8 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mmw]

Który z push-daggerów uważacie za konstrukcję najlepszą, tj TEORETYCZNIE najlepiej spełniającą rolę, do jakiej została stworzona. Celowo pominąłem zminiaturyzowane wersje Cold Steel i noże no-name. Weźcie pod uwage również jakość futerału i mocowania. Jeśli znacie jakieś fajne modele, które pominąłem, to także proszę o wrzucenie do tego wątku. A może ktoś z forumowych knifemakerów ma na swoim koncie nóż tego typu? Głosujcie - ankieta ważna tylko 2 tygodnie :-)

Przy okazji moje inne pytanie: na forum spotkałem się z krytyką t-knives, że nie dają tylu możliwości walki, co zwykły nóż, że trudniej się nimi obronić itp. Czy jednak nie jest tak, że w sytuacji stresowej to najbardziej instynktowna z odmian broni białej, przy tym trudniejsza niż zwykły nóż do wytrącenia i potęgująca siłę ciosu poprzez anatomiczne dopasowanie? Po prostu zaciskasz pięść i walisz ile sił w ręku [oczywiście wszystkim nieodpowiedzialnym przypominam, że może skończyś się to śmiercią osoby uderzanej, co jest naganne zarówno z punktu widzenia polskiego prawa, bo tego typu narzędziem bardzo łatwo przekroczyć granice obrony koniecznej, jak i z etycznego - nóż jest niemal najgorszym środkiem do samoobrony, bo zbyt radykalnym].

[budo_peterskin]

Przy okazji moje inne pytanie: na forum spotkałem się z krytyką t-knives, że nie dają tylu możliwości walki, co zwykły nóż, że trudniej się nimi obronić itp. Czy jednak nie jest tak, że w sytuacji stresowej to najbardziej instynktowna z odmian broni białej, przy tym trudniejsza niż zwykły nóż do wytrącenia i potęgująca siłę ciosu poprzez anatomiczne dopasowanie? Po prostu zaciskasz pięść i walisz ile sił w ręku............................................... [ skończyś się to śmiercią osoby uderzanej, co jest naganne zarówno z punktu widzenia polskiego prawa, bo tego typu narzędziem bardzo łatwo przekroczyć granice obrony koniecznej, jak i z etycznego - nóż jest niemal najgorszym środkiem do samoobrony, bo zbyt radykalnym].

Push dagger? Beznadzieja Narzędzie służące tylko do jednego

Samoobrona? Ktoś kto mnie atakuje niech dowie się że robi błąd nawet jeśli uświadomi go już o tym sam św. Piotr

Instynktowna? Lepiej kup kerambit Uszkodzisz napastnika ale raczej nie zabijesz chyba że wiesz dobrze jak I trudno kerambitu kogoś rozbroić Push dagger to co innego



Co do ankiety to wszystkie są beznadziejne. Dla większości z nas nóż to narzędzie w pierwszej kolejności a bron w ostateczności :?

Kup sobie coś z dobrej stali i zapomninj o Mercworksach za 300 dolków bo to nie jest tego warte

[budo_eugene]

Żaden. Użycie push daggera - to prawie pewne uszkodzenie pieści użytkownika. Spróbuj przywalić tym w coś twarde w pół siły, palcy wykręca.

[budo_mmw]

Gdybym chciał rzeczywiście sobie kupić, to i tak wybrałbym Cold Steel ze względu na cenę i dostępność. Na szczęście Gamer i Victorinox Nomad ponad miarę zaspokajają moje nożowe potrzeby [tak naprawdę sam Victorinox by wystarczył].

Interesowanie się danym rodzajem broni nie świadczy o chęci jej zakupu i użycia - gdy ktoś interesuje się rakietami typu Stinger nie znaczy od razu, że chce zestrzelić samolot itp.

Dziwnym trafem na forum często omawiane są tzw. "tactical folders" a ostatnio nawet siekiera bojowa o "polepszonej zdolności penetracji", do tego skryte noszenie, szybkie wyjmowanie, pewny uchwyt w sytuacjach stresowych, szybkie otwierania z OTF na czele [taki typowy przykład narzędzia do krojenia chleba i ostrzenia patyków na ognisko]] itp., więc nie mów za wszystkich na forum, że chodzi przede wszystkim o narzędzia codziennego użytku. :-) Oprócz tego treningi atrapami, dyskusje o najlepszych nożach do walki, o taktyce walki, metodyce treningu itd.

No i spróbuj przywalić zwykłym nożem w coś twardego - może wypaść z ręki albo przy niewielkiej gardzie palce zsuną się na ostrze. Na szczęście epoka rycerzy zakutych w zbroje już minęła

[budo_jawor]

Można przeca i tak

[budo_mr_twinkle]

Kopromed na pewno nie - słobo u niego z ergonomią, kiepska rękojeść. To byłby niezły nawet kozik, gdyby nie był push-daggerem, bo fajnie tnie. No i jest jednosieczny i trochę za długi...
Kiedyś powiesiłem na bramie 300-stronicową książkę w miękkiej oprawie. Przebijałem nim ją na wylot, ale rękę wykręcało. Na ludzkim brzuchu raczej by nie wykręciło...
Myślę, że jeśli pd ma odpowiednio ergonomiczny chwyt i nie za długie ostrze (co by za dużej dźwigni nie było i łapy nie wyginało), to ma duży potencjał penetracji. Ale wolę tradycyjne noże.

[budo_eugene]

Jaworze, fajne zdjęcie!

...No i spróbuj przywalić zwykłym nożem w coś twardego - może wypaść z ręki albo przy niewielkiej gardzie palce zsuną się na ostrze. Na szczęście epoka rycerzy zakutych w zbroje już minęła

Jak nie umiesz się bronić, żadny nóż nie pomoże. A jak umiesz, żadnego nie potrzebujesz. "Zwykły" nóż dla wiele rzeczy się przyda. A taki push?

[budo_mmw]

Jak nie umiesz się bronić, żadny nóż nie pomoże. A jak umiesz, żadnego nie potrzebujesz.

To by oznaczało, że wszystkie awantury domowe kończące się zejściem małżonka z powodu dźgnięcia nożem przez żonę były dokonane z udziałem doskonale wyszkolonych nożowniczek.

Powraca stary pogląd na tym forum, że jeśli ty masz nóż, a nie umiesz się nim posługiwać, to jesteś bezbronny, a jeśli napastnik ma nóż, a nie umie się nim posługiwać, to i tak jest śmiertelnie niebezpieczny

[budo_qkiel]

Powraca stary pogląd na tym forum, że jeśli ty masz nóż, a nie umiesz się nim posługiwać, to jesteś bezbronny, a jeśli napastnik ma nóż, a nie umie się nim posługiwać, to i tak jest śmiertelnie niebezpieczny

faktycznie po przemysleniu taki poglad jest
mnie sie w zyiu podobalo kilka push daggerow - same customy 300$ +