6 odpowiedzi w tym temacie

[budo_dvorkin]

Jestem od niedawna szczęsliwym posiadaczem Shrapnela. Nigdy nie zwróciłem uwagi na zdjęciach, że pochwa jest tylko zgrzana ( sklejona ?) . Wiem , że połączenie to jest solidne ( raczej się domyślam ), po za tym teklok usztywnia to połączenie, ale tylko z jednej strony. Czy nie rozlezie się to kiedyś ?

[budo_-wój-]

Jak Ci się uda to rozerwać - dam Ci moją w prezencie...
Słowo!
Równie dobrze można się obawiać, że się złamie...

[budo_kangoo owner]

Nie szalej Wóju ,bo to da się zrobić ! *










* pneumatycznym szczypco-rozpierakiem (do uzyskania u strażaków )

[budo_-wój-]

Mało ryzykuję - słowo...
A na poważnie - rozwalałem kiedyś taką zgrzaną pochwę od (nie pamiętam) CRKT jakiegoś, coby ją przerobić na jakiegoś necka.
Prędzej taklię kart na pół rozedrzesz w rękach...

[budo_kangoo owner]

Mało ryzykuję - słowo...
A na poważnie - rozwalałem kiedyś taką zgrzaną pochwę od (nie pamiętam) CRKT jakiegoś, coby ją przerobić na jakiegoś necka.
Prędzej taklię kart na pół rozedrzesz w rękach...

Wiem, wiem ..... Pochwa od mojego nieodżałowanego Shrapcia wydawała mi się jakoś taka (jak na wysokie standarty ER) nieprzemyślana . Tak jak twórca tematu miałem wątpliwości co do łączenia całości . Jako stworzenie z natury ciekawskie ,obadałem wytrzymałość spoiny wieloma sposobami i.... nic ! Pchanie w otwór płaskownika i przekręcanie go w nadziei usłyszenia trzasku nie dało efektów ,tak samo naciskanie na bok pochwy butem . To może niezbyt piękne ,ale wytrzymałe ustrojstwo .

[budo_dvorkin]

No to teraz mogę być spokojny i z czystym sumieniem ( jako nosiciel ) zarażać shrapnelozą

[budo_-wój-]

W przypadku Extrema Ratio słowo "piękny" ma ekhhhhh.... dziwne brzmienie.

NIektórzy kochają buldogi francuskie...