24 odpowiedzi w tym temacie

[budo_janwillen]

Kto był! kto tam ćwiczy!
Wrażenia z obozu!

prosze tu wrzucać!!

[budo_mr smail]

ja bylem:)
moze skrobne pozniej

[budo_grey fox]

Ja byłem miód i wino piłem (no, miodu może nie... :wink: )
Przy okazji dowiedziałem że sporo tego czego się nauczyłem partolę na maxa (ale za część zostałem przez Sensei pochwalony więc w sumie się aż tak nie załamałem :wink: ) i mogę sobie wsadzić w... ekhm... nieważne :-)

Nie miałem okazji poznać Sensei Sagawy ale spotkałem się z opiniami że Inoue Sensei naucza bardziej po europejsku (więcej tłumaczenia, obszerne wyjaśnianie). I w sumie kwieciste przenośnie Sensei mi pomagają (nie wiem jak innym) -w tym "chiburi z wysokiej góry". Ale słynne "there is an angle -but there is not" to dla mnie czarna magia

Generalnie staż świetny i mi (choć dopiero na początku Drogi -chociaż w sumie wszyscy tak mówią :wink: ) dużo pomógł.

Grey Fox

PS. A któż to zdjął plakaty z hali w sobotę?! To my się męczymy a tu takie numery... :wink: (no chyba że to nasi -czyt. Heijoshinkan -w takim razie to ja jak zwykle jestem niedoinformowany :wink: )

[budo_janwillen]

jeżeli mr. Smille to ten co go na hali widziałem no to ksywa odpowiada rzeczywistośći!!!!!

to jest naprawde uśmiechnięty gość .!!!!!!

i gratuluje Mu zdanego egzaminu na 1 kyu!!!!!!!

janwillen

[budo_marcin954]

Byłem juz któryś raz z kolei i nie załuję, warto było. W tym roku nie zdawałem egzaminu, na drugi dan dopiero za rok. :-) Ponieważ rok temu miałem okazję podziwiać umiejętności sensei Sagawy, to uważam że sensei Inoue robi naprawdę dobre iaido, jest godnym następcą sensei Sagawy. Inoue Miyoji nie jest zadufany w sobie, tłumaczył jak unikac błedów, podając siebie za przykład, jak jemu zdarzało się coś zepsuć i jakie z tego wyciągał wnioski. Przekaz dobry, mimo dużej ilości wyjasnień, dużo się nauczyłem, poniewaz potranować tez mozna było. Zreszta ze stażami jest tak, ze to co się człowiek dowiaduje od nauczyciela i tak musi przećwiczyć w dojo, aby się tego trwale nauczyć, ja już poćwiczyłem z chłopakami z sekcji. Warto jeździć na letnie szkoły iaido, choćby dla samego taikai, to pozwala sprawdzic, ile jest warte to co się robi, nie wiem tylko dlaczego egzaminy na 2 kyu i 1 kyu zdawały tłumy ludzi, a w taikai brało udział niespełna połowa z tych ludzi. Taikai to najbardziej interesująca część całego stażu. Trzeba przyznać, że na stażach PSI w szczególności na Letniej Szkole Iaido frekwencja dopisuje, 50 - 60 uczestników to spory tłumek. Dwie osoby z mojego klubu były pierwszy raz na letniej szkole, są zadowoleni, wystąpili w taikai.

[budo_shd]

przepraszam, ale co to jest taikai?

[budo_michal_n]

Taikai - turniej

a co do udziału - to jeszcze na dodatek kilka osób biorących udział w Taikai nie zdawało wogóle z różnych powodów egzaminów, tak więc udział egzaminowanych był w rzeczywistości jeszcze mniejszy.

Co do samego stażu - bardzo dobry... w sumie nie jest to chyba zaskoczenie. Brałem udział w kilku stażach w tym roku z różnymi mistrzami z Europy ale to była zupełnie inna jakość. Poczynając od tego, że Inoue sensei zwracał znacznie większą uwagę niż europejczycy na podstawy czyli poruszanie się, oddech, uchwyt czy pracę bioder a kończąc na tym, że nie próbował nam udowadniać, że jesteśmy do d... , i tak wiedzieliśmy i każdy z pełnym zaangażowaniem próbował wykonywać to co sensei zalecał.

Suma sumarum, postaram sie być na letniej szkole za rok - bo warto.

PS
pozdrawiam wszystkich z którymi razem wylewałem litry potu przez te 6 dni ja straciłem nieco ponad 3 kg

[budo_hara-kiri]

Taikai - turniej

Na czym polega taki turniej ?

pozdr. :-)

[budo_grey fox]

Dwie osoby wykonują określone formy. Ta która wykona lepiej przechodzi dalej -aż zostanie jeden. ("There can be the only one!" :wink: )

Grey Fox

[budo_hara-kiri]

Dwie osoby wykonują określone formy. Ta która wykona lepiej przechodzi dalej -aż zostanie jeden.

Dzięki. Kto ocenia ich występ? Główny sensei czy jakieś jury...? Są jakieś punkty, regulamin, czy jest to kwestia subiektywnej oceny Mistrza ?
Pozdrawiam, h-k

[budo_grey fox]

Ocenia komisja (trzy osoby -mające oczwiście odpowiednie stopnie) mająca na względzie pewne wytyczne oczywiście -np. czy saya-biki było dostateczne, czy cięcie proste, czy aby na pewno to kata co trzeba (w sumie to stres więc i takie rzeczy się zdarzają :wink: ) -chociaż np. Inoue Sensei mówił że wystarczy spojrzeć na pracę stóp delikwenta i już mniej więcej wiadomo co i jak :wink: -ale liczy się też "duch" zawodnika, postawa, itp. Na podstawie tego sędziowie dokonują wyboru i każdy podnosi chorągiewkę odpowiadającego kolorowi "pola" zawodnika który jego zdaniem lepiej wykonał formy (oraz reiho -czyli te syćkie ukłony, siadania i wstawania).

Pzdr
Grey Fox

[budo_shd]

to calkiem fajne takie zawody, nie czaje tylko czemu tak malo osob bierze w tym udzial.
w koncu nie ma chyba innego sposobu zeby sprawdzic sie z innym iaidoka.

[budo_marcin954]

ja też tego nie rozumiem, zresztą sensei Inoue powiedział, że iaido ma sens tylko z taikai...

[budo_michal_n]

Mało ludzi startuje bo myślą sobie tak...
Jak wyjde na środek i zrobię coś nie tak to będzie wstyd, wszyscy będą patrzeć i smiać się ze mnie... I MAJĄ RACJĘ!!! Trzeba wyjść na środek, wszyscy na ciebie patrzą a ty musisz pod presją wykonać najlepsze iaido jakie do tej pory robiłeś, lepsze niz na treningach, nie gorsze tylko lepsze... Trzeba na raz pamiętać o wszystkim co przekazywał nauczyciel... wszytkie sześć sabaki, wszystkie 4 filary iaido i kendo (Ci co byli na szkole pewnie jeszczepamiętają słynne wyliczanki Inoue sensei oraz jego "jest kat a nie ma kąta") i wszytkie inne rzeczy o których przez cały trening nam ktoś mówił i to jest właśnie sprawdzian tego co się potrafi bo (przynajmniej zdaniem tych co mnie uczyli) iaido to sztuka opanowania i koncentacji na wykonywanym zadaniu a nie mniej lub bardziej skopmlikowane zestawy cięć mieczem i kroków.

Jest też jeszcze jedna grupa ludzi... wystartowali by ale myślą, że zgłoszenie się do turnieju oznacza wywieszenie transparentu "jestem najlepszy" i Ci dla odmiany sa w błędzie. Startując w taikai czy przystępując do egzaminów poddajesz próbie swoje umiejętności, co więcej, podnosisz je, to też jest trening... Nie wiem jak inni startujący ale ja miałem od początku (jeszcze przed początkiem w zasadzie) swoje typy na finał, miałem jeszcze jeden dodatkowy typ ale tu losowanie popsuło sprawę. Wcale nie zakładałem, że mam coś wygrać ale wychodząc do każdej walki postawiałem jak najlepiej wykonać to co miałem do zrobienia i możliwie drogo sprzedać skórę dać szansę przeciwnikowi na satysfakcję z wygranej. Czy mi się udało to już inna sprawa...

Reasumując.... jak ktoś trenuje iaido to powinien startować w taikai, jak nie startuje to nie trenuje w pełni iaido bo trenuje tylko ciało a nie głowę.

A tak na marginesie to jest jeszcze chyba jedna grupa ludzi z którą mam na stażach iaido i jodo spory problem - są to ludzie fałszywie skromni coś umieją, czasem nawet bardzo wiele ale nie staną na początku szeregu, o nie..., staną pośrodku. Potem dzielimy sie na grupy (na jodo to widać najlepiej bo trenuje się w parach) i okazuje się, że często ci wypchnięci na prawo są słabsi od tych na srodku a to przecież najczęściej oni dostają do ręki tachi i mają uczyć stronę jo... I to mnie mocno denerwuje bo trzeba oprócz skromności wykazywac sie tez odpowiedzialnością, również za to, że stając niżej w szeregu niż trzeba obniżamy poziom całego stażu i krzywdzimy tych co umieją mniej... I trzeba też startować w taikai.

[budo_grey fox]

Jest jeszcze jedna grupa ludzi - ci którzy chcą a nie mogą -zauważcie że na taikai nie było ani jednego bokkena -nie dopuścili... :wink:

Grey Fox

[budo_marcin954]

może być taikai w kategorii bokken, ostatnio w Szczecinie takie było, startowało 9 osób, w kategorii iaito tylko 6. Łącznie jest to jednak więcej niż kiedykolwiek na letniej szkole, na której rekord to chyba 14 zawodników.

[budo_grey fox]

Fotorelacja ze stażu [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Pzdr
Grey Fox

[budo_madsun]

Wow, zbiór zdjęć jest do prawdy imponujący.

[budo_mr smail]

jeżeli mr. Smille to ten co go na hali widziałem no to ksywa odpowiada rzeczywistośći!!!!!
to jest naprawde uśmiechnięty gość .!!!!!!
i gratuluje Mu zdanego egzaminu na 1 kyu!!!!!!!
janwillen

a dziekuje dziekuje jakos sie udalo...

co do taikai jes jeszcze trzecia grupa niestartujacych

ja sie do niej zaliczam
taki dowcip kiedys byl
"wchodzi sekretarka i podaje dyrektorowi gruby plik podan o przyjecie do pracy
dyrektor bierze i od razu polowe wyrzuca do kosza. na to sekretarka
-panie dyrektorze przeciez to byli wybitni fachowcy!
-tak-mowi dyrektor-ale nie potrzebujemy pechowcow...

ja nap zglosilem sie do taikai
ale po wywieszeniu listy startujacych okazalo sie ze zgubiono/zapomniano moje zgloszenie...
no i potem wygrywa jakis Lukasz

pozdro

[budo_mr smail]

no zdjecia super
nawet tu jestem
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
hehe i prezes malecki mi cos wrecza