Hi Mountain
Napisano Ponad rok temu
Jestem właśnie w trakcie poszukiwania jakiejś uniwersalnej kurtki membranowej i natrafiłem na sklep firmy Hi Mountain. Znalazłem tam kilka ciekawych wzorów w przedziale cenowym jaki mnie interesuje (ok. 600pln), tylko nie wiem, czy tej firmie mogę zaufać :? Czy to jest mniej więcej to co Alpinus, bo słyszałem, że to jest ta sama firma, tylko z jakichś powodów była zmuszona zmienić nazwę. Czy ktoś z szanownych Budowiczów używał ich produktów? Jeśli tak, proszę o opinie Dzięki!
Napisano Ponad rok temu
Alpinis jeszcze przez chwile istniał jako Alpin's ale wiekszośc sklepów firmowych, jak równiez większośc ludzi i (podobno) fabryki pracujace dla Alpinusa przejeła jeszcze inna firma - własnie Hi-Moutain. Bez prawa do marki Alpinusa. Tak więc w tym samym miejscu możesz kupić od tych samych ludzi, produkty produkowane w tych samych fabrykach, ale wg. innych wzorów - juz nie Alpinus a własnie Hi-Moutain. Niby to samo a jednak nie to samo. Sprzedawcy jednoczescie umiejętnie kreują Hi Moutain jako naturalnego następcę upadłego giganta...
Euromark czyli Campus zamierza jednak reaktywować markę Alpinus. Nie jako konkurencję dla własnego Campusa ("dobry sprzęt za rozsadną cene") ale własnie jako topową markę z tradycjami, dla zupełnie innego klienta (czytaj: wymagajacego, z kasą). wykorzystać też mają sprawdzone alpinusowskie patenty i serie sprzetu..
Wracajac do produktów Hi Moutain: Tak, to dobry sprzęt. Ale to już nie Alpinus. Z drugiej strony: Alpinus odtworzony pod pasasolem Campusa to tez już chyba nie bedzie to.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
podobno membrana nie zatyka sie tak jak gore-tex w miescie i ogolnie nawet lepsiejsza jest :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Dobra dosyc juz tego. Po prostu nie lubie Alpinusa :wink:
A co do Hi mountain to własnie niedawno kupilem u nich hurtem 3 T-shirty i jak na razie nie narzekam. Sa dobrej jakosci (choc nie bardzo dobrej )
Napisano Ponad rok temu
Kup MALACHOWSKIEGO. Za te pieniadze kroj, jakosc wykonania i materialy - REWELACJA.
Napisano Ponad rok temu
Campus już wypuścił plecaki z logiem Alpinusa. co do HiM to niewiem jak z tą jakością u nich jest, bo upadli własnie min dlatego, że straszny badziew zaczeli puszczać. a ich kurtki za 600zł to niewiem czy mają jakąś membrane w ogóle, czy tylko coś co kiedyś było hydrotexem, a teraz jest jakimś hydro. za 600zł to można kupić Thora Alviki. bardzo dobra kurtka, facet, który przeszedł samotnie Łuk Karpat miał ten model i bardzo chwali, a ten model ma napewno membrane a nie jakieś napylane świństwo
Mój ojciec ma Alvike i bardzo ja sobie chwali. Równiez koledzy zapaleni outdoorowcy twierdza ze sa bardzo dobre i warte wydanej kasy. Hi Mountain na pewno bym nie kupił tym bardziej ze firma jest w sumie jeszcze nie sprawdzona.
Napisano Ponad rok temu
- Kurtka z Gore służy mi wymiennie z EWCSem od pieciu lat. EWCS sie rozpadł, kurtka nosi lekkie slady używania.
- Czarny Windstopper z polarową podszewką to moje podstawowe ubabranko w zime i w chłodne wieczory. Niedozajebania
- Podobnie lekkie rekawiczki windstopperowe.
- Bielizna alpinusa z cienkiego polaru spisuje się lepiej niz smierdzacy Rhovyl'on
- Plecak Woodpecker - swojego czasu legenda na rynku i punkt odniesienia dla innych plecaków. Wyglada na straszliwie zjechanego, poprzecierany, wyblakły, poprzypalany ale nie stracił ani trochę ze swojej funkcjonalności. BTW - mojego Woodpeckera używa teraz Jarek Swiat Noży.
Sprzęt mam od paru ładnych lat (albo i więcej) i nie musiałem go jeszcze wymieniac - stąd nic mi nie wiadomo o spadku jakości w ostatnich latach dzialalnosci Alpinusa.
Dla mnie to zawsze będzie legenda. Topowy sprzęt robiony przez grupę profesfonalistów i zapaleńców dla outdoorowych pojebów. Swoja droga - jedyna polska marka outdoorowa rozpoznawana na swiecie.
Lapy przecz od Alpinusa!
Napisano Ponad rok temu
Kurtka goretex cudna po prostu, w domu mam niezliczone ilosci plecakow, spodni, polarow, koszul itd. Alpinusa bo mam outdoorowa rodzine bardzo i generalnie nasza marka domowa jest alpinus tylko w buty sie Alviki przesiadlem bo mi vibrama brakowalo [mialem stare alpy z lekka peknieta podeszwa]. A ostatnio matka pozyczyla swojego pinnacla Zielonej Wrozce w Biesy i Zielona zachwycona
Napisano Ponad rok temu
Przyznaje tez ze nie kupowałem sprzetu Alpinusa z tej najwyzszej połki. Nie robiłem tego bo były tansze firmy oferujace tyle co Alpinus za mniejsza kase. Tylko nie wiem dlaczego firma ryzykowła swoje dobe imie wypuszczajac chocby te kurewskie plecaki o ktorych wspominałem Dodam ze były drozsze niz produkty konkurencji a ja głupi zasugerowałem sie marka. W koncu uwazanej za bardzo dobra.
Dobra nie marudze juz wiecej :wink:
Napisano Ponad rok temu
Jest 3 letnia gwarancja + servis na abusowanie :twisted: sprzętu jeśli ktoś bardzo musi ;-)
Do tej pory się nie przydała :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Hydrotexy to troche inna bajka. To raczej mżawkoodporne wiatrówki na jesienny jogging po parku i inne softcorowe zastosowania. Te alpinusowe były jakies takie miętkie, mechate i delikatne
Niestety przekonałem sie o tym na własnej skorze. Szkoda tylko ze wybuliłem kurtke mase szmalu. A delikatne to sa nawet bardzo. Nie wiem skad sie na niej wzieły dziury Nie abusowałem juz wogole i w zasadzie chodziłem w niej głównie po miescie.
Napisano Ponad rok temu
windstoper czarny .... bajerka... ma już ze dwa lata i jestem zadowolony
Gore....moja zona używa.....jest zadowolona
Canyon plecak 6 lat...zero zniszczeń
Alpinus nie wszystko miał zjebane ale np. buty to juz lipa maksymalna
Napisano Ponad rok temu
Kumpel kupil pierwszego woodpeckera - ma go do dzis.
Ja pozyczylem raz od swojej owczesnej dziewuchy pozniejszego woopeckera z cordury i po 1 dniu w tatrach mial powycierane w cordurze (!) dziury i odkleily sie plecy !
Kumpel kupil buty alpinusa i w pierwszym miesiacu pekla mu podeszwa. Przykladow moglbym mnozyc. Nie chce tu nic mowic o cenie za ten badziew.
Nie twierdze, ze nie zdarzalo im sie zrobic czegos ok, jak tych pierwszych szaro - rozowych (ale za to w pedalskiej kolorystyce) woodpeckerow, jednakze zeby kupic od nich cos ok, trzeba bylo miec farta.
Ja przez 15 lat (cale gorsko - wyporawowe zycie) mialem dwa plecaki janysporta, i ten drugi (kanga) jeszcze sie nie zuzyl, nie mowiac o tym, ze nigdy nie mialem w nich dziur od przetarcia. Przez 15 lat mialem 2 pary boreali i w tej drugiej jeszcze pochodze. Mam jeden namiot marabuta na duralu, ktory tez mi jeszcze posluzy. Nie wierze, zeby ktorykolwiek z produktow Alpinusa, poza pierwszymi plecakami, ktore wciaz walcza, tyle przezyl. Sorry, ale to badziew. Popularny i moze lepszy od campusa, ale zawsze. W sytuacjach, gdzie od jakosci sprzetu zalezy zycie, alpinus jest dla mnie nie do zaakceptowania.
Napisano Ponad rok temu
Sorry, ale to badziew. Popularny i moze lepszy od campusa, ale zawsze. W sytuacjach, gdzie od jakosci sprzetu zalezy zycie, alpinus jest dla mnie nie do zaakceptowania.
Nie chcialem tego pisac wprost bo by mnie tu jeszcze zjedli Ale generalnie zgadzam sie z Toba. W moim ulubionym sklepie turystycznym ktory własnie zlikwidowali (teraz jest hi mountain) od zawsz polewali z Alpinusa ze o Campusie ze swoja nylonowa pseudocordura juz nie wspomne. Alpinus moze byłby ok gdyby nie te kurewskie ceny. Trzeba im jednak przyznac ze marketing mieli swietny.
Napisano Ponad rok temu
Co do plecunów Janysporta - mam wyjądkowo niemiłe wspomnienia. Używałem ostatnio na dwóch wyjazdach Mt. Everst 75 mojej baby i rozjezdzajace sie paski od nosnego wkurzały mnie non stop. Do tego niewygodne szelki i uwierajacy pas biodrowy. Dlatego na miesięczny wyjazd w Biesy wolałem zabrać toporną ALICE niż to coś od Janysporta.
Jak widać - co człowiek to inna opinia. Nigdy, nie miałem żadnych problemów z Alpinusem. A uzywałem naprawdę różnego sprzętu..
A buty dla Alpinusa (butów akurat nie miałem okazji nosić) podobno robiły firmy zewnętrzne na licencji m.in. Boreala i innych. Powtarzam - podobno, bo też nie mam jak tego zweryfikować. Sam uzywam od lat kolejne modele AKU.
Napisano Ponad rok temu
Co do butow, to nie moge uwierzyc, zeby im je robil boreal, bo to jednak by bylo widac w jakosci (nie psuly by sie tak). Jezeli buty cynika tez sa pekniete w poprzek najszerszej czesci, to bylaby to sprawa na 100% typowa. Moi znajomi, ktorzy pracowali pod koniec lat 90tych w sklepie podroznika w warszawie nie nadazali z reklamacjami na te buty. No i generalnie polewali sie z alpinusa.
Przypomnialem sobie - mam cos alpinusa - rozkladane kije do chodzenia. Kupilem je w czechach w chwili trudnosci finansowych, ale spisuja sie jako tako (oczywiscie czesc mechanizmu blokujacego jeden z kijkow sie od razu polamala). Jak pojechalem ostatnio w zime z mlodymi rocznikami z moich dawnych studiow, to jak zobaczyli ze mam kije alpinusa, to sie bardzo zdziwili "bo mnie do tej pory szanowali". Mieli niezla polewke, bo raczej nic alpinusa nie kupuja, a wyjezdzaja bez przerwy.
Napisano Ponad rok temu
ezeli buty cynika tez sa pekniete w poprzek najszerszej czesci, to bylaby to sprawa na 100% typowa.
Dokladnie. Ale co ciekawe peknieci ejest na glebokosc kilku mm, moze 3 czy 4 max i si eni epowieksza. Obecnie butow uzywa ojciec na malych wypadach ale ja bym mimo wszystko bal sie w nich isc gdzies na wiekszy dystans. Padly po 2 sezonach, chyba po slowackim raju w 2001 roku.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Maxpedition trouble
- Ponad rok temu
-
latarki nietaktyczne
- Ponad rok temu
-
Krótkofalówki...
- Ponad rok temu
-
Nowości w ofercie Maxpedition
- Ponad rok temu
-
Jaki kolor plecaka wybierasz
- Ponad rok temu
-
Oswieccie mnie!!!!
- Ponad rok temu
-
POLSKI plecak survivalowy- recenzja po wyprawie.
- Ponad rok temu
-
Jak przypiac?
- Ponad rok temu
-
TAKTYCZNE/EDC --RADIO--JAKIE KTO POSIADA-UŻYWA-OPINIE
- Ponad rok temu
-
czy lina alp. po 2 latach leżenia sie do czegoś nadaje ??
- Ponad rok temu