16 odpowiedzi w tym temacie

[budo_foetus]

axis locka i spyder hole
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
wiecej [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_witia]

Материал клинка - Х12МФ

Материал рукояти - титан, падук, амарант
Ktoś wie, co to za stal? Х12МФ

[budo_cahir]

Calkiem ladne koles robifolderki. Ciekawe jak z jakoscia i cena. Eugene?

[budo_vercengetoryx]

Rosyjska?

[budo_witia]

Rosyjska?

8)
Jasnowidz czy cóś? :wink:
Jakiś szpenio mógłby się wypowiedzieć, czy to oznaczenie ma odpowiedniki.
Ale te z damastu to już bardzo ładne.
Pozdrawiam, Witia

[budo_qlfi]

ten się nazywa argument [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


przypomina mi mocno Spyderco Strech z ostrza i jakiegoś BM z rękojeści, czyżby ten sam projektant z małą inwencją :wink:

żarty żartami, ale ciekaw jestem czy mają licencję na te dziurki. Większość projektów wygląda jak zerżnięta swoją drogą, ale w sumie mi to nie przeszkadza, podobają mi się niektóre, fajne są drewniane bolstery.

chociaż już autorskie projekty to typowe rosyjskie bizancjum, no cóż taki u nich gust, ale mimo tego zjadliwe.

ciekawe nożyki

[budo_lepermessiah]

żarty żartami, ale ciekaw jestem czy mają licencję na te dziurki. Większość projektów wygląda jak zerżnięta swoją drogą, ale w sumie mi to nie przeszkadza, podobają mi się niektóre, fajne są drewniane bolstery.

Na 99% nie maja licencji. Z tego co wiem Rosja nie podpisała wielu umow chroniacych patenty i znaki towarowe. Jakis czas temu czytałem w Forum jak to pewna Kanadyjka przeprowadziła sie do Rosji i ulokowala wszystkie oszczednosci w powszechnie znanymi i cenionym w swiecie banku. Jak sie pozniej okazało jakis lokalny spryciarz pozyczył sobie nazwe i logo owego znanego banku. Po kilku tygodzniach pani miala juz tylko polowe sumy na koncie... zalamanej kobiecie powiedziano ze powinna sie cieszyc ze nie zajebali całosci...

[budo_cassini]

Też sądzę, że licencji nie mają. Co do samych noży wydają się być całkiem ciekawe, Oni tam mają do spraw takich jak znaki towarowe i ochrona patentów swoiste podejście, może nawet w sytuacji, w jakiej się znajdują wiedzą co robią...

[budo_yacca]

Też sądzę, że licencji nie mają. Co do samych noży wydają się być całkiem ciekawe, Oni tam mają do spraw takich jak znaki towarowe i ochrona patentów swoiste podejście, może nawet w sytuacji, w jakiej się znajdują wiedzą co robią...

Taj, Ruscy zawsze mieli "swobodne" podejscie do patentów. Myślę, że mają to gdzieś.

A ta stal? Może odrzut z zakładów zbrojeniowych

W końcu mają taki potencjał - gdyby pocięli kadłub okrętu podwodnego TAJFUN (wyporność jakieś nędzne 20 000 ton),

TO ILE MOŻNABY ZROBIĆ TYTANOWYCH OKŁADZIN Z TAKIEGO skurczybyka!!!!!

[budo_eugene]

Ktoś wie, co to za stal? Х12МФ

Analog D2. Tylko w Rosji wxześniej zrobiona. Produkują tą stal kilka hut. Pierwszy wytop w 1964 r. w Czelabinsku. Х12МФ z huty w m. Elektrostal z przetopu elektrożużlowego lepsza od Crucible AIRDI-150 D2 tool steel. Znany rosyjski mistrz Gennady Prokopenkow opracował autorską technologię obróbki cieplnej i mechanicznej Х12МФ dla produkcji noży z ponad setką cykli długoczasowego nagrzewania i kuciem przy nizkich temperaturach, która całkiem zmienia właściwości stali. Przy większej odporności na korozję, stal staje się bardziej plastyczną, sprężystą, ma bardzo agresywne cięcie, dzięki wyprowadzeniu na krawędź tnącą skupisk orientowanych wzdłuż ostrza twardych karbidków. Po wytrawieniu widoczna struktura wootza - bułatów staroindyjskich.
Co do różnych odmian Axis/Ball Bearing/Arc i t.p. locków, chyba tylko leniwy tego nie robi, jestem pewien, że do Benchmade'ów też podobne konstrukcje nie raz robiono. Podobnie i otwory dla otwierania składni, i klips widziałem na scyzorykach sprzed drugiej wojny. Na niemieckich z tego okresu też się spotyka. W ogóle nóż jest tak starym narzędziem, że patentowanie jakichś wynalazków w branży wywołuje tylko uśmiech. Chińskich noname'ów z axisem ile chcesz w każdym kiosku.
Akurat Argument robiony ze Starmate'a Terzuoly.
Customy od Szokurowa lub Szirogorowa z fabryczną masowką porównywać trudno.
Co do cen - zależy. Przy bezpośrednim zamówieniu się czeka około pół roku i płaci się od 150-300 dollarów, w zależności od materiałów. W sklepach utrafić trudno i ceny z reguły wyższe.

[budo_qlfi]

Eugene, ciekawie piszesz, masz jakieś namiary sieciowe na tych mistrzów? ruski trochę tykam.

Szczególnie te słowa o D2 lepszym od Crucible, no w sumie Rosjanie o produkcji stali wiedzą dużo... :-)

[budo_eugene]

masz jakieś namiary sieciowe na tych mistrzów? ruski trochę tykam.

Przecież pisałem w temacie o Kizlarze. Sergej Szirogorow [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] , Alexej Szokurow - [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] , Gennady Prokopenkow - [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] , Ilya Kulikow [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] , Igor Pampuha - [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] , Wasiliy Kozlow i Aleksej Kukin [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] Niektóre ciekawe nożyki różnych mistrzów możno pooglądać na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Z firm - Haralug - [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
I t.d. i t.p.

[budo_qlfi]

dzięki za linki, tak jak się spodziewałem, dużo baroku, ale ma swój urok,

Rosyjskie poczucie estetyki ma to do siebie że im bardziej na zachód tym mniej się podoba. Przerost formy na treścią. za to modele proste, są tak toporne że aż żal, jakoś polotu mi brakuje, a szkoda bo warsztat mają znakomity

[budo_eugene]

Poczucie estetyki tu prawie nic nie ma do rzeczy. Po prostu w Rosji dla wielu ludzi nóż nie zabawka, tylko narzędzie, od którego często zależy życie, więc zamawiają noże takie, które się sprawdzają w ciężkich warunkach. Taki full tang z nakładkami, gardą, fikuśnymi wycięciami, nikt dla poważnej pracy nie weźmie, tylko w mieście się pobawić, lub na krótki piknik. Noże etniczne wszędzie miały montaż wsadzany. Lubiane przez Amerykanów nakładki - spadek po epoce wczesnoprzemysłowej, kiedy tak robić masówkę bardziej się opłacało. Większość noży dla Stanów w XVIII-XIX w.w. robiono w Sheffield po maksymalnie uproszczonej technologii. Noż ma pracować, maksymalnie efektywnie przekazywać siłę dla cięcia, oszczędzać rękę, umożliwiać jak najwięcej chwytów, i być przy tym jak najlżej. Więc wypracowały się odpowiednie do warunków typy noży - i właśnie takie cieszą się popytem. A zamówisz coś wymyślnego, to ci zrobią co zechcesz.

[budo_witia]

No , Eugene poklon za znajomość tematu. D2 znaczy, że koleś porządne koziki struga.
Chociaż przy damastach mógłby trochę poluzować z tą ornamentyką.
I może jakiegoś fixa by zmajstrował?

[budo_eugene]

...I może jakiegoś fixa by zmajstrował?

To do kogo pytanie?

[budo_vercengetoryx]

Eugene, to nie pytanie, a ton pytający.