Kobielka zlecila mi wyszukanie czegos dla Niej. Wiem, mam problem

Uznala, ze skoro sam sie ruszam i cokolwiek orientuje to 'cos' wymysle :?
Do rzeczy, potrzebuje pomocy!
Osoba po 'pierwszej cwiartce', zupelnie asportowa (jednej pompki nawet nie probuje zrobic) chce cos dla siebie (a mam nadzieje, ze i dla mnie 8) zrobic.) Zaczac sie ruszac, ogolnie byc nieco sprawniejsza i skoordynowana

Przejzalem ponownie caly ten dzial (tym razem nieco dokladniej) i oto co mi wyszlo:
1) szkola samoobrony Pawla D. (WSDP) na poczatek. Sprawnosci duzej nie nabierze ale moze chociaz sie odblokuje na ruch i na to, ze moze byc pozyteczny. W nastepstwie czego moze zacheci Ja to do czegos 'konkretnego' (raczej marne szanse. 'kreca' Ja siniaki na mnie. Na sobie raczej nie zaakceptuje

2) podaje jako drugie ale raczej rownorzedne z pierwszym. w archiwum wyczytalem o zajeciach (samoobrona) jakie dla kobiet prowadzila stando. niestety poza kilkoma wzmiankami google milcza na ten temat. sadze tym samym, ze temat samoistnie umarl.
3) kilka osob polecalo aikido. Mozecie polecic jakas sekcje dla osob slabo/wogole przygotowanych fizycznie i jednoczesnie coby trener/ka mial 'podejscie' i umial zmotywowac takich ludkow ?
4) brak mi wiecej pomyslow.
- odpadaja silownie/aerobiki/fitnesy... bo (ponoc) nudne/monotonne,
- z powodow opisanych odpadaja tez wszelkie dedykowane MA (w kazdym razie na poczatku) a w szczegolnosci kopane/uderzane.
sorry za dluzyzne. pozdrawiam i sciskam w pasie.
p.s. warszawa.