Miszczu, ale przecież sam o tym napisałeś :roll:
Twoje słowa: "W dodatku, na kazdym treningu, fizycznie kazdy sie utwierdza w superskutecznosci tego co robi, bo z czasem ma coraz mniej trudnosci w wykonywaniu technik."
A przecież wystarczyło by ze przyszedłby ktoś z innego stylu, ćwiczonego bardziej efektywnie, poskładał na sparingu jak czteroelementowe puzzle, i bańka mydlana by pękła.
Zgadza się?
W większości tego, co aikidocy piszą, jak sie wybije podwójne dno, siedzi ten przerażający chochlik. "Cześć, mam na imię skuteczność i zaraz kopnę cię w d.." TRZASK, spada zasłona milczenia i wszyscy poklepują sie po pleckach, co by wrócił uśmech na skwaszone twarze.
Zaczyna mnie to poważnie bawić.
Napisalem o tej skutecznosci z przekasem, ale to nie bylo oczywiscie centralnym punktem w argumentacyjnej dyskusji problemu :roll:
Glowny powod widze w tym co pisal kolega Nalesnik. Ale ze swego doswiadczenia wiem, ze to niezmiernie trudna sprawa. Zeby uczyc sie tak jak poczatkujacy, ktos z wieloletnim doswiadczeniem, musialby sie zachwycic czyms w innym stylu i bezkrytycznie zaczac to cwiczyc. Inaczej zawsze dziala podswiadome filtry, ktore skutecznie przesiewaja podawane informacje i automatycznie eliminuja wszystko co nie pasuje do naszego widzenia swiata. Zreszta ten proces nie ogranicza sie wylacznie do cwiczenia aikido.
Podam prosty przyklad na sobie: w ten weekend bedzie prowadzil w Montrealu staz slynny shihan z Kalifornii, Frank Doran. Moje uprzedzenia do kalifornijskiego podejscia do aikido sa tak silne, ze nawet nie mialem ochoty zeby pojsc obejrzec jak cwicza. Juz nie mowiac o placeniu 100 $ zeby osobiscie TO cwiczyc. :twisted:
Moze i faktycznie facet jest w porzadku, ale to co zobaczylem w interneckim video, skutecznie mnie do niego zniecheca. Jak masz pare lat doswiadczenia to rzucasz okiem i juz widac jak na patelni co ktos robi.....W dodatku ta opinia o new age aikido made in California :?
No jak tak uwarunkowany mam sie czegos nauczyc? A zareczam ci, ze jestem jak najbardziej otwarty na inne style(a propos! jedziemy 16 wrzesnia do NY na staz z Chiba sensei), ..................a mimo to....... :?