Cos mi sie kojarzy, ze podobny temat juz byl, jednak nie moge go znalesc.
albo ta wyszukiwarka albo ja jestesmy do dupy.
Do rzeczy: szukam zarelka ktore spelniac bedzie pare cech:
1. Konsystencja stala
2. gotowe do spozycia natychmiast
3. smaczne

4. pozywne i zdrowe
5. bez czekolady/cukru (to dla zdrowia zebow)
6. relatywnie tanie.
7. w miare niewielkie (powiedzmy rozmiar batonika prince polo to maks)
8. estetyczne - zeby dalo sie to zjesc nie wzbudzajac sensacji;)
myslalem o batonikach musli ale one kurcze wszystkie zawieraja czekolade, a poza tym nie da sie nimi zaspokoic glodu (w sensie rozsadna ich iloscia;)
Poniewaz bedzie to raczej jedzenie EDC

po pozywnym zarelku jak bede musial na nie wywalac np. 10pln za batonik (jak np. batoniki energetyczne).
niby na jeden posilek to nie duzo ale jak to sie pomnozy przed 25dni, w dodatku moze sie zdarzyc, ze takich posilkow dziennie bedzie pare to wyjdzie niezla sumka.
moze ktos z Was ma jakies sprawdzone patenty, ktore zaspokoja glod i przy okazji nie rozwala zoladka/zebow itp;)