Niedawno był topic o nożach na prezent dla kobiety
moja została już zarażona i generalnie biega z Litlle Pall S&W
ostatnio mi podebrała Jesterka no ale przyszedł czas na większy folderek.
Długo oglądała i macała noże u Jarka i znajomych i ciągle jej coś nie pasowało.
A to liners za bardzo pocięty i rozwalała paznokieć i palucha, a to back lock nie bo jedną ręką nie złoży, a to za cięzko sie otwiera, a to za długi, a to za wąski. Naciekawsze że meerkata spyderco wzieła i od razu zaczeła go skłądać jedną ręką (mi nauczenie sie płynnego zamykanai zajeło chwile) a ona tak odruchowo ale znowu ząbkowany więc też nie.
Wybór padł w końcu na Maserina mod. 260
info o tym nożyku i firmie niewiele - nóz jest robiony we włoszech i chyba jest już nieprodukowany. Maserin robi teraz nożyki dla Ka Bara i jego wzorki.
Cięzko mi było znaleźć ten model w sprzedaży w necie.
Kupiłem Go u Jarka w "Świecie Noży" - kosztował 169 pln (no przy kupnie 4 folderów w ciągu jednego miesiąca była rabacik oczywiście jak to u Jarka) - został jeszcze jeden taki (czarny) i dwa ciut inne modele. Uwżam że cena wyjątkowo atrakcyjna jak za tak zajebisty nożyk.
Rekojeść to dural a stal 440.
Spasowanie, wygładzenie i w ogóle wykończenie dla mnie rewela - naprawde śliczny i estetyczny nożyk.
Rewelacyjnie leży w ręku - chwyt tak ciut pod pistol grip sprawia że trzyma sie i pracuje tym idealnie.
Co przeważyło że akurat ten model ??
Liners.
Zwróćcie uwage na ciekawy liners - jest gładki, nie ponacinany a więc zupełnie nie agresywny (tutaj byłą wielka radość że jeden z niewielu linersów na którym nie łamała pazurów). Wystaje za to dość znacznie za obwód rekojeści. Co dziwne na pierwszy rzut oka - takie rozwiązanie jest rewelacyjne pod względem ergonomii.
Liners składa sie ładne i bez problemów a to że wystaje zupełnie nie udczuwa sie przy chwycie - generalnie pierwszy raz mam okazje macać nóż z takim rozwiązaniem i moim zdaniem jest genialne.
Żeby nóż nie był całkiem z półki dzięki Jarkowi również - pojawiłą sie na rekojeści laserowa grawerka "na okoliczność"
Więc panowie i panie oto Maserin
pierwsza fotka grawerki żeby ktoś nie pomyślał że to standart na tych nożach
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
tak wygląda w pełnej okazałości
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Tutaj liners i jedyne niedorówbki do których można sie przyczepić - co ciekawe jakośzwróciłęm uwage na to dopieo na zdjęciu super macro - normalnei jakoś tego tak nie widać.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zdjęcie nienajlepsze ale widać liners o którym pisałem.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Jeżeli ktoś szuka noża dla kobiety/żony/dziewczyny/kochanki/matki/teściowej/ciotki
to maserin jest naprawde idelanym wyborem - nieduża kasa, piękne wykonanie, wyjątkowo estetyczny, dobre materiały, niebanalny wygląd (ileż można bechmadów i spajderków kupować )no i firma dość mało spotykana a więc pełna orginalność.
Bo w końcu ilu z was widziało noze tej firmy ??
pozdrawiam
Maserin - nóż na prezent dla kobiety.
Rozpoczęty przez , Ponad rok temu
1 odpowiedź w tym temacie
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Fallkniven S1, a SRK
- Ponad rok temu
-
Sprzedam Fallkniven S1
- Ponad rok temu
-
Znikajacy klips;)
- Ponad rok temu
-
Czy moze to ktos wyjasnic? Tri-Angle vs. Crock Stick
- Ponad rok temu
-
I nadszedl ten dzien...
- Ponad rok temu
-
Szybka odpowiedź poszukiwana
- Ponad rok temu
-
Niedrogi ( a w miare dobry ) Multi Tool
- Ponad rok temu
-
"Oddam oryginalne DVD Tri-Angle w dobre ręce" Edyc
- Ponad rok temu
-
Zgroza!!!
- Ponad rok temu
-
Głupie (?) skojarzenia
- Ponad rok temu