Lustro na gotowym nożu - możliwe?
Napisano Ponad rok temu
Tak więc mam ostrze dość przywoicie gładkie, dobrze ostre i cholernie niewygodne do zamocowania (od biedy umiem Opinelka rozmontować i zmontować, choć wolałbym tego uniknąć) i chcę mieć z niego lustro, lub tak blisko lustra jak tylko się da. Głółnie ze względów praktcznych.
I tu pytanie do doświadczonych nożorobów - czy, czym i jak.
Filc na tarczy (+pasta) w grę nie wchodzi, bo tarcza w tym co mam obraca się tylko w jedną stronę - czyli mógłbym nią zrobić tylko jedną płaszczyznę, próba zrobienia drugiej skończyłaby sie pocięciem filcu jeśli nie gorzej.
Jechanie tego ręcznie - jeśli rozbiorę nożyk, nie będę miał za co złapać. Jeśli nie rozbiorę, zapaskudzę drewno pastą...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
niby fakt. Problem w tym że ja na lewą łapę szczególnie zręczny nie jestem. Ale może by poszło.jak to potniesz filc? trzymasz raz w prawej ręce raz w lewej, zawsze grzbietem do kierunku ruchu...
Przy tarczy kwestia jak złapać (rozbierać czy nie) nadal jest aktualna, choć można przy samym drewnie użyć już tylko filcu... (i go trochę dużo zużyć bo szło będzie fatalnie, ale drewno zniszczyć żal)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Troche schodzi ze względu na : wielkośc ostrza i filcu,ale efekt jest.
pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
patrz mój post . obydwa na lustro zrobiłem z kawałka zaśniedziałej i brudnej stali
Filc - maszyna - pasta polerska , ok. 20 min stania przy maszynie i masz lustro .
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jelec - mój problem nie w tym, jak zrobić lustro, tylko jak zrobić lustro na czymś co już jest ostre... (i zmontowane, ale rozmontowanie to mały pikuś) Oczywiście NIE chcę zrobić 2 rzeczy: rozwalić krawędzi tnącej ani pociąć sobie łap.
WRonX - dobre pytanie na wypadek gdyby papiery były za słabe...
Oryginalne ostrze ma barwę mniej więcej taką:
Ja myślę o drop-poincie, ale to mała różnica i tylko w kształcie, nie w stali.
Jak widać jest gładkie, tylko się nie błyszczy
Myślicie że od jakiej gradacji zaczynać?
Napisano Ponad rok temu
Klingę polerował bym papierem ściernym w gradacjach od 500 do 800, następnie pasta szlifierska na wiertarce, gradacje 800 i 1200.
Wbrew pozorom, polerowanie jest dosyć drastycznym typem obróbki. Uważaj by nie przegrzać klingi.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Czytałem również że dobra jest tarcza polerska z flaneli. Birzesz wycinasz kwadraty z flaneli i składasz je tak aby zrobiła się z rogów gwiazdka na środku instalujesz ośke(skręcasz to na śróbie) wkręcasz to w wiertarke albo instalujesz na szlifierce. wiertarke instalujesz do stołu i dotykasz do czoła kręconcego się materiału(nie do boku terczy tylko tak jak przy szlifierce stacjonarnej). tylko wiem że trzeba usówać zaschniętą paste polerska bo robi rysy(najlepiej rurką )
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
przepraszam za jakość rysunku ale robiłem na szybko
wiem że taką tarczą można polerować aluminum i plastik oraz plexiglas
Napisano Ponad rok temu
- kawał sklejki (20 x 7 cm), na to 2 warstwy flaneli, na nią ircha (klejone na butaprenie).
Zielona pasta polerska i wio.
Ew. - pasta polerska a'la -wój - : najtańsza pasta do zębów bez fluoru oczywista (zawiera kredę) + popiół z papierosa. NIe pachnie najlepiej, ale właściwości poleskie ma zajebiste.
Tak naprawdę - wszystkie pasty polerskie to wosk + cóż. Cósiem jest np tlenek chromu etc...
Bardzo dobrze poleruje się też zmielonym na pył (młynek do kawy)... węglem drzewnym, wymiesnym z oliwą. Jeno syf przeokrutny powstaje dookoła, to się nadaje do blanków, bo każdą okładzinę zapapra równo.
Tyle mojej wiedzy w temacie.
Napisano Ponad rok temu
teraz wyczytałem że do polerowania twardych materiałów stosuje się tlenek chromu(zielony proszek)ale czy to gdzies dostępne jest to nie wiem:/
JA bym wzioł najprostszą metode Papier(500-800)>drobniejszy papier>pasta polerska>polerowanie skórą
Aby nawet taki drobny papie ścierny jak 500 nie robił rys to trzeba go troszke przetrzeć o taki sam papier albo o osełke. I najlepiej wodny to wtedy nie odpadają ziarna i nie robią rys.
Napisano Ponad rok temu
Wiem że polerka to inwazyjna sprawa, dlatego tu zapytałem o rady. To nie radiator do kompa, który "zwaliłem, kupi ię nowy". Zresztą miedź na lustro łatwiej, miększa jest.
KENZO - primo, to nie jest coś co ja muszę... mogę się pobawić, zaś nie chcę wydawać na proszek więcej niż na klingę jak mogę wydać na drugą klingę No i im szybciej idzie, tym więcej materiału tracisz... na nożu, zwłaszcza blisko krawędzi tnącej... wątpię.
Sonny - sztuczkę z flanelą znam... ale diablo niewygodna przy rękojeści. Jeszcze bardziej jak się trzyma samą klingę - Opinelki są składane, więc nieostrego to tam za dużo nie wystaje.
-wój- - hie hie, z tą pastą do zębów to zdało egzamin na radiatorze, ale na nożu - za miękka na początek. Na koniec - czemu nie
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pasta polerska musi zawierać drobinki trwardsze od materiału polerowanego...
Bo inaczej to można by i gołą dupą trzeć... aż do skutku.
Gradacja past, to po prostu stopień rozdrobnienia ścierniwa...
Napisano Ponad rok temu
Ew. - pasta polerska a'la -wój - : najtańsza pasta do zębów bez fluoru oczywista (zawiera kredę) + popiół z papierosa. NIe pachnie najlepiej, ale właściwości poleskie ma zajebiste.
.
Przybliż, wuju... Ile pasty na ile szlugów? 1:1? Tzn tubka pasty i ramka petów? Bo to by tak z dzień wcześniej trzeba zaplanować pozyskanie surowca
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Dla chcącego nic trudnego, czyli nóż ze sznurka... :)
- Ponad rok temu
-
Moje dwa pierwszaki - na gotowo
- Ponad rok temu
-
Kukri - stal (nie zabijcie)
- Ponad rok temu
-
Jak poczernic kwasówkę?
- Ponad rok temu
-
hartowanie w Krakowie
- Ponad rok temu
-
Okładziny z drewna
- Ponad rok temu
-
pierwszy noz - zaczynam
- Ponad rok temu
-
dane, stopy tytanu
- Ponad rok temu
-
Mój drugi mosaic
- Ponad rok temu
-
micarta
- Ponad rok temu