62 odpowiedzi w tym temacie

[budo_karate_shotokan]

Witam,
Jest temat? Jest! Prosze pisać... kto ma styczność albo miał z jednym i drugim stylem prosze o wypowiedzi... to może ja pierwszy...
- Jezeli chodzi o karate w porównaniu do kung fu to wydaje mi sie ze w karate (2,5 lat praktyki ) jest o wiele mniej technik niz w kung fu....
- itd.

P.S. Chetnie usłysze co sądzicie też o kung fu vs karate

P.S.2 Niech temat sie rozwija

P.S.3 Nie odsyłajcie mnie do wyszukiwarek bo to było dawniej a ja pytam co sądzicie teraz?

Pozdrawiam

[budo_dar75]

:roll:
sądzimy, że kung fu to dużo, często całkowicie odmiennych styli i razem na pewno mają wielokrotnie większą ilość technik niż wszystkie style karate razem wzięte

karate vs kung fu - które karate vs które kung fu?
w obu grupach systemów walki znajdziesz szkoły nastawione na skutecznoś i twardą kontaktowa walkę ( za zachowanie właściwej dla danej szkoły specyfiki), jaki i baletowych poszukiwaczy kosmicznych mocy

[budo_lassensei]

kung fu jest malo skuteczne, gdyz nastawione jest na stosowanie technik bardzo wysublimowanych, raz jeden sifu mnie przekonywal ze jego odmiana jest super skuteczna i tak dalej, na koncu kazal sie zaatakowac, nie pamietam juz co mu zlamalem.........

[budo_marjan]

kung fu jest malo skuteczne, gdyz nastawione jest na stosowanie technik bardzo wysublimowanych, raz jeden sifu mnie przekonywal ze jego odmiana jest super skuteczna i tak dalej, na koncu kazal sie zaatakowac, nie pamietam juz co mu zlamalem.........

ale ty jestes zajebisty :wink: :wink: to czym ty go go zaatakowales??? ciosem z karata czy moze trenujesz kravke i od razu do jąder zszedłeś??? Skutecznie to ci ktoś nabił subiektywizm w twój łeb. Każdy kto trenuje dłużej wie że to nie styl ale człowiek walczy i nawet gość trenujący styl kaczki może być niebezpieczny. Bez urazy ale piszesz bzdury. Są odmiany kung fu o technikach bardzo wysublimowanych, ale są też bardzo siłowe.

[budo_karate_shotokan]

Według mnie to jest tak ze:
- w karate zadajesz jeden mocny cios (przykladowo i glownie oi zuki) i człowiek leży
- w kung fu natomiast mają bardzo duzo technik i dlatego zadaja duzo uderzen kopniec i takich tam i tym pokonuja przeciwnika... mozna tez powiedzic ze staraja sie go zmieczyc jezeli chodzi o styl pijanego... mam kolege ktory ma bardzo wysoki stopien w kung fu a jego ojciec mistrzowski i mowil mi troche o tym chociaz z niewyjasnionych przyczyn nie mowi mi duzo ... w stylu pijanego chyba chodzi o to by zmeczyc przeciwnika unikajac jego ciosow a nastepnie stosuje sie podciecie czy cos tam kolega pokazal na mnie akurat podciecie .

[budo_karate_shotokan]

Co do postu to czy mam racje?



Pozdrawiam

[budo_mistress]

- Jezeli chodzi o karate w porównaniu do kung fu to wydaje mi sie ze w karate (2,5 lat praktyki Wink) jest o wiele mniej technik niz w kung fu....

Może troszkę cierpliwości....? :roll:
2,5 roku to bardzo mało....:?.

[budo_lassensei]

Według mnie to jest tak ze:
- w karate zadajesz jeden mocny cios (przykladowo i glownie oi zuki) i człowiek leży
- w kung fu natomiast mają bardzo duzo technik i dlatego zadaja duzo uderzen kopniec i takich tam i tym pokonuja przeciwnika... mozna tez powiedzic ze staraja sie go zmieczyc jezeli chodzi o styl pijanego... mam kolege ktory ma bardzo wysoki stopien w kung fu a jego ojciec mistrzowski i mowil mi troche o tym chociaz z niewyjasnionych przyczyn nie mowi mi duzo ... w stylu pijanego chyba chodzi o to by zmeczyc przeciwnika unikajac jego ciosow a nastepnie stosuje sie podciecie czy cos tam kolega pokazal na mnie akurat podciecie .

po tym jednym ciosie karateki, kungfu-nista na pewna zada jeszcze duzo uderzen i kopniec ;-)

[budo_lassensei]

kung fu jest malo skuteczne, gdyz nastawione jest na stosowanie technik bardzo wysublimowanych, raz jeden sifu mnie przekonywal ze jego odmiana jest super skuteczna i tak dalej, na koncu kazal sie zaatakowac, nie pamietam juz co mu zlamalem.........

ale ty jestes zajebisty :wink: :wink: to czym ty go go zaatakowales??? ciosem z karata czy moze trenujesz kravke i od razu do jąder zszedłeś??? Skutecznie to ci ktoś nabił subiektywizm w twój łeb. Każdy kto trenuje dłużej wie że to nie styl ale człowiek walczy i nawet gość trenujący styl kaczki może być niebezpieczny. Bez urazy ale piszesz bzdury. Są odmiany kung fu o technikach bardzo wysublimowanych, ale są też bardzo siłowe.

no coz uwazam ze odmiana jakaby nie byla kungfu jest mniej skuteczna od pelnokontaktowego karate, ale szanuje wszystkich cwiczacych, bo jednemu odpowiada ostre bicie, a drugi chce pokrazyc ramionami na treningu wykonujac owe wysublimowane techniki, albo poprzytulac sie do drewnianego manekina ;-)
nie jestem przeciwnikiem kungfu, mysle ze kazdy potrafi sie odnalezc w swoim stylu ktory cwiczy bo akurat takie psycho-ruchowe wlasciwosci ma i to mu odpowiada, ale tez wiadomo ze jedne style sa bardziej "realne" inne mniej , psychika tez ma duzo role, kiedys wysoki stopien kobiecy w karate mial zostac w ramach treningu zaatakowany na ulicy, przez kolegow z klubu, chodzilo o przeciwczenie streetfighting w realu, ale koledzy zrobili psikusa i zafundowali pannie wynajetych meneli, panna zemdlala i tyle jej karate sie przydalo

[budo_lassensei]

Według mnie to jest tak ze:
- w karate zadajesz jeden mocny cios (przykladowo i glownie oi zuki) i człowiek leży
- w kung fu natomiast mają bardzo duzo technik i dlatego zadaja duzo uderzen kopniec i takich tam i tym pokonuja przeciwnika... mozna tez powiedzic ze staraja sie go zmieczyc jezeli chodzi o styl pijanego... mam kolege ktory ma bardzo wysoki stopien w kung fu a jego ojciec mistrzowski i mowil mi troche o tym chociaz z niewyjasnionych przyczyn nie mowi mi duzo ... w stylu pijanego chyba chodzi o to by zmeczyc przeciwnika unikajac jego ciosow a nastepnie stosuje sie podciecie czy cos tam kolega pokazal na mnie akurat podciecie .

a moze ta panna od street fightingu z postu powyzej to wlasnie styl pijanego cwiczyla, sam juz nie wiem

[budo_kselos]

MOze to DUZE uproszczenie, ale:

Karate jako takie raczej koncentruje się na uzyskaniu maksymalnej siły ciosu pięścią po lini prostej - który występuje w wielu wariantach (oczywiście występują tez kopnięcia, ciosy otwartą ręką, po łuku itd, ale do mocnych stron karate zaliczyłbym właśnie ganerowanie siły w liniach prostych).

Tradycyjnie karate zaliczane jest do przez mistyków do SW związanej z żywiołem Ognia
8O

Kung-fu jest tak zróżnicowane, że trudno o generalizację, ale raczej generuje siłą w technikach okrężnych nastawione jest na uderzanie otwartą ręką, palcami w punkty witalne...

Tradycyjnie Kung-fu zaliczane jest do przez mistyków do SW związanej z żywiołem Wody albo Drzewa....


Czy Karate wywodzi się w Kungf-fu? Trudno powiedzieć, ale na pewno przez wieki, lub przed wiekami sie te sztuki przenikały....

[budo_karate_shotokan]

- Jezeli chodzi o karate w porównaniu do kung fu to wydaje mi sie ze w karate (2,5 lat praktyki Wink) jest o wiele mniej technik niz w kung fu....

Może troszkę cierpliwości....? :roll:
2,5 roku to bardzo mało....:?.

Poza ćwiczeniem czytam też książki a to + praktyka daje mi troche i wiem gdzie jest duzo technik gdzie mniej ... (o co Ci chodzi no - czepialska)

Czy Karate wywodzi się w Kungf-fu?

Z tego co doczytałem to kung fu wywodzi się z karate ale moge sie mylic :wink:

Pozdrawiam

[budo_gaweł]

"Z tego co doczytałem to kung fu wywodzi się z karate ale moge sie mylic"
O żesz! A w jakiej książce TO jest napisane???? Bo ja też kilka książek przeczytałem,ale żeby to Karate było protoplastą Kung Fu to mi się jeszcze nie zdarzyło. Widocznie tyle jeszcze przede mną...
Bez urazy, ale można czytać i niewiele z tego rozumieć, tak samo z praktyką Karate...
Kung Fu to techniki głównie po okręgu? A np. Ving Tsun? No chyba, że się mylę,a wtedy przepraszam. Że techniki palcami w Kung Fu? A co z metodami Karate hartującymi palce,czyli techniki Nukite, takimi jak jari bako, tou, nigiri gamae, a czy techniki otwartych dłoni w Karate Uechi Ryu to co?
Zasada "ikken hissatsu" jeden cios jeden wyeliminowany przeciwnik, to może bardziej; jedna a k c j a jeden wyeliminowany przeciwnik, ale mogę się mylić.
Jest takie powiedzenie (jak wcześniej ktoś zauważył) "nie ważny styl,ważny człowiek" czy to prawda na 100% to można pewnie dyskutować, ale jest w tym sporo prawdy.

[budo_wu xia]

Czy Karate wywodzi się w Kungf-fu? [/quote]
Z tego co doczytałem to kung fu wywodzi się z karate ale moge sie mylic :wink:

Pozdrawiam[/quote]

Dzięki bardzo poprawiłeś mi dziś humor

[budo_bladzacy w mgle]

mnogosc stylow w kung-fu powoduje ze nie mozna jednoznacznie okreslic cech sztuki. slyszalem ze na poludniu i polnocy Chin style te bardzo roznily sie od siebie. samego karate tez przeciez jednoznacznie okreslic sie nie da i tu sa roznice miedzystylowe ( zob. shoto vel kyokushin ). wiec moze byc ciezko

[budo_karate_shotokan]

Moge sie przeciez mylic nie?...
Książka to "Karate" Jerzego Miłkowskiego... i jest tam cos takiego jak 'karate chińskie' nie ma w tym rozdziale prosto napisane ze to jest od tego czy to od tego. Zmylila mnie nazwa.
Przyznaje popełniłem błąd ale nikt nie jest doskonały...
Troche do tematu - Kung Fu nie oznacza żadnej konkretnej walki. Słowa te oznaczaja "perfekcję, robienie czegoś w sposób doskonały".

(tsui pa hsien the best )


Pozdrawiam

[budo_veldrin]

Takie nawiązanie. Wiele stylów Kung-Fu powstało zapewnie kilka tysięcy lat przed karate.... W końcu karate( w chinach zwane tode) na okinawie powstało nie tak dawno, w porównaniu z KF w chinach.


A tak do tematu. Parę miesięcy temu kumpel przerzucił się z KK na Kung Fu. Już na pierwszych treningach zauważył że jest ZNACZNIE więcej technik. Choćby typów seiken, z jednego na bodajze pięć

[budo_paweło]

Trenowałem styl Długiej Pięści i Białego Żurawia, po około 5/6 latach zacząłem trenować karate kyokushin. Styl Długiej Pięści jest nastawiony na walkę w długim dystansie, dużo kopnięć i pojedynczych ,potężnych uderzeń kończących walkę ( w teorii, to walka w tym stylu miała ograniczyć się do jednego ,pożądnego uderzenia i koniec walki). Biały Żuraw to z kolei styl nastawiony na walkę w zwarciu/ bliskim dystansie. Dużo uderzeń rękoma ( tzw. trzepnięcia ramionami, imitujące ruchy skrzydeł żurawia). Oba style są bardzo widowiskowe i bardzo ładne. Brakowało mi jednak pożądnych sparringów, a style były za bardzo baletowe. Na treningach zbyt dużą wagę przykładało się do trenowania form ( podejrzewam że to domena szkół kung fu), a nie praktycznych zastosowań. Poszedłem na kk i naprawdę nie żałuję, znalazłem w kk to co mnie interesuje. Owszem napewno style kung fu są bardziej rozbudowane i mają większą liczbę technik, ale to może być ich minus...i może okazać się zgubne podczas walki. Styli kung fu jest bardzo dużo, więc nie można ich wrzucać do jednego worka, ponieważ są skuteczne ( słyszałem że Yi Quan jest skuteczne) i te które trenuje się w celach rekreacyjno/ aerobikowym...( zwykle te "baletowe" ) Dużo też zależy od senseia/ sifu...Debatować można w nieskończoność. Pozdrawiam

[budo_piotr85]

Takie nawiązanie. Wiele stylów Kung-Fu powstało zapewnie kilka tysięcy lat przed karate.... W końcu karate( w chinach zwane tode) na okinawie powstało nie tak dawno, w porównaniu z KF w chinach.


A tak do tematu. Parę miesięcy temu kumpel przerzucił się z KK na Kung Fu. Już na pierwszych treningach zauważył że jest ZNACZNIE więcej technik. Choćby typów seiken, z jednego na bodajze pięć

KILKA TYSIECY LAT 8O 8O 8O , bez przesady, po drugie to karate wywodzi sie od kung fu jak juz, nie robcie siary , Karate_Shoyokan sory ale naucz sie dokladnie czytac ksiazki bo tam nie ma napisane ze kung fu pochodzi od karate... tylko na odwrot karate jak wiadomo powstalo na okinawie, poprzez ewolucje??? pewnych styli kung-fu, inna budowa ciala(bardziej krepa) i inne zapotrzebowania zmienily kung fu w karate, jest to mocno ogolnikowe stwierdzenie ale zawsze cos, jezeli sie myle to prosze o poprawienie mnie

[budo_paweło]

Tutaj stary to trochę pojechałeś bez trzymanki Krępa budowa ciała...tzn że w chinach nie ma krępych ludzi, a za to w Japonii nie ma chudzielców?