Skocz do zawartości


Zdjęcie

Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7276 odpowiedzi w tym temacie

budo_pytolek
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 69 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Moje osobiste upodobanie to OC na ludzi a CS na psy. Poparte doświadczeniem że tak powiem;). Używałem CSa na psa jak mine w nocy zaatakował raz i skutek był taki że padł na ziemię i piszczał.. ale fakt też że z bliska dostał.
  • 0

budo_mrx1
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 101 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
A ja mam pytanie: Jaką przewagę ma gaz w formie piany od tego w formie żelu? Gadałem na gg z arobron.pl i gościu mówił, że przy 'psiknięciu' tym gazem w formie piany (konkretnie Walther PRO Secur Piana) struga leci jak w żelu, dopiero po trafieniu w cel "zmienia się" w pianę.

Mam pytanie - co to daje? Szybsze wdychanie substancji obezwładniającej, chwilowe oslepienie (przez to że piana zakryje całą twarz ;p ) ? Czy może to tylko chwyt marketingowy?

Nie wiem czy ktoś mi odpisze w tym temacie, jak nie to założę nowy, albo będę nękał na PW tych co tu się udzielali :) Także proszę o odpowiedź :)
  • 0

budo_dzey
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2486 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z grzbietu wielblada
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
na moj chlopski rozum - zelem trzeba lepiej przycelowac bo jest bardziej zwarta substancja, a piana obpryskasz wiekszy obszar - natomiast nadal oba stany skupienia sa celniejsze (bo kwasi-stale) niz gaz ktory ktory leci chmura..
  • 0

budo_xiii
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 182 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Prawda jest taka, że ciężko o dobry żel...jedyny sensowny to chyba tylko Force 80, ale tu też nie leci "smark" tylko jakby chmura żelu, czyli dość szeroko jednak.

Mało też jest pian...Mr Twinkle kiedyś opisywał jakąś z Sharga i Sabre, wg. niego Lepsza była ta Sharga, zwłaszcza że sam nią się potraktował...mam nadzieję, że mnie pamięć nie myli, poszukaj w tym temacie.

Piana rzeczywiście ma szanse sama w sobie zasłonić nieco oczy, ale to nie Mace... ;) który dosłownie oblepia gębę i na prawdę bardzo ciężko jest to zmazać, bardzo! Piana działa troszkę tak, że "puchnie" na ciele, coś jak pianka do golenia, ale bez przesady.

Zasięg itd...prawda jest taka, że jak chcesz się przekonać musisz sprawdzić, niestety. Ja po testach Mr. Twinkle brałbym z tę Sharga lub zaryzykował Walthera. Piana to zawsze będzie piana...zasięg dużo mniejszy niż chmurka ale oczywiście mniejsze szanse na zagazowanie się samemu.

Piana jednak sprawdzi się w ciasnych pomieszczeniach takich jak autobus, klatka schodowa..., na ulicę zdecydowanie proponuję chmurkę w zbitym stożku. Nie licz na to, że pianą tak łatwo pokryjesz całą twarz napastnika...a chmurka nawet w niewielkiej ilości zamyka oczy, a to już dużo, nie? ;)
  • 0

budo_mrx1
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 101 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
OK, to raczej nie wezmę piany - bo widzę że nie ma to ZBYT wielu zalet. A co do chmury, to co sądzicie o takim gazie:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Tylko strasznie się boję tej chmury, zawsze nosiłem żele, żeby samemu się nie trafić i żeby substancja obezwładniająca dotarła do napastnika. Bronił się ktoś chmurą stojąc pod wiatr?

Chociaż prawdopodobnie wezmę taki sam gaz co mam teraz, czyli walther pro secur (czerwony).

No chyba, że byście mi powiedzieli w jakim polskim sklepie mógłbym kupić gaz, który ma więcej shu niż 2 mln i conajmniej 10% OC. Słyszałem legendy o gazie Fox, który to niby ma 5 mln SHU - tylko gdzie go kupić w Polsce?

A tak btw. jak kupię nowy to będę mógł nakręcić filmiki jak psika taki walther (oczywiście użyję starego). Tylko czy kręcić czy raczej nikt nie będzie zainteresowany :) ?
  • 0

budo_xiii
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 182 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
S&W to dobry gaz i jeśli wierzyć producentowi ma 15% OC i 2 mln SHU, wystarczy w zupełności. Dodatkowo ma bardziej zwarty strumień chmury niż ze standardowej dyszy, ciężko tym się zagazować. Ale jest to możliwe...

Walther jak dla mnie jest przereklamowany, ponad 100zł za 55ml!! To już dużo lepszy jest S&W, OC - 17.

Fox jest ok, ludzie na zagranicznych forach dobrze się o nim wypowiadają, ale on szybciej przestaje działać, bo ma tylko 2% OC, to taki bardziej policyjny gaz, a mi zależy również by napastnik miał całą noc wrażeń, a nie żeby go przestało całkowicie piec po godzinie.

Stężenie 10 %OC w zupełności wystarczy, powoduje zamknięcie oczu, duszności gdy się wwąchasz i działa ;) , lepiej gdy jest 15 lub 17%...ale i tak najlepszy jest HI-Power, bo czemu ma nie boleć bardziej? ;)
  • 0

budo_mrx1
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 101 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Ja tam nie wymagam by napastnik miał noc pełną wrażeń. Ale oczywiście jest to wskazane :) Chociaż gdybym miał wybierać to wolę by gaz zadziałał szybko i żeby gościa kompletnie obezwładnił, a działał krótko.

Co do przereklamowania to nie wiem - ale naprawdę mi starczy pojemnik 55 ml - po jednej sytuacji w której go użyję uznam że koszta się zwróciły conajmniej 3krotnie.

Piszesz coś o S&W, który ma 17% OC. Mógłbyś zapodać linki do niego?

Tego Hi-Powera to widzę tylko w sklepach ze stanów. Czy da się go kupić w Polsce? A jeśli nie to czy ktoś zna sprawdzony sklep zagraniczny w którym można płacić za pomocą PayPal?

Edit:
Jeszcze pytanie: Piszą że ten S&W ma barwnik służący do późniejszej identyfikacji napastnika. Jaki to barwnik? Widoczny gołym okiem, czy dopiero pod ultra fioletem ? Jeśli widoczny gołym okiem i trudno zmywalny to może to być dodatkowa 'kara' dla napastnika :)
  • 0

budo_xiii
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 182 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
S&W to Smith&Wesson ;) , do którego podałeś linka i ma on 15%OC, zupełnie inny to Police Magnum OC-17 i ten ma 17%OC ;)

Barwnik widoczny tylko pod ultrafioletem, stosowany w większości gazów pieprzowych z USA.
Hi-Power dostępny w HPE.

Poczytaj ten temat, tu już duuużo zostało powiedziane :)
  • 0

budo_mrx1
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 101 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)

S&W to Smith&Wesson ;) , do którego podałeś linka i ma on 15%OC, zupełnie inny to Police Magnum OC-17 i ten ma 17%OC ;)

Barwnik widoczny tylko pod ultrafioletem, stosowany w większości gazów pieprzowych z USA.
Hi-Power dostępny w HPE.

Poczytaj ten temat, tu już duuużo zostało powiedziane :)


Wiem, że S&W to Smith & Wesson. Ale napisałeś:

To już dużo lepszy jest S&W, OC - 17

Myślałem, że to oc 17 dotyczy jakiegoś modelu S&W :) No dobra, ale już wyjaśniliśmy na czym rzecz polegała. Edit: A gaz o który chodziło (Police Magnum...) znam, ale raczej odpada, bo wszędzie piszą, że ma do 2 mln shu. Do, czyli kazda sztuka ma mniej :)

Hi-Power jest dostępny w HPE? W dziale gazy mają napisane:

Jako wyłączny dystrybutor oferujemy Państwu ręczne miotacze pieprzu TERMINATOR (roztwór pieprzu syntetycznego), AVENGER (roztwór naturalnego olejku pieprzowego) dostępne w formie strumienia oraz mgły. W swojej ofercie posiadamy gazy BODYGUARD LE 10, MK-9 Magnum, MK-3, HI-Power amerykańskiej firmy Defense Technology.


Czyli niby mają Hi-power w ofercie, ale nie mogę go nigdzie znaleźć w tym ich sklepie, ich wyszukiwarka także nic nie mówi. Wysłałem zapytanie mailem, zobaczymy co odpowiedzą. Jeśli znasz jeszcze jakiś sklep w którym byłby ten gaz to podaj, bo w tym HPE to raczej nie będzie - myślę że to poprostu nieaktualny opis działu.
  • 0

budo_xiii
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 182 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Tak, napisałem że S&W jest lepszy od Walthera, który ma deklarowane 10%OC i 2 mln SHU. Ale ok ;)

Do hpe musisz zadzwonić, na maila nie zawsze odpowiadają.
  • 0

budo_mrx1
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 101 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)

Tak, napisałem że S&W jest lepszy od Walthera, który ma deklarowane 10%OC i 2 mln SHU. Ale ok ;)

Do hpe musisz zadzwonić, na maila nie zawsze odpowiadają.


Dobra, jest 19:26 - zaryzykuję i zadzwonię na komórkę :) Najwyżej po zakończeniu rozmowy gościu mnie troche powyklina :)

Edit: Dany abonent ma wyłączony ... [dalej nie słuchałem]

Jak byś znał jakiś inny sklep oferujący hi-power to mów :)
  • 0

budo_s.o.s.
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2777 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
siemka
ogolnie nie znam sie w temacie gazow, a czytac tyle stron to srednio sie chce (wiem ze len jestem) kiedys tylek uratowal mi zwykly pieprz w stozku (chmurka) za 10 zeta, ale sie nim jednak troche sam popsikalem i przypadkowe osoby tez ucierpialy-rzecz dziala sie na powietrzu, mogli byscie polecic jakis konkretny w nie duzym opakowaniu powiedzmy tak do 150 zloty??
  • 0

budo_mrx1
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 101 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Judo

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Zamówiłem już tego HI-Powera. Jedno co mogę stwierdzić to:
Ogromne dzięki XIII!


Jak dojdzie HI-Power to nagram filmik jak psika mój wcześniejszy gaz - Walther Pro Secur czerwony 55 ml.
  • 0

budo_maribot
  • Użytkownik
  • 1 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Witam, jako osoba nowa i nie zbyt dobrze obeznana z tematem chciałem się dowiedzieć co sądzicie o tym gazie: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] bo dość poważnie rozważam jego zakup

Z góry dzięki za odpowiedź
  • 0

budo_artysta22
  • Użytkownik
  • 1 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
tu jest tego tyle że nie moge się połapać !!ale te strony co podajecie przeważnie są nie aktualne chciałbym kupić gaz który naprawde powali przeciwnika kiedyś dostałem na dyskotece gazem od bramki i 2 dni w szpitalu nie moje heh szukam czegoś równie mocnego -nie wiem czy ten hi-power jest taki mocny albo magnum oc 17????? Prosił bym o pomoc w wybraniu gazu i podaniu sklepu internetowego gdzie go można kupić bo przeważnie sklepy nie pokazują tych silnych gazów obronnych z góry dzięki
  • 0

budo_benny hill
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 317 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)

Moje osobiste upodobanie to OC na ludzi a CS na psy. Poparte doświadczeniem że tak powiem;). Używałem CSa na psa jak mine w nocy zaatakował raz i skutek był taki że padł na ziemię i piszczał.. ale fakt też że z bliska dostał.


chyba sobie kupie w takim razie CS
niczego sie nie boje tak jak psów :(
a gdybym miał za ostrą sytuacje na ulicy z ludźmi to tez sie może przydać

a jaki gaz dla dziewczyny? OC?
tak se myśle że jakbym szedł gdzieś z laską i by nas kilku napadło to lepiej żeby miała coś takiego jakby ją któryś zaczoł gonić albo jakby gdzies kiedyś szła i ją ktoś napadł
  • 0

budo_wbr
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 142 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)

Dziewczyna zaczęła zaocznie studiować, sęk w tym, że nie bardzo mi odpowiada jej droga do uczelni.


Mam podobny problem - dziewczyna przeprowadza się do innego mieszkania, do którego jest mało ciekawe dojście. Chcę kupić jej gaz, który będzie spełniał następujące założenia:

1. Gaz pieprzowy (OC)
2. Rozpylany raczej jako chmura, bo do użycia na dworze i niekoniecznie z dużą precyzją
3. Możliwie mały, żeby się nie okazało, że go kiedyś w domu zostawi, bo nie będzie miała gdzie schować.
4. Renomowany, bo na bezpieczeństwie nie ma co oszczędzać...
5. ...ale bez przesady, bo pewnie i tak go nie użyje ani razu przed upływem terminu ważności.
6. Przyjemny w obsłudze spust (np. z zabezpieczeniem flip-top)

Zastanawiam się nad następującymi produktami:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
+ na bazie Avengera, a to chyba do czegoś zobowiązuje
+ flip top
- mała zawartość OC
- żel

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
+ dość popularny, więc chyba stosunkowo dobry
+ chmura
- nieznana zawartość OC (zna ktoś?)

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
+ renomowany producent
+ duża zawartość substancji drażniącej
- mało wygodne zabezpieczenie spustu
- gaz lubi się sam odpalić (pisał o tym ktoś na początku tego wątku)
- nie wiadomo, czy chmura, czy żel (wie ktoś?)
- nieznane wymiary (zna ktoś?)

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
+ renomowany producent
+ duża zawartość substancji drażniącej
- mało wygodne zabezpieczenie spustu
- gaz lubi się sam odpalić (pisał o tym ktoś na początku tego wątku)
- nie wiadomo, czy chmura, czy żel (wie ktoś?)
- nieznane wymiary (zna ktoś?)

Czy odpalanie gazów Sabre jest rzeczywiście takie niewygodne? Naprawdę same się odpalają?

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
+ duża zawartość substancji drażniącej (15%)
+ dostępny na miejscu w sklepie w moim mieście
+ dość małe wymiary jak na tę pojemność
- wątpliwości co do renomy producenta (ktoś je wyrażał na początku tego wątku)
- mało wygodne zabezpieczenie spustu
- nie wiadomo, czy chmura, czy żel (wie ktoś?)

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
+ duża zawartość substancji drażniącej (17%)
+ nie znalazłem w tym wątku negatywnej opinii, same pozytywne
- duży pojemnik (czy są dostępne mniejsze? tak ~60 ml?)
- nie wiadomo, czy chmura, czy żel (wie ktoś?)

RSG 3RSG 3[/url]
+ relacja jednego z wypowiadających się w tym wątku o bardzo skutecznym użyciu
- nieznana zawartość OC (na stronie piszą, że bardzo dużo, ludzie w tym wątku, że bardzo mało - ile jest naprawdę?)
- nieznane wymiary (zna ktoś?)
- żel

Bardzo proszę doświadczonych użytkowników o poradę - co z tego wybrać? Jeśli to możliwe, odpowiedzcie na moje pytania zapisane na czerwono. Szczególnie cenne będą dla mnie opinie Mr_Twinkle, lethal, XIII.

Z góry dzięki! Pozdrowienia!
  • 0

budo_varangian83
  • Użytkownik
  • Pip
  • 27 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Co do twoich pytań, to na temat interesujących Cię gazów mam następującą wiedzę (głównie teoretyczną):

Kolter Guard Max - słaby, bo ma niewielką ilość OC, natomiast ten cały "Avenger" to prawdopodobnie handlowa nazwa oleożywicy pieprzowca (czyli w skrócie OC), tak jak tajemnicza PAVA to po prostu syntetyczny pieprz (wanililoamid kwasu pelargonowego) produkowany przez szwajcarski IDC System AG (producenta gazów Cannon i RSG Police).

TW 1000 - jeden z najsłabszych gazów, choć rzeczywiście jest popularny (pewnie dlatego że jest łatwo dostępny, a "znawcy" ze sklepów z bronią wmawiają ludziom że jest mocny).

Sabre Red - NAJSILNIEJSZY gaz pieprzowy dostępny w Polsce. Polecam tu dwa (ponoć) niezależne testy gazów pieprzowych wykonane w USA: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] oraz [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Wczoraj kupiłem w warszawskim Kalibrze wersję 80 ml (piana). Przycisk wydaje się dość bezpieczny (trzeba przekręcić w prawo przed użyciem). Choć teoretycznie możliwe jest jego odpalenie przez przypadek np. w kieszeni, to wątpię aby było to bardziej prawdopodobne niż w przypadku gazów bez zabezpieczeń typu TW 1000, KO czy Cannon. Jeśli chodzi o jego formę, to wszystkie opakowania poza 80 ml (piana) to rodzaj płynu z dość wąskim strumieniem (nie jest to chmura).

Smith & Wesson i Uzi - tak naprawdę to Pepper Shield firmy CampCo - dość mocny (choć jego "moc" to zaledwie około 60 % Sabre Red - na podstawie powyższych testów). Prawdopodobnie jest to bardziej płyn niż "chmura" (nie miałem go nigdy w ręku, ale kształt wylotu głowicy wskazuje że wyrzuca substancję bardziej płynna).

Police Magnum OC 17. Nie mam zbytniej wiedzy na jego temat. Ma dobre opinie na forum więc raczej jest dobry, jednak jeśli rzeczywiście ma tylko 1,33% kapsaicyny to nie jest ostrzejszy niz Sabre Red (w ww. testach w ogóle nie figurował).

RSG 3 - Gaz na bazie pieprzu syntetycznego PAVA (więc w ogóle nie zawiera OC) - mocniejszy niż cywilna wersja tej samej firmy, czyli "Cannon". IDC ponoć w drodze wyjątku zezwolił importerowi (Incorsa) na sprzedaż tego gazu w Polsce osobom cywilnym (np. w Szwajcarii sprzedają tylko policjantom, ochroniarzom itp.). Jak wszystkie produkty IDC ma wąski strumień żelu, wymagający precyzyjnego celowania. Jego wymiary są raczej zbliżone do innych gazów o tej pojemności (z tym że dochodzi tu plastikowa obudowa więc zawsze będzie on trochę większy).

Dodatkowo warto wspomnieć jeszcze o dwóch produktach:

Hi-Max - gaz produkowany przez Stealth Guard Polska dla HPE, obecnie na wyposażeniu policji. Chyba dość mocny - oficjalnie ma 1,33% kapsaicyny, czyli tyle co Sabre Red, jednak sądzę że jego stężenie jest zawyżone. Pojemność 75 ml. Można go kupić w Sopocie w Military.pl za 45 zł.

KO - jeden z najpopularniejszych w Polsce gazów pieprzowych - tani (około 15 zł) bardzo łatwo dostępny i dość mocny - firma Klever ([link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]) potwierdziła że zawiera 11% olejku pieprzowego o ostrości 2 mln. skowili (oczywiście na ile jest to prawda to trudno powiedzieć). Występuje w 2 odmianach z głowicą typu "stożek" (chmura) i żel.

Podsumowując - mając taki wybór, ja wybrałem Sabre Red, ale chciałem mieć możliwie duży pojemnik, dlatego wziałem największą dostępną wersję - 80 ml. (120ml się w Kalibrze skończyły). Kiedyś miałem KO i był moim zdaniem przyzwoity (przy organoleptycznym porównaniu z "Red Pepper", mającym teoretycznie 15 % OC, gaz KO był równie piekący).
  • 0

budo_wbr
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 142 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Super, dzięki :-) Jeśli ktoś jeszcze się wypowie, to będę podobnie wdzięczny.
  • 0

budo_xiii
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 182 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Gaz obronny-mity a rzeczywistość (opracowania, filmy)
Z powodu braku czasu odpowiadam szybko ;) :

TW 1000 odpuść sobie, jest popularny tylko dlatego, że jest go u nas dużo, ale od niego wszyscy teraz odchodzą - NIE WARTO. Nie wiem jaką ma zawartość OC, ale z pewnością małą.

Sabre Red Pepper HC 14 OC - pojemność to 16ml, zdecydowanie za mało, rózni się od innych małych Sabre tylko tym, że jest w "pancernej" plastikowej obudowie, miałem to, wymiarami jest ciut szerrszy od tego 25ml a ma mniejszą pojemność, nie warto. Każdy Sabre z jakim miałem do czynienia z tąkręconą głowicą miał taki sam strumień - i proszę zapamiętać raz na zawsze: PŁYN WOKÓŁ KTÓREGO LECI DROBNO ROZPYLONY GAZ, całkiem ciekawy patent + działający gaz, ale ta kręcona głowica wszystko psuje.

Sabre Red P 22 OC - już lepszy od powyższego, bo większa pojemność (i tak za mała), reszta uwag j.w.

Tak, gazy Sabre odpalają się "same", dlatego ich nie polecam, mi przytafiło się to dwa czy trzy razy, kumplowi raz i takiej kobicie bez przerwy dysza przekręcała się w torebce, na szczęscie jej nie odpalił.

Smith & Wesson - nie używałem w boju, jednak jeśli ma 15% OC i 2 mln SHU to jest lepszy od Sabre, maiłem te 60 ml w ręce i leży faktycznie całkiem całkiem, ja proponuję większy, ale dla kobiety ten moim zdaniem będzie najlepszym rozwiązaniem, pod względem wymiarów, mocy i postaci chmury. Leci z tego chmura, ale ponieważ dysza ma przewężenie bardzo ładnie zwężona i ciężko się tym zagazować samemu, na pewno trudniej niż np Oc-17, Hi-power, no ale też ciut trudniej trafić. Ogólnie polecam.

Police Magnum OC 17 - dobry gaz, sprawdzony w boju, DZIAŁA! gdyby miał to przewężęnie dyszy byłby jeszcze lepszy. Mniejsze są dostępne, własnie chyba 60ml (Inter-ARK). Leci typowa chmura.

Ogólnie wybrałbym dla kobiety S&W zwłaszcza te 60 ml, tyle powinno jej wystrczyć, Hi-power, OC-17. Nie kupuj Sabre, nie warto, fakt-kusi rozmiarami, ale to nie o to chodzi niestety no i ta głowica...

varangian83 - Sabre nie jest najsilniejszym gazem dostępnym w Polsce, najsilniejszy jaki ja spotkałem to HI-POWER 15%OC i 3 mln SHU.

OC-17 jak i inne gazy nie figurowały w testach, bo byłyby w nich lepsze od Sabre. Sabre to dobry standard, wystarczy, ale ja wolę mocniejsze, bo czemu nie? ;) Te testy nie są niezależne.

Tyle wiem.

Pozdrawiam
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 8

0 użytkowników, 8 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024