metody treningowe krav maga
Napisano Ponad rok temu
1) treningow z workiem packami itp? oczywiscie ktos powie ze to zalezy od sekcji bo u niego to sie cwiczy. tylko ze to nie powinno zalezec od sekcji bo patronat nad wszystkimi klubami sprawuje jedna z 2 organizacji wiec nie moze byc tak ze zakres treningow w jednej sekcji znacznie odbiega od zakresu drugiej.
2) dlaczego w kravce wystepuje tak malo treningow wogule? 2x w tygodniu to stanowczo za malo. ktos gdzies napisal ze "niektorzy nie maja czasu". ale ja i wielu innych ten czas mamy. dodatkowy trening w tygodniu bylby naprawde mile widziany. a jeszcze jakby go przeznaczyc na trening z workiem i innym tego typu sprzetem to ci co "nie maja czasu" mogliby go sobie odpuscic.
KM trenuje od maja. w zakresie wielu spraw treningi mi bardzo odpowiadaja i nie chcialbym zmieniac tego na inny system, a na dodatkowe treningi z boksu/mt czy innego sportu nie moge sobie pozwolic (chyba nie tylko ja). przeciez nie jestesmy w wojsku wiec mozemy poswiecic temu jakis konkretny czas i skorzystac z doswiadczen treningowych sportowcow. po cywilnemu kravka to nie tylko samoobrona ale i pewien rodzaj rekreacji;
Napisano Ponad rok temu
Moze szkoda im sprzetu. Wiele sal gdzie odbywaja sie treningi krawata jest dobrze wyposazona(worki, packi, rekawice, atrapy itd itd.) i niestety zalezy tylko i wylacznie od trenera czy bedzie z tego korzystal. Z tego co zauwazylem to jak trener krawata wczesniej cwiczyl boks/kicka to b chetnie siega po packi tudziez jakies worki itd. Czesto dzieki temu jest duzo uderzen i kopniec na treningach. Z kolej trafiaja sie wsrod trenerow judocy i ci siegaja czesto po rzuty. Niestety w krawacie jest tak ze mozna trafic dobrze(na dobrego trenera) i sie czlowiek czegos nauczy, albo na jakies badziewie....
A odnosnie organizacji to jest ich wiecej niz 2. Nie wiem ile teraz...6-7?
odp 2
Podejrzewam ze na krawata to nawet 3-4 treningi w tyg byloby malo. Optymalna ilosc to gdzies 5 treningow w tyg.(powaga) Patrzac na gosci co cwiczyli krawata po 3-4 lata(2 razy w tyg)....coz prezentowali sredni poziom, badz niski...... A wiadomo jak jest na krawacie. Mnostwo technik, sytuacji do przecwiczenia itd itd Pozatym duzo osob traktuje to jako rekreacje(wiekszosc chyba) i tym osobom 2 treningi w tyg w zupelnosci wystarczaja. Jesli ci brakuje treningow to je uzupelnil o inne sw. Natomiast gdy z jakis wzgledow nie chcesz isc na boks, bjj, zapasy, judo itd itd. Idz po prostu na silke....
Napisano Ponad rok temu
2\ U mnie w zeszlym roku byly dwa treningi w tygodniu i jeden dodatkowy w tyg. za mala dopalata. Zreszta za kolejna doplata mozna bylo chodzic na inne grupy. (niestety wszystko kosztuje :roll: ). Jednak tak jak wspomnial Zolin dla wielu jest to rekreacja i tacy ludzie nie chodzili by czesciej na treningi a jak by chodzili na polowe treningow to by mieli za duze zaleglosci...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
zalozmy ze mamy 3 treningi tygodniowo. jeden przeznaczony wlasnie na worki gruszki itp. mysle ze ludzie spokojnie mogliby opuszczac te treningi bez az tak duzej szkody dla samego siebie.
nie nazekam na swoich trenerow bo sa swietnymi instruktorami. wszystkie techniki tlumacza bardzo dokladnie i zawsze odpowiadaja (sensownie) na pytania. a treningi z workiem gdyby wlaczyc do szkolenia to byloby po prostu za malo czasu na reszte. w koncu do egzaminow tez trzeba przygotowac.Niestety w krawacie jest tak ze mozna trafic dobrze(na dobrego trenera) i sie czlowiek czegos nauczy, albo na jakies badziewie....
ale te "pierwotne" to sa tylko 2 i jak na razie to one wioda prym. moze jak sie konkurencja pojawi to sie nieco poprawi sytuacja z treningiem na workach i liczba treningow wogule.A odnosnie organizacji to jest ich wiecej niz 2. Nie wiem ile teraz...6-7
wiekszosc ludzi ktora przyszla do nas na treningi chce sie nauczyc bronic lub uzupelnic juz posiadana wiedze. swoja droga to chyba nie tacy ludzie powinni decydowac o formie treningo. przeciez KM to porodukt do sprzedania ale chyba nie na takim rynku.duzo osob traktuje to jako rekreacje(wiekszosc chyba) i tym osobom 2 treningi w tyg w zupelnosci wystarczaja
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
cena to juz kwestia o ktorej dyskutowa nie chce - jest stanowczo za wysoka jak na 2 treningi i takie zainteresowanie;oznaczalo by rowniez zdrozenie KM a cana o polowe wieksza nawet za 3 treningi w tygodniu nie wyglada ladnie
rzeczywiscie - przy tak licznych grupach bylby spory problem ze sprzetem;wciaz pozostaje problem odpowiedniej ilosci sprzetu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Problemem na ulicy jest kopnąc w piszcze a co dopiero w krocze , z reszta jesłi ma to byc uczone w obronie na ulicy to trzeba popracowac nad praca rąk , ale czy pięścią nie wiem wydaje mi sie że po użyciu tych technik zostaje dużo śladów a co za tym idzie poszkodowany napastnik moze podac broniącego na policje / obdukcja / - niestety kazdy ma do tego prawo nawet przestepcy , a oni często z tego korzystają
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
takie "tarczowanie" to ja tez mialem i to sporo. ale jakos nie uwazam zebym mial dobra technike uderzania. oczywiscie nie moge oczekiwac cudow (kogo da sie nauczyc dobrze uderzac w niecaly rok?) ale po tym czasie powinienem miec w miare dobre uderzenie.istnieje praca lewy- prawy jest to typowy standart praca w KM jest naprawde bardzo dynamiczna u mnie zdarzalo sie rowniez duzo pracy na tarczach wystawianych z rąk
porownaj swoje kopniecia z kims kto trenuje kilka miesiecy MT;wierz mi ze potrafie mocno kopnac
kazde kopniecie powinno byc bardzo silne bez wzgledu na to w co kopiesz. a jezeli kopiesz w krocze to musisz sie liczyc z tym ze nie trafisz (o chybienie wcale nie trudno) i kopniecie pojdzie na inna strefe (np. udo) i lepiej zeby w tym momencie mialo dobra sile uderzenia;Zreszta do kopniecia w krocze nie potrzeba b.duzej sily a nawet trzeba sie powstrzymywac by nie bylo za mocno
chocby dlatego ze moze sie zdarzyc ze bedziesz sie bronic na wlasnym osiedlu (co czesto sie zdarza);Widzisz KM sluzy do obrony w ekstrymalnych warunkach kiedy ktos Cie atakuje taka osoba nie poda Cie na policje bo i skad ma wiedziec kim jestes??
lewro
no wlasnie;Kopniecia i uderzenia aby uzyskac siłe trzena walic w worek i tarcze inaczej bea to dynamiczne uderzenia bez siły typu win tsung.
jak bysmy tak rozumowali to musielibysmy sie opierac tylko o rzuty i podciecia. a na kravce wyraznie mowia ze lepiej uderzac otwarta dlonia (szkoda rak);ale czy pięścią nie wiem wydaje mi sie że po użyciu tych technik zostaje dużo śladów a co za tym idzie poszkodowany napastnik moze podac broniącego na policje
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Bo trzeba leczyć kontuzje.
Ad pyt 1
Zgodzam się z Zolinem ad braku czasu lub kompetencji nauczających techniki i budowania siły kopnięć i uderzeń na KM. Może sa powodawani celem nadrzędnym Szybka nauka podstaw mogąca w założeniu pozwolic na skuteczna obronę lub ucieczkę, a cała reszta potem.
Może są, a może nie, nie wiem
Ale u mnie się potwierdziło: miałem przygotowanie w uderzaniu, kopaniu i zwarciu. Nie nauczyłbym się tego na KM (na 2 x w tyg)
Aczkolwiek teraz grupa gdzie niegdyś ćwiczyłem ma zajęcia dodatkowe prowadzone przez specjalistów: bokserów do uderzeń bjj do parteru itp.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wiem ze KB i MT są rożne ale spraruje czesto z kumplami z KB i oni sami mowia ze mocno kopie (cwicza cos kolo 2 lata) jednak wiadomo ze nie kazdy tak moze miec (duzo w pile gralem ) worki sa potrzebne tak samo tarcze (te z rak zgadzam sie ze sa mierne). Kopniecie w krocze zgadzam sie ze nie powinno byc podstawowa technika ale mimo to nie wydaje mi sie by powinno sie o nim zapomniec.
Zolin:
Co do nie nauczenia sie dobrze kopac i uderzac , wiadomo ze nigdy po kravce nie bedziesz uderzal jak bokser czy kopal jak po TKD bo za duzo jest materialu, jednak biorac pod uwage zalozenia KM (wszystkie chwyty dozwolone) mozna wygrac walke przy srednim opanowaniu podstaw(nie mowie o walkach sportowych).
Napisano Ponad rok temu
no wlasnie - mielismy to tylko na poczatku. teraz powinny byc jakies packi a nie ma tego wcale (chociaz widzialem ze starsze grupy cos tam z packami i tarcza robia);Kolejna strata czasu to wystawianie tarczy z rak. Owszem w poczatkuajcym stadium kiedy sie uczymy techniki/szybkosci to jest dobre.....na dluzsza mete juz nie. Nie rozwijamy sily uderzenia
przyjmijmy ze tak jest. wowczas:Może sa powodawani celem nadrzędnym Szybka nauka podstaw mogąca w założeniu pozwolic na skuteczna obronę lub ucieczkę, a cała reszta potem.
- podstawy to wlasnie uderzanie i kopniecia. na to powinno sie poswiecac na poczatku duzo czasu (ktorego nie ma bo treningi sa 2x w tygodniu). pol roku zeby poznac (nie nauczyc sie - ale wlasnie poznac) podstawowe uderzenia to wystarczajaco duzo czasu (w koncu KM nie szkoli zawodnikow);
- na poczatku nabiera sie zlych nawykow przy uderzaniu ktore potem trudno wykorzenic wiec suma sumarum na nauke uderzania ostatecznie poswieci sie wiecej czasu;
- jak sie skutecznie bronic skoro wiele technik defensywnych zawiera wlasnie uderzenia i kopniecia. jezeli one nie beda efektywne to obrona nie bedzie skuteczna;
lewro nie rozumiem co chciales przez to powiedziec?
Napisano Ponad rok temu
jezeli kopiesz w krocze to wiekszosc kopniec bedzie wydawala sie silna. jezeli twoje uderzenia ida na powiedzmy tarcze i koledzy mowia ze mocno kopiesz to moze faktycznie pilka wyrobila w tobie mocne kopniecie;spraruje czesto z kumplami z KB i oni sami mowia ze mocno kopie (cwicza cos kolo 2 lata)
Napisano Ponad rok temu
nie zgodzę się z Tobą ad
podstawy to wlasnie uderzanie i kopniecia. na to powinno sie poswiecac na poczatku duzo czasu (ktorego nie ma bo treningi sa 2x w tygodniu). pol roku zeby poznac (nie nauczyc sie - ale wlasnie poznac) podstawowe uderzenia to wystarczajaco duzo czasu (w koncu KM nie szkoli zawodnikow);
- na poczatku nabiera sie zlych nawykow przy uderzaniu ktore potem trudno wykorzenic wiec suma sumarum na nauke uderzania ostatecznie poswieci sie wiecej czasu;
- jak sie skutecznie bronic skoro wiele technik defensywnych zawiera wlasnie uderzenia i kopniecia. jezeli one nie beda efektywne to obrona nie bedzie skuteczna;
KM nauczana w aspekcie samoobrony nie może być prowadzona jak Kick.
Samoobrona to nie tylko to, że komus urwiesz łeb. Również jak mu się wyrwiesz i uciekniesz. Proirytetem jest ochrona swojego zdrowia i życia a nie zajebanie napastnika.
Jeśli zaszokujesz go szybką, nieprzewidziana reakcją to własnie masz czas na ucieczkę lub skończenie go (wersja dla macho) A tego uczy KM. Zaszokowanie napastnika reakcją.
Zresztą na podobnej ideii oparte jest esds o którym wspominał Lewro.
Dlaczego na KM nie uczą technicznych uderzeń i kopnięć! - Odpowiedzialność prowadzącego i BHP uczestniczących w zajęciach.
Panowie, gdyby ludzi nauczyć wykonywania prawidłowych uderzeń i kopnięć z pełną mocą na treningu o specyfice KM, to by sie pozabijali/pouszkadzali na treningu. A to nie jest potrzebne trenerowi
Pomijając aspekt niekompetemcji prowadzących ad technicznych aspektów uderzeń
Zresztą tu też mają rację. Silny strzał nie musi byc techniczny. A Ci co boksują wiedzą najlepiej jak ciężkim technicznie ciosem jest prosty i jak długo uczy się go nowicjusz
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Pare pytań...
- Ponad rok temu
-
COMBAT56 CZY KRAV MAGA
- Ponad rok temu
-
Rozdwojenie jaźni
- Ponad rok temu
-
czy warto trenowac krav mage zeby obronic sie na ulicy?
- Ponad rok temu
-
KM Notebook ... gdzie i kiedy ?
- Ponad rok temu
-
Systiema
- Ponad rok temu
-
PRZETRAG NA INSTRUKTORA
- Ponad rok temu
-
Jak oszczędzić 600plnów i zdobyć P1 ;-)
- Ponad rok temu
-
Filmiki
- Ponad rok temu
-
ŚLĄSKIE CENTRUM KRAV MAGA ZAPRASZA NA WSPÓLNE TRENINGI
- Ponad rok temu