje. Liny również przeszkadzały w pewnym stopniu. Szkoda, szkoda, tym bardziej ze Aleksander tego dnia nie był w najlepszej dyspozycji.

Dużo emocji dostarczyła mi ta walka. Szacunek dla Pawła za podjęcie kolejnejnego mocnego przeciwnika i twardy pojedynek.
  • 0

budo_singlaub
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1465 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Paweł Nastula vs A. Emalianenko - moim okiem
Podsumowaniem całej sytuacji jest cytat z artykułu w jakiejś gazecie: "Paweł Nastula trenuje z mistrzem MMA Łukaszem Jurkowskim".
:)
Z całym szacunkiem dla Jurasa ale mistrzem mma to on nie jest i według mnie nie ma nic do zaoferowania Nastuli. Jeśli tak wyglądały przygotowania Nastuli to rezultat jest niezaskakujący (jak to mawiał włodek).

A poza tym Sakers jak zwykle się ze mną zgadza. ;)
  • 0

budo_yoshihiro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1189 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:okolice Krakowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Paweł Nastula vs A. Emalianenko - moim okiem

W stójce poraktycznie nikogo nie pokona. W parterze oczywiście, ale jak już pisałem judocki parter jaki prezentuje Paweł wystarczy tylko na parterowego przeciętniaka


Jak dla mnie to Alex jest parterowym przeciętniakiem :?

Paweł walczył dobrze, ale jesli chce walczyc z tak doswiadczonymi zawodnikami jak Alex czi Mino, to bez wyjazdu do Brazyli, czy Japoni sie nie obejdzie!
  • 0

budo_mkimura
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3116 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Paweł Nastula vs A. Emalianenko - moim okiem

Błąd w walce - odwrócenie się plecami do zawodnika w dosiadzie. Kto tak robi? Panikujacy początkujący.

Saku w tym punkcie niestety nie masz racji. Ucieczka na brzuch jest w MMA stosowana i to z powodzeniem, Nastuli ta sztuczka udała się za pierwszym razem ( szybko, dynamicznie, od razu na nogi, przeciwnik na plecach szybciej się męczy i w końcu spada ). Za drugim razem już bez sił, spompowany, po prostu położył się na brzuchu i czekał na rozwój sytuacji - w ten sposób nie ma prawa się udać. Jest to gra bardzo ryzykowna, ale kto wie, czy nie większym ryzykiem jest czekanie na bomby z dosiadu?
  • 0

budo_mataleo
  • Użytkownik
  • Pip
  • 10 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Paweł Nastula vs A. Emalianenko - moim okiem
Popieram Paweł powinien poleciec do brazylii,i zacząć cwiczyc brazylijskie j.,a zająć sie judo jak bedzie startowal na zawodach judo.Jesli tego nie zrobi czarno to widze.
  • 0

budo_saku
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5219 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Paweł Nastula vs A. Emalianenko - moim okiem

Błąd w walce - odwrócenie się plecami do zawodnika w dosiadzie. Kto tak robi? Panikujacy początkujący.

Saku w tym punkcie niestety nie masz racji. Ucieczka na brzuch jest w MMA stosowana i to z powodzeniem, Nastuli ta sztuczka udała się za pierwszym razem ( szybko, dynamicznie, od razu na nogi, przeciwnik na plecach szybciej się męczy i w końcu spada ). Za drugim razem już bez sił, spompowany, po prostu położył się na brzuchu i czekał na rozwój sytuacji - w ten sposób nie ma prawa się udać. Jest to gra bardzo ryzykowna, ale kto wie, czy nie większym ryzykiem jest czekanie na bomby z dosiadu?


To już właśnie zależy od zawodnika. Jednemu uciekniesz, drugiemu nie. Jeśli ktoś jest na tyle dobry by mnie dosiaść to pewnie i zapnie nogi za plecami gdy będe kładł się na brzuchu. Ja tak nie robie(nie odwaracam się). Gdyby Paweł leżał na brzuchu plecami do Aleksa a ten uderzał by na głowe to sędzia mógłby przerwać, a w dosiadzie można zasłaniać się przed ciosami, przyciagać przeciwnika do siebie. Można mostować, próbować uciec "pod nogą" a plecy gdy jest sie skrajnie wyczerpanym to już ostateczna ostateczność. A Paweł był wyczerpany, to nie było nawet duszenie, jakaś pseudo dzwignia na kark, zreszta Paweł sam się zadusił tak był zdyszany.
  • 0

budo_ryota
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 328 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Paweł Nastula vs A. Emalianenko - moim okiem
niech Pawel pojezdzi zemna troche po swiecie to i boksowac i kopac sie lepiej nauczy, a na parterze tez nieucierpi, nie chce nikogo obrazic ale jak slyszalem teksty z naroznika Pawla Nastuli, ci panowie napewno do mma go nie przygotuja.
  • 0

budo_3czwarte
  • Użytkownik
  • Pip
  • 30 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Śląsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Paweł Nastula vs A. Emalianenko - moim okiem
Saku ma rację, moim zdaniem. Ja odwracałem się do przeciwnika plecami na moich pierwszych dwóch, czy trzech treningach BJJ. Na pierwszym i drugim przyniosło efekt, bo ludzie nie wiedzieli co zrobić, a ja byłem zbyt silny fizycznie, żeby mnie bez techniki pokonali. Ale na trzecim dostałem kogoś, kto wiedział i od tej pory nie obracam sie na plecy, choćby nie wiem co. A już na pewno nie zmęczony jak pies.
Paweł mógł ciągnąć balachę na rękę, na nogę była okazja, ale już nie tak oczywista. Ale najbardziej zaskoczyło mnie to, że mógł wpiąć się Alexowi za plecy co najmniej dwa razy. I skończyć go tak samo jak Alex jego, albo kombinować inaczej -- w końcu był mistrzem judo...
Ale na całej gali widziałem dobre kilka okazji do pięknej i czystej balachy, które były zupełnie niewykorzystane. Paweł musi zmienić nastawienie -- wrócić w parter i ćwiczyć kondycyjnie, bo cieniutko :]
  • 0

budo_mccoy
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 528 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Illinois

Napisano Ponad rok temu

Re: Paweł Nastula vs A. Emalianenko - moim okiem
tylko jednym okiem? jednym czy dwoma musi to byc to lepsze oko. :D
cos mi sie wydaje, ze Pawel nie zostawi na dlugie miesiace rodziny i biznesu, zeby do brazylii/japonii pojechac na dlugie i ciezkie miesiace treningu. szkoda, bo jak sie dalej boksera bedzie sluchal jak z dosiadu uciekac, to bedzie 5:0. kase ma chyba zagwarantowana, wiec moze mu nie zalezy? mam nadzieje, ze sie myle.
pozdro
  • 0

budo_vinland82
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1569 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Toronto

Napisano Ponad rok temu

Re: Paweł Nastula vs A. Emalianenko - moim okiem
Niewiem jak tam z kasa ,ale mi sie wydawalo,ze za wygrane walki placa wiecej(premia).
  • 0

budo_marcus73
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 393 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź

Napisano Ponad rok temu

Re: Paweł Nastula vs A. Emalianenko - moim okiem
Oglądam ostatnią walke Pawła na okrągło i wciąż nie mogę uwierzyć,
że nie wygrał tej walki, która wg. mnie była do wygrania jak najbardziej ...

Chciałem zwrócić uwagę, że Paweł po swojej sławnej serii zwycięstw,
przeżył raptowny kryzys i w judo już właściwie nic nie osiągnął
(porównując do wcześniejszych wyników).

Wydaje mi się, że ten kryzys a raczej stabilizacja po wspaniałym okresie,
kiedy lał wszystkich jak popadło, trwa nadal.

Inaczej nie można wytłumaczyć faktu tak beznadziejnej postawy w parterze,
ręka do juji-gatame była właściwie wyciągnięta, Paweł sam sobie tą rękę zablokował,
a potem nie potrafił zmienić pozycji ...

Paradoksalnie dopóki walczył w stójce (klincz) wydaje mi się, że bardziej kontrolował sytuację.

Troche szkoda bo IMO Alexa od Fedora oddzielają lata świetlne.
Jeżeli Paweł nie wygrał z Alexem to z kim z czołówki może wygrać ???
  • 0

budo_zorro
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 453 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gracie Camp.

Napisano Ponad rok temu

Re: Paweł Nastula vs A. Emalianenko - moim okiem

Jeżeli Paweł nie wygrał z Alexem to z kim z czołówki może wygrać ???

z czołówki najprawdopodobniej nie może wygrać z nikim :?
  • 0

budo_psycho boy jack
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 303 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Paweł Nastula vs A. Emalianenko - moim okiem
ja sie zastanawiam co sie dzieje z jego kondycja. podobnie jak w poprzedniej walce tak i w tej opadl z sil duzo szybciej niz przeciwnik. czytalem ze pracowal nad swoja kondycja - jezeli tak to znaczy, ze zbytnio forsuje sie na samym starcie.

jak dla mnie ta walka byla naprawde swietna. bardzo emocjonujaca. - wiele zwrotow akcji i kilka sytuacji "podbramkowych". gdyby nie ten "spadek mocy" Nastula moglby wygrac. mysle ze przy lepszych warunkach treningowych (u nas wciaz to nie jest to co w japoni czy brazyli - moze poza Ryszardem M. ale jego te walki nie podniecaja jak sam przyznal) wygra nastepne pojedynki.
  • 0

budo_langus
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1155 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sanok
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: Paweł Nastula vs A. Emalianenko - moim okiem
Hejo!

A czy nikt z Was nie miał tak że walczyliście sobie z kimś na randori jakimś - przegraliście i potem na spokojnie analizowaliście sobie swoją walkę i dopiero po walce dochodziło do Was że mogliście zrobić wiele rzeczy, zastosować różne techniki czy wykonać kilka(naście) innych akcji i tą walkę wygrać? Przecież wystarczyło podciągnąć nóżkę, zapiąć rączkę, ruszyć oczkiem, kiwnąć paluszkiem, uwolnić sobotkę (:
Chodzi mi i o małe akcyjki jak i o to że można było zaplanować całkiem inaczej całą potyczkę czy większą jej część.
Niestety człowiek nie jest superkomputerem któryby w mig obliczał kontraataki czy kontrakcje na akcje przeciwnika. Zresztą nie ma chyba jeszcze obecnie komputera aż tak zdolnego (:
To samo powie Wam trener po takiej walce - "Czegoż ciołku nie wyciągnął balachy, dlaczego nie wlazłeś mu na plecy". Pięknie się mówi oglądając tą walkę z wygodnego fotela i popijając herbatkę. Niestety nie mamy Joysticka podłaczonego do Nastuli - wlaczy on na macie a nie my przed komputerem (:
Oczywiście nie chodzi mi o to że przedmówcy nic nie umieją i tylko oglądają walki z fotela popijając ten czy inny trunek (chodzi mi o tą jedną akurat walkę)- ale sami musicie przyznać że mieliście duuużo takich akcji na macie w których po walce zrobilibyście całkiem co innego.

Pozdrowionka
  • 0

budo_kocyk
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 996 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Paweł Nastula vs A. Emalianenko - moim okiem
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

nawet nie potrafia nazwiska dobrze napisac:/
  • 0

budo_singlaub
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1465 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Paweł Nastula vs A. Emalianenko - moim okiem

A czy nikt z Was nie miał tak że walczyliście sobie z kimś na randori jakimś - przegraliście i potem na spokojnie analizowaliście sobie swoją walkę i dopiero po walce dochodziło do Was że mogliście zrobić wiele rzeczy, zastosować różne techniki czy wykonać kilka(naście) innych akcji i tą walkę wygrać? Przecież wystarczyło podciągnąć nóżkę, zapiąć rączkę, ruszyć oczkiem, kiwnąć paluszkiem, uwolnić sobotkę (:
Chodzi mi i o małe akcyjki jak i o to że można było zaplanować całkiem inaczej całą potyczkę czy większą jej część.

Heh no myslę że każdy tak ma zawsze i masz tu rację.
Ale tu nie chodzi o jakieś niewykorzystane sytuacyjki, cała krytyka dotyczy po prostu błędnej taktyki, która doprowadza naszego mistrza do porażek.
  • 0

budo_psycho boy jack
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 303 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Paweł Nastula vs A. Emalianenko - moim okiem

Z całym szacunkiem dla Jurasa ale mistrzem mma to on nie jest i według mnie nie ma nic do zaoferowania Nastuli.

od boksera uczyl sie uderzac, a od zdobywcy pucharu swiata w teakwon-do uczyl sie kopac. a ze Juras ma pojecie (i to mysle, ze calkiem spore) tym lepiej dla Nastuli.
  • 0

budo_dzynio
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 188 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:RYBNIK

Napisano Ponad rok temu

Re: Paweł Nastula vs A. Emalianenko - moim okiem

Jak dla mnie to Alex jest parterowym przeciętniakiem :?

Paweł walczył dobrze, ale jesli chce walczyc z tak doswiadczonymi zawodnikami jak Alex czi Mino, to bez wyjazdu do Brazyli, czy Japoni sie nie obejdzie!


Czy ja wiem...może jesli chodzi o sparingi ,a jeżeli chodzi o podstawy Bjj (a tego Pawłowi brakuje) nauczy go tego każdy trener Bjj w Polsce.
  • 0

budo_marcus73
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 393 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź

Napisano Ponad rok temu

Re: Paweł Nastula vs A. Emalianenko - moim okiem
Właśnie ta walka pokazała, że garda nie jest receptą na sukces.
Oczywiście Paweł ją niezbyt szczelnie zamykał, ale pierwsze ściągnięcie do gardy to była porażka, zresztą pozostałe momenty "pseudo-bjj" też były katastrofalne.

Powtarzam co napisałem, w 1996 roku Paweł by rozniósł Alexa w minutę,
teraz sami widzieliście ...
:evil:
  • 0

budo_dzynio
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 188 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:RYBNIK

Napisano Ponad rok temu

Re: Paweł Nastula vs A. Emalianenko - moim okiem

Właśnie ta walka pokazała, że garda nie jest receptą na sukces.
Oczywiście Paweł ją niezbyt szczelnie zamykał, ale pierwsze ściągnięcie do gardy to była porażka, zresztą pozostałe momenty "pseudo-bjj" też były katastrofalne
:evil:


Jest ,ale pod warunkiem że umie się nią walczyć.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024