67 odpowiedzi w tym temacie

[budo_knock]

To mój pierwszy post tutaj jakiś czas temuzakupiłem pierwszy nóż i od chwili gdy listonosz mi go wręczył nigdy się z nim nie rozstaję. Jednak wczoraj spotkała mnie niemiła przygoda i już chyba wiem dlaczego ludzie noszą te koszulki HWDP... jechałem sobie z 2 kumplami zatrzymało nas 2 panów policjantów przedstawili się ładnie i na początku chcieli kierowcy wlepić mandat za pasy gdy im się to nie udało bo kumpel ma jakieś zaświadczenie od lekarza, że mu uciskają na serce. To zrobili rewizje odnośnie posiadania narkotyków... gdy z kieszeni wyciągnęłem nóź a w schowku znalezli replikę ASG glocka który wydał im się prawdziwy to zwątpili... i zaczęło się piekło. Nóż uznali za narzędzie niebezpieczne nas za przestępców. Mimo sprzętu który znalezli byliśmy dla nich za czyści i nigdy nie karani więc szukali dziury w całym. Im dłużej szukali tym bardziej się wku**** Źałosna ta Policja. W końcu udało mi się wmówić, że w Polsce mogę chodzić z nożem, że jest przydatny np do przecięcia pasów podczas wypadku itp i pozwolili nam odjechać. Kontrola trwała chyba z godzine. Mam prośbę czy mógłby mi ktoś podać jakieś paragrafy odnośnie noszenia noża. Wydrukowałbym sobie to i miał na przyszłość jakieś argumenty aby nie być traktowany jak przestępca za posiadanie noża. Z góry dziękuję i pozdrawiam!

[budo_knock]

Za szybko mi się wysłało a oto sprawca zamieszania

Foto słabe ale dopiero się uczę fotografować noże...

[budo_borsoock]

Ale jakie paragrafy??? Kurwa, nie ma paragrafu na brak paragrafu, to nie jest jeszcze aż tak policyjne państwo!! Wydrukuj sobie tekst jednolity Ustawy o broni i amunicji. Teoretycznie nawet szczylek prosto po szkółce (tacy niedouczeni nadgorliwcy są niestety najgorsi) powinien znać ją na blachę, zanim się broni służbowej dotknie (chyba że znajomość Ustawy tylko cywili z bronią obowiązuje ). Daj takiemu panu ustawę i niech Ci palcem pokaże gdzie mu się (prze)widział paragraf o zakazie noży, ew jaki inny akt prawny ma na myśli.

[budo_knock]

No bo ja już totalnie wczoraj zgłupiałem wyszło na to że Ci co bronią prawa sami go nie znają. Ja ustawe znam ale oni nie wieżyli dla nich to było "narzędzie niebezpieczne" ktorego nie powinienem mieć przy sobie. Dopiero gdy wymyśliłem totalną bzdurę, że można mieć nóż którego długość ostrza nie przekracza 15cm to zwątpili i już się nie czepiali. Dziwna ta policja. Drukuję zatem ustawę mam nadzieję, że następnym razem to wystarczy.

[budo_cougar]

dziwna ta policja jakaś...jakieś rewizje robi (kontrole pojazdu,bagazu,osobistą) bo chłopaczki sobie jeżdzą z repliką glocka i nozem w kieszeni...dziwna ta policja...i jeszcze jakichs narkotyków szukaja i sie czepiają trzech młodych porządnych chłopoców w wózku z replika glocka w schowku i nozem w kieszeni...naprawde dziwaki jakieś..a do tego uwazają nóz za narzedzie niebezpieczne a przecież każdy wie że nóz do przecinania pasów słuzy tylko i wyłacznie;)....
dziwaki jakieś...te policjanty..

[budo_knock]

widze, że mnie tu rozumiecie Wy jesteście ok a oni są dziwni

[budo_borsoock]

Taaa, pięknie. A potem lamenty i zdziwienie w TV, że "obywate nie lubią i nie ufają Policji", eeeech. Jak można dyskutować z niedoukiem, któramu się wydaje że wszystko wie i wszystko może, bo jest "pan władza"? KOMPLETNA ŻENADA i OBCIACH po prostu! Tacy "funkcjonariusze" powinni chodzić z plakietką MILICJA raczej, znacznie bardziej by pasowała do przezentowanego sposobu myślenia i traktowania obywatela.

[budo_borsoock]

dziwna ta policja jakaś...jakieś rewizje robi (kontrole pojazdu,bagazu,osobistą) bo chłopaczki sobie jeżdzą z repliką glocka i nozem w kieszeni...dziwna ta policja...i jeszcze jakichs narkotyków szukaja i sie czepiają trzech młodych porządnych chłopoców w wózku z replika glocka w schowku i nozem w kieszeni...naprawde dziwaki jakieś..a do tego uwazają nóz za narzedzie niebezpieczne a przecież każdy wie że nóz do przecinania pasów słuzy tylko i wyłacznie;)....
dziwaki jakieś...te policjanty..

Cougar. Twoi koledzy wykazali się nieznajomością obowiązującego prawa i zaczeli wymyślać jakieś własne "przepisy" odnośnie noży. Zresztą to bardzo typowe achowanie młodzików, którym sie wydaje że "normalny"człowiek z ulicy i tak nie zna przepisów.
Masz inne zdanie to je uzasadniej podając konkretne akty prawne i paragrafy. Bardzo mnie ciekawi, dlaczego nie mogę mieć noża przy sobie wg. Ciebie.

Tak na marginesie, gdyby na radiowozach było jakieś hasło jak na USA to w przypadku polskiej policji powinno twoim zdaniem brzmieć "by służyć i chronić" (to serve and protect) czy może bardziej by pasowało "obywatel mój wróg" lub "za 900 mi się nie chce wysilać" ;-) .

[budo_navarre]

Cougar -z calym szacunkiem, ale po Twoim poscie zacząłem się zastanawiać, czy Twoi przełożeni mają podobne podejście do ludzi, którzy są opłacani - między innymi - z moich podatków po to, by pilnować przestrzegania prawa, a którzy o tym prawie nie mają pojęcia.
Mają za to poczucie władzy i misji ukształtowane na filmach z Clintem Eastwoodem

cóż, jest to żenujące i smutne, jeszcze trochę tolerancji dla takich zachowań a ludzie na widok policjanta będą uciekać w najbliższe krzaki -jak uczy doświadczenie z Poznania (skąd akurat piszę) lepiej nie wchodzić szeryfowi pod lufę...
A ewentualne odszkodowania -cóż, też z moich podatków...

wybacz -ale nie spodziewałem się takiej wypowiedzi po policjancie

[budo_robertp]

wybacz -ale nie spodziewałem się takiej wypowiedzi po policjancie

Ja tak, po Cougarze. On ma bardzo silne poczucie lojaności grupowej. Gdyby to była sytuacja ze Strażą Miejską, pewnie by słusznie nazwał ich niedouczonymi, ale gdy chodzi o jego kolegów jest mniej krytyczny :wink:

[budo_knock]

Tak sobie pomyślałem po jego ironicznej wypowiedzi, że to pewnie policjant. W moim rodzinnym miasteczku policja jest bardzo miła, panowie z brzuszkiem którzy robią to co do nich należy czyli zgarniają prawdziwych zbirów Nie gonią rowerzystów jeżdżących po chodnikach i nie zastraszają bez powodów. Tamta przygoda mi się przytrafiła w Poznaniu i przez ich niedouczenie stałem z rękami nad głową na ulicy Głogowskiej, pełno ludzi omojało nas szerokim łukiem jakbyśmy byli przestępcami. Strach się bać takiej policji wielkie byki ubrane w czarne mundurki w żółtych kamizeleczkach, nie znające prawa, trzymające łąpę na kaburze z walterem. Jednym słowem świry, które się naoglądały filmów. Nie mówię, że wszyscy ale Ci młodzi policjanci przypominają raczej bojówkarzy niż stróży prawa. Na koniec jeszcze dodali, że mamy szczęśćie, że to nie jest noc bo tak to by mogli do nas strzeleć za tego glocka, bo to ciężko odróżnić. Rozumiem gdybym machał sobie takim glockiem w markecie ale nie jak sobie leży w schowku.
A oto mój S&W nie wkleiło się to w poprzednim poście

[budo_graf]

W założeniach działania Policjantów były zgodne z logiką - trzech młodych, pewnie wygadanych jedzie sobie samochodem i mają replikę pistoletu w schowku i nóż u pasa (szkoda że kominarek w bagażniku nie mieliście ) - powinni ich sprawdzić.
Z tym że kiedy Policja "wchodzi" na obywatela, ogranicza jego wolność, przeszukuje etc. to nie może przy okazji nie znać, czy tez łamać żadnych przepisów!!! A po tym jak dali sobie wmówić tekst o 15 cm ostrzu to poprosiłbym o ich numery służbowe, adres komisariatu i zgłosił ich przełożonemu że ustawy nie znają

[budo_rzozio]

lamusa sie zawija jak skarpety u niego nie do pary, juz to kiedys pisalem
zrozum ty, ze pies tez czlowiek i sie wykazac musi, ty myslisz, ze on bedzie szukal po schowkach jak strybi, ze na wyrokowcow utrafil? tam jeszcze bedzie normalna klamka i co, po chuj mu to?
jak was zmiarkowal, ze ma z leszczami i przetrzepal i tyle, na co ci taka frajerska pukawka, ubawiles mnie, staruchy nia strachasz a?

[budo_graf]

Najgorsze jest to że rzozio ma pewnie rację

[budo_knock]

Jeśli można zapytać to do czego te kombinerki ?? Kiedyś przy kontroli mieliśmy w bagażniku L85A1, MP5 A5, Desert Eagle, berette, Thompson'a, Glocka, troche liny, ghuilie suit, 3 amerykańskie mundury, kominiarki i gogle taktyczne... i tylko się śmiali, że nie mogą się doczekać kiedy w polskim prawie wejdzie obowiązek czerwonych zatyczek wkładanych w lufę na czas transportu. Pooglądali wszystko, znali ASG stwierdzili, że replika glocka nawet lepsza od oryginału, dali pouczenie za przeterminowaną gaśnicę i pomachali nam gdy odjeżdrzałem.

[budo_knock]

Nie widziałem postów jak pisałem mojego, a nie widzę edycji na tym forum. Na co sam nie wiem leżała od jakiegoś strzelania. ASG to dla mnie jakby taki mały sporcik można sobie w niedziele pobiegać zamiast siedzieć przed tv z rodzinką i obrastać tłuszczem.

[budo_robertp]

Tamta przygoda mi się przytrafiła w Poznaniu i przez ich niedouczenie stałem z rękami nad głową na ulicy Głogowskiej, pełno ludzi omojało nas szerokim łukiem jakbyśmy byli przestępcami.

Na koniec jeszcze dodali, że mamy szczęśćie, że to nie jest noc bo tak to by mogli do nas strzeleć za tego glocka, bo to ciężko odróżnić.

Zważywszy że to miało miejsce w Poznaniu a akurat trwa proces ich kolegów, to ta wypowiedź wskazuje na jedno - debilizm

[budo_qkiel]

z proszeniem o numery odznak tez nie jest tak rozowo
mi chcieli wybic je na plecach cobym nie zapomnial 8)
zglosze skarge bez dowodow ? chyb nie baldzo :wink:

[budo_the_d]

Heh ja jeszcze nie mialem problemow tego typu z cipsami ale na ta ewntualnosc znam pierwsze pare paragrafow ustawy o broni (te gdzie jest wymienione dokladnie czego dotyczy ta ustawa) na pamiec, bo juz tyle razy to przepisywalem albo czytalem ze sie mi zakodowalo. Moze nie kropka w kropke ale pokolej punkty mniej wiecej znam. Wiec jakby co to wyskocze im z regulka, a przeciez w dowodzie nie ma co sie studiuje to moze zwatpia

Ale to jest prawda z tymi 15cm, wiekszosc ludzi ktora ma jakis kontakt z bronia i mysli ze ma pojecie o aspektachprawnych wlasnie podaje ze noz mozna miec do 3,5 cala o ile pamietam. Tyle ze tak bylo w ustawie z przed kilku czy kilkunastu lat. Teraz jest nowsza w ktorej tego nie ma.

[budo_warhead]

Heh ja jeszcze nie mialem problemow tego typu z cipsami ale na ta ewntualnosc znam pierwsze pare paragrafow ustawy o broni (te gdzie jest wymienione dokladnie czego dotyczy ta ustawa) na pamiec, bo juz tyle razy to przepisywalem albo czytalem ze sie mi zakodowalo. Moze nie kropka w kropke ale pokolej punkty mniej wiecej znam. Wiec jakby co to wyskocze im z regulka, a przeciez w dowodzie nie ma co sie studiuje to moze zwatpia

Ale to jest prawda z tymi 15cm, wiekszosc ludzi ktora ma jakis kontakt z bronia i mysli ze ma pojecie o aspektachprawnych wlasnie podaje ze noz mozna miec do 3,5 cala o ile pamietam. Tyle ze tak bylo w ustawie z przed kilku czy kilkunastu lat. Teraz jest nowsza w ktorej tego nie ma.

Znajdz mi te ustawe. POdaj mi dziennik i pozycje co bym mogl znalezc i poczytac.


Pozdrawiam