Maxpedition trouble
Napisano Ponad rok temu
Lynn i spółka zrobili wielką akcję mailingową rozsyłając spam do wsyztskich w branży, załączając raport prywatnego detektywa i jakieś dokumenty. Tak, też dostałęm tą paczkę gnoju. Skupili się na Micku, bo na Duane'a nic nie znaleźli (bo to miły człowiek jest). A Mick... generalnie ani mnie to grzeje ani ziębi co przeskrobał Mick 10 lat temu (bo że nie jest grzecznym chłopcem, to chyba wiadomo od zawsze), i w sumie Mick też by to olał, gdyby nie fakt, iż w korespondencji pojawiły się osobiste dokumenty Micka, Duane'a i ich rodzin, adresy dzieci, szkoły do jakich chodzą, adresy rodziny itp. A szczególnie w USA maja pierdolca na punkcie prywatności, więc sprawa przerodziła się w niezłe gówno. Nie mam nawet zamiaru dochodzić o co chodzi i kto jest good a kto bad. Dla mnie od zawsze Mick & Duane są GOOD, a Lynn Thompson jest poniżej standardów mojego języka.
Mam dużą dozę szacunku i sympatii dla Micka i Duane'e, nie będe tego ukrywał. Szczególnie Duane, dusza - człowiek. Obaj pomogli mi nie raz i zawdzięczam im niejedno. O obu mogę powiedzieć jedynie ciepłe słowa. Dla tego omijam tą sprawę dalekim łukiem i moje relacje z nimi co najwyżej się wzmocniły. Zaś Lynn jako prowodyr całej akcji zszedł u mnie już na samo dno shit-listy, choć i tak juz dawno sobie w środowisku nagrabił i tak czy inaczej nie mam za grosz szacunku dle niego.
Tim z Maxpedition trochę się w tym wszstkim pogubił. W pewnym momencie odciął się od całej akcji, ale niestety, sprawa przypomina zabawę z gorącym żelazem, jak się dotkniesz to sie poparzysz. Więc sporo osób olało Maxpedition... i nadal szukają czym zastąpić FatBoya.
Więc jak dla mnie sprawa jest prosta. W ogóle nie zajmuję się tą sprawą, na plecach noszę Condora a w nim D-AL Dwyera. I jakoś się nie pozagryzały póki co. Może kiedyś sama się wyjaśni do końca? Kto wie, mnie w kazdym razie te opoweści z pogranicza kiepskiego filmu detektywistycznego i czesko-enerdowskiej komedii nie ruszają.
W każdym razie jedno jest pewne:
a to noszę na plecach:
Napisano Ponad rok temu
... Zaś Lynn jako prowodyr całej akcji zszedł u mnie już na samo dno shit-listy, choć i tak juz dawno sobie w środowisku nagrabił i tak czy inaczej nie mam za grosz szacunku dle niego....
Można wiedzieć co takiego Lynn kiedyś zrobił, ze sobie nagrabił ??
Napisano Ponad rok temu
Można wiedzieć co takiego Lynn kiedyś zrobił, ze sobie nagrabił ?
Można, ale może inny wątek zacząć by warto... a zrobił nie kiedyś, tylko robi ciągle. Ot choćby zamiast wchodzić w kooperację z makerami, to najczęściej "kradnie" ich projekty. Pisze w swoich news-letterach paszkwile na temat innych makerów i producentów (np. jego słynne zjebanie kerambitów Emersona) po czym po roku, jak nie udało mu się stłumic kera-trendu co robi? Ano wprowadza swój kerambit, tyle że z plastiku (!). Itd, itp. Ale może nie tu jak już wspomniałem.
Napisano Ponad rok temu
I nie rozumiem wciaz jaka jest rola McClunga - czyzby po prostu skorzystal z okazji by dokopac Striderowi?
Ale w sumie wala mnie takie prywatne podjazdy - jak bede mial kase to kupie zarowno Bear Cata jak i SMFa.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
latarki nietaktyczne
- Ponad rok temu
-
Krótkofalówki...
- Ponad rok temu
-
Nowości w ofercie Maxpedition
- Ponad rok temu
-
Jaki kolor plecaka wybierasz
- Ponad rok temu
-
Oswieccie mnie!!!!
- Ponad rok temu
-
POLSKI plecak survivalowy- recenzja po wyprawie.
- Ponad rok temu
-
Jak przypiac?
- Ponad rok temu
-
TAKTYCZNE/EDC --RADIO--JAKIE KTO POSIADA-UŻYWA-OPINIE
- Ponad rok temu
-
czy lina alp. po 2 latach leżenia sie do czegoś nadaje ??
- Ponad rok temu
-
Glo-Toob
- Ponad rok temu