28 odpowiedzi w tym temacie

[budo_karl]

kolejny "doświadczony" instruktor cierpiący na rozdwojenie jaźni




nie może się biedaczek zdecydować w której federacji chce ćwiczyć, na koszulce co innego a na spodenkach co innego

aż sie prosi zacytowac : "osiłkowi w żłoby dano..."

oby tak dalej

[budo_skorpiob]

skoncz z tymi beznadziejnymi tematami ..... :roll: nie ubior jest wazny ale umiejectnosci.

[budo_karl]

ale jeżeli komuś brakuje i jednego i drugiego to juz zupełna lipa

[budo_lewro]

a kto to jest wogóle ? na tej fotce i dla czego go nie lubisz?

[budo_karl]

to wybitny instriktor z gorzowa wlkp

[budo_lewro]

nadal mi to nic nie mówi , mozesz cos więcej ?

[budo_karl]

wejdż na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

poczytaj, popatrz i bedzie wszystko jasne

[budo_nuevo]

niewiele o nim tam piszą, ale wydaje sie być sympatycznym typem. w przeciwieństwie do ciebie karl. ten twój tamat "jakby" niewiele wnosi.

[budo_karl]

niewiele piszą o nim bo nie mają co pisać. typem może i jest sympatycznym, pytanie tylko jakim jest instruktorem? też sympatycznym? jak ktos chce ćwiczyc u sympatycznego to prosze bardzo. ja wolałbym jednak cwiczyc u dobrego instruktora.

[budo_stokrotka]

do Karl

Mój drogi zapominasz o 1 ważnym fakcie, że kiedyś Instytut i Stowarzyszenie to było 1 organizacją.
I jak widać koszulka jest reminiscencją dawnych czasów kiedy wszyscy trenowali razem.


-----------------------------------------------------------------------------------------------------
reminiscencja - trudne słowo?polecam Kopalińskiego :twisted:

[budo_lewro]

rzeczywiście ze strony nic nie wynika zeby gość nic nie umiał
kral przybliz troche faktów albo nie pisz bzdur

[budo_skuter69]

nie za bardzo kumam o co ci chodzi przecież to tylko koszulka i spodnie . Na trening możesz chodzić w czym chcesz. co za różnica co mam na grzbiecie. Ważne co potrafie.

[budo_lekki]

dokladnie takie koszulki mial instytut zanim zmienil na nowe logo, widzocznie ze starych zapasow jeszcze ostala.

[budo_karl]

do lewro

ze strony nie wynika też aby gosc cos umiał
a bzdur nie pisze bo widziałem go w "akcji" - żenada

pozdr

[budo_karl]

do stokrotka

moja droga to ty chyba zapominasz o ważnym fakcie, jeżeli działa się w ramach pewnej organizacji to należało by sie w pewien sposób z nią identyfikować. obowiązują pewne zasady, wzory zachowania i ubioru - zwłaszcza jeżeli pełni się jakąś role w tej organizacji (czytaj instruktor). wyobraż sobie taką sytuację: oficer Wojska Polskiego szkoli poborowych i na zajęcia wychodzi ubrany: dół spodnie od polskiego munduru, a góra to bluza od munduru np niemieckiego - o czym może to świadczyć????
troche logiki



------------------------------------------------------------------------------------------
logika - trudne słowo? polecam prof. T. Kwiatkowskiego "Logika ogólna" :twisted:

[budo_lewro]

o tym że ma w praniu ? czy go okradli ? a moze uciekł z planu filmowego , nie szata zdobi człowieka tylko jego umiejetności, jak dla mnie taki gośc moze miec na sobie strój kosmonałty ale żeby cos umiał na poziomie instruktora, instruktora nie odbiera sie w kryteriach czy jest dobrym fajterem tylko czy dobrze uczy i czy ma dobre podstawy

[budo_karl]

więc mówie jeszcze raz - kiepsko uczy

[budo_marjan]

o tym że ma w praniu ? czy go okradli ? a moze uciekł z planu filmowego , nie szata zdobi człowieka tylko jego umiejetności, jak dla mnie taki gośc moze miec na sobie strój kosmonałty ale żeby cos umiał na poziomie instruktora, instruktora nie odbiera sie w kryteriach czy jest dobrym fajterem tylko czy dobrze uczy i czy ma dobre podstawy

może brak szacunku dla tego co sie ćwiczy??? sry ze sie wtracam ale ja gdybym na pierwsze zajecia jujitsu przyszedl w judoce to by sie nic nie stało,ale gdyby moj instruktor przyszedl w koszulce polo z napisem tkd to bym sie dziwnie poczul. Ćwicząc sw chcemy się z nią w pewnien sposób utożsamić. To wszystko owszem są duperele, ale jesli jestes instruktorem i bierzesz od gosci kase, to powinno cie stac na odpowiedni ubior.
Tylko teraz nie robcie ze mnie pedanta, bo dla mnie i tak najbardziej licza sie umiejetnosci. Nie wiem jak bardzo wyraźny jest podział na stowarzyszenie i instytut, ale im wiekszy tym gorzej dla tego pana :wink: :wink:

p.s. to było pół żartem pół serio

[budo_lekki]

lo matko, nie znam kompetencji tego instruktora ale dajcie luz z jego ubrankiem bo ma na sobie koszulke we wzorze i fasonie zatwierdzonymi oficjalnie przez ojca dyrektora. nosi sobie taki old skool model sprzed kilku lat i jest cool starym fajterem wyjadaczem kravamagowcem wiec skonczcie juz ten glupi temat koszulki albo sprawdzcie czy ma gacie i skarpetki z aktualnym projektem logo instytutu na 2010 :?

[budo_nekochian]

dobre