Skocz do zawartości


Zdjęcie

Co ja mam robić ?


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
13 odpowiedzi w tym temacie

budo_bialozor
  • Użytkownik
  • Pip
  • 29 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jelenia Góra

Napisano Ponad rok temu

Co ja mam robić ?
Trochę się wąchałem czy to opisać ale w końcu poradzić się zawsze można...

Dwa tygodnie temu na osiemnastce kumpla trochę zadurzo wypiłem ;) (jak to zwykle na osiemnastkach bywa). Oczywiście nie byłem jedyny, większość osób które były na imprezie to moi dobrzy znajomi. Oprócz kilku wyjątków. I z tymi wyjątkami był problem.

Zanim przejdę dalej dodam jeszcze kilka istotnych szczegółów, mieszkam w miejscowości która dla większości z was była by wiochą ;) , jakieś 2 000 mieszkańców. Kolejnym ważnym faktem jest to że w podstawówce byłem trochę łamagą i chłopcem do bicia. Strasznie to się odbija na psychice. Od tego roku ćwiczę MT (wybrałem ten styl po wielogodzinnych lekturach tekstów napisanych przez osoby które mają durze doświadczenie w SW w tym bardzo dużo pomogło mi to forum ;) ) a dwa lata temu zacząłem amatorsko pracować nad masa mięśniową. Mam 1,89m wzrostu i ważę 87kg. Nie jestem super dopakowany ale nie narzekam...
W takich wiochach gdzie wszyscy wszystkich znają, opina powstała w podstawówce ciągnie się za człowiekiem przez całe życie.

Kiedy wszyscy już byli najebani na osiemnastce, jeden koleś zaczął się do mnie dopierdalać. Nie bardzo pamiętam co tam gadał... zwykłe lamerskie teksty. Chciał się trochę rozerwać i poprawić swoje samopoczucie napierdalając kogoś. Koleś jest żałosny, około 1,70 wzrostu i równie mało wagi. Był jeden problem... ledwo chodziłem. Więc aby nie napierdalać się w stanie całkowitego upojenia alkoholowego wyszedłem z imprezy. Posiedziałem sobie na dworze kawał czasu... trochę się przebiegłem, i kiedy uznałem że jestem już wystarczająco trzeźwy wruciłęm do lokalu. Rozpoznałem sytuacje, znalazłem osobę dość trzeźwą aby potrzymać moje okulary i sobie spokojnie siedziałem. Kiedy koleś mnie tylko zobaczył znowu zaczął się rzucać. Spokojnie zdjąłem okulary i wstałem patrząc mu się prosto w oczy. Poszedł gdzieś, wrócił po chwili i znowu zaczął cos pieprzyć. Więc znowu wstałem nie odzywając się niepotrzebnie (prawda jest taka że nie chciałem rozpierdalać kumplowi 18-staki). Po chwili usiadł niedaleko mnie i po raz kolejny zaczął się burzyć. Jakoś dziwnym trafem teraz wszyscy to zboczyli. Pewien bokser z sześciu letnim stażem kazał nam się uspokoić bo sam nam napierdoli. Krótko wytłumaczyłem mu że ja sobie spokojnie siedzę a ten mały gnojek się rzuca. Zaczołęm coś gadać do tego nie dorośniętego skurczybyka... jakieś teksty o trepanacji czaszki oraz masakrowaniu łokciem jego twarzy. Podziałało, zwątpił... ale jego kumpel (również nikt szczególny) dowalił jakimś tekstem. Nie wytrzymałem i wyciągłem Batona. Na sali zapanowała cisza. Wszystko skończyło się wielkim godzeniem. A ten kurdupel od tamtej pory z daleka krzyczy do mnie „część”. Jest jeden problem... jego drugi koleś chwali się że chciał mnie napierdalać, i mam wrażenie że nie za bardzo prawdziwie się zemną godził.
W sobotę w tym samym lokalu będą andrzejki. Ci dwaj na pewno się tam pojawią, ale również jeden kumpel na którym polegam jak na bracie. Ten kumpel podjudza mnie abym wyrównał porachunki. Nie z tym małym, ale z tym co się chwali że mieli mnie bić. Nie boje się ich... ale jestem człowiekiem pokojowym. Nie chce walczyć o taką błahostkę...

Co mi radzicie ?

p.s
Sory że się tak rozpisałem :)
  • 0

budo_gambit
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:bardzo dziki wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: Co ja mam robić ?
Radzę skorzystać ze słownika ortograficznego, albo edytora tekstu który wyłapuje błędy. Bo tego się nie da czytać normalnie.
  • 0

budo_pwl
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 347 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Co ja mam robić ?
Hm... jak na moje, to nie pić. Albo pić bardzo mało, żeby być całkiem trzeźwym. I nie dać się sprowokować. A jak już trzeba będzie się bronić, to jeśli oni będą pijani, a ty nie, to wynik walki chyba dość łatwo przewidzieć ;/
  • 0

budo_pinio
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 258 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Co ja mam robić ?
Radzę wypić Bacardi arbuzowe bardzo dobre jest.
  • 0

budo_delta
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 379 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Co ja mam robić ?
Nie pij, i pogadaj z tym gościem, może obędzie się bez zadymy.
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Co ja mam robić ?
Olac to - wydaje mi sie ze za stary juz jestes na "szczeniackie zachowanie" gada? A niech gada ... mnie zastanawia jedno - jak na czlowieka ktory jest w stanie podjac wyzwanie w razie zaczepki fizycznej ... wyciagasz batona na mlodego glupiego malego czlowieka za samo slowo ... zabierasz batona kiedy wiesz ze bedziesz pil ... czy aby Ty na pewno jestes w pelni wladz umyslowych ? Wiesz co to bron ? Uderzyles w cos batonem ?
Proponuje nie miec urazonej dumy - w doroslym zyciu czekaja Ciebie trudniejsze wyzwania niz urazona duma miasteczkowego gangsta - beda wymagaly od Ciebie wiekszej inwencji niz wyciagniecie palki ...
  • 0

budo_bialozor
  • Użytkownik
  • Pip
  • 29 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jelenia Góra

Napisano Ponad rok temu

Re: Co ja mam robić ?
Dzięki wszystkim za rady, dały mi do myślenia (ta o edytorze tekstu również :P ) Warhead, co do batona to najprościej na świecie się z nim nie rozstaje. Ale to fakt że zbyt pochopnie go wyciągam :( .Mówisz o urażonej dumie... to jednak jest trochę bardziej skomplikowana sprawa.
Jak już mówiłem nie mam najlepszej opinii, a w sytuacji kiedy olałbym zupełnie takie zaczepki – moja opina jeszcze bardziej by się pogorszyła.
A przecież od takiej opinii zależy moje własne bezpieczeństwo i spokój. Jeśli nie zareaguje to nakręci się spirala. Będą jeszcze częściej szukali u mnie „chłopca do bicia”. ;)
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Co ja mam robić ?
poki gadaja olac - jak bija oddaj poczwornie - jak jest przewaga liczebna uciekaj ;) MOje motto jezeli chodzi o "gangsta podworkowe" ;) . Nie przejmuj sie sytuacja ktora nie zaistniala w fizycznym aspekcie - przejmuj sie kiedy fizyczny kontakt zostanie nawiazany - wtedy nie gadaj tylko lej. Dzieci w Afryce gloduja a Ty przejmujesz sie jakims tam gostkiem co cos opowiada ;) Zalezy Ci na opinii podworka ? Skoro to Ci przeszkadza i sa ludzie ktorzy oceniaja Ciebie przez pryzmat takich tematow moze pora na zmiane kolegow i srodowiska ?



POzdrawiam

EDIT: Stosuj sie do mojego motta to po pierwszych 2 nawiazanich kontaktu ;) opinia powinna Ci wzrosnac ;) ale czy tak naprawde Ci tak na tym zalezy ?
  • 0

budo_bialozor
  • Użytkownik
  • Pip
  • 29 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jelenia Góra

Napisano Ponad rok temu

Re: Co ja mam robić ?
Taa... tak bardzo mi zalerzy 8)
  • 0

budo_piksel
  • Użytkownik
  • Pip
  • 32 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Co ja mam robić ?
To może ja też się dołączę.Mam problem z pewnym kolesiem z mojej szkoły(ach jakie to życie dzisiejszej młodzieży trudne :D ).Mianowicie gość zaczyna sobie,i to nie tylko werbalnie,tylko czasem jak mu się nudzi kopnie kogoś(nie tylko mnie,gość gra twardego).I problem w tym,że sprowadzę go do parteru a potem to już żaden problem.Ale nie tu pies pogrzebany.Chodzi o jego kumpli.Facet zna połowę osiedlowych dresów,więc mogę mieć potem problemy,i to poważne.Czy wy byście się martwili jegoi koneksjami??Czy po prostu nauczylibyście go szacunku??

PS.Zauważyłem,że facet zaczyna sobie tylko jak koło niego są jego dwaj kumple(obydwaj ok.180 cm).
  • 0

budo_czarny_tygrys
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 620 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Co ja mam robić ?

obydwaj ok.180 cm).

8O To saaameee olbrzymyyy... :lol:

Stary ile ty masz lat? Jak ci przeszkadza jakiś szkolny gangsta to go unikaj i tyle.
  • 0

budo_piksel
  • Użytkownik
  • Pip
  • 32 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Co ja mam robić ?
Mam tsy latka...tsy i pół:).A tak na serio to dzięki.Wezmę sobie twoją radę do serca
  • 0

budo_jakub
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2280 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Co ja mam robić ?
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Co ja mam robić ?
Sadze ze jak takie cos zostanie zrobione to szacunek wzrosnie i koledzy nie beda sie czepiali ;) ... to zart dla mnie EOT w tym topiku


Dołączona grafika
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024