Skocz do zawartości


Zdjęcie

śniadanie mistrzów


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
21 odpowiedzi w tym temacie

budo_qlfi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 560 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin

Napisano Ponad rok temu

śniadanie mistrzów
a opinelka do filetowania sobie dziś sprawiłem i jestem bardzo zadowolony, humor mi dopisuje i postanowiłem zrobić mini-foto-recke

Wykonanie perfect, jak na tą klasę :wink: i o to mi chodziło, nóż do robienia śniadań i przygotowywania sałatek, na co mi kute Victory albo damastowe Hatori, dobry kucharz to i łyżką potrafi chleb ukroić :)

a ten nóż tnie bajecznie i do tego został stwożony. On nie jest do rąbania, jak w mięsie jest kość to nie będę w nią napierdzielał tylko sobie ładnie ją wykroje jak sklapelem, ileż przy tym zabawy :twisted:

W opinelu nie ma zapasu mocy bo i poco, jest na tyle ostry i cienki że prędzej przejdzie przez krojony materiał niż się na nim złamie, oczywiście chodzi nam o mięso, żyły, itp... :wink:

noż mam od paru godzin to nim jeszcze za dużo nie ciąłem ot śniadanie mistrzów przygotowałem dla jednej osoby, ale jak będzie więsza akcja to nie omieszkam mu zrobić sesyji 8)


troszkę zbędnyck informacji:
długość klingi: 12 cm nierdzewnej stali ostrej jak żyletka
rękojeść: drewniana, ale nie pamietam z czego
blokada: prosta, doskonała i niezawodna


akcja masło :) ...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

z hirurgiczną precyzją...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

brzoskwinie padały jedna po drugiej jak szczapy spod topora...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

test pomidorowy zdany :twisted: ...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

troszkę pozerstwa...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

i jeszcze troszkę...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

zbliżęnie na blokadę...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


jakby się komuś cisnęło na usta to że zdjęcia nie pokazują "dupki" , ew. mało rękojeści, i często widać logo z klingi, no cóż ... 8) tak wyszło
  • 0

budo_kmicic
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 273 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:to ja sie pytam skąd

Napisano Ponad rok temu

Re: śniadanie mistrzów
fajne fotki, a i nozyk swoj klimat posiada. mam taki z 10cm ostrzem, kupilem lata temu w sklepie wedkarskim jako "noz wedkarski" :) , i nie przetrzymal mojego wedkowania w najlepszym stanie, czubek mu sie troche ulamal, teraz jest na zasluzonej emeryturze...

ale nie o tym chcialem, to nie jest typowy noz do filetowania (jezeli to ten sam model, ale wyglada tak samo, na moje oko), fileciak powinien miec gietka klinge (przynajmniej moim zdaniem, a i Marttiini je podziela ;) ), a ten nie ma chyba...
  • 0

budo_qlfi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 560 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin

Napisano Ponad rok temu

Re: śniadanie mistrzów
oj ma :wink:
  • 0

budo_wysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1649 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: śniadanie mistrzów
Piękny klasyk a przy okazji niezły skalpel. Dobrze utrzymanych Opineli to ja sie nawet trochę boję - próba golenia włosków kilka razy skończyła się oskalpowaniem kończyn.

BTW - fileciaki w kuchni to jedno z moich ulubionych narzędzi.
  • 0

budo_kmicic
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 273 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:to ja sie pytam skąd

Napisano Ponad rok temu

Re: śniadanie mistrzów

oj ma :wink:


jak ma, to cofam i popiół na łeb sypie, musi jakis inny model :o
  • 0

budo_qlfi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 560 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin

Napisano Ponad rok temu

Re: śniadanie mistrzów
chociaż Panie Kmicicu nie chcę nic palnąć, jak bardzo ma być giętki ten fileciak, bo ten się owszem gnie, ale tak na ile stopni bez większej siły ma się giąć?
  • 0

budo_mat s
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 652 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Freistadt Warschau

Napisano Ponad rok temu

Re: śniadanie mistrzów

W opinelu nie ma zapasu mocy bo i poco, jest na tyle ostry i cienki że prędzej przejdzie przez krojony materiał niż się na nim złamie, oczywiście chodzi nam o mięso, żyły, itp... :wink:


nie zebym sie przypierniczal, ale to chyba kazdy noz tak ma... bo jak sie lamie na miesie czy zyle to nie jest noz...
  • 0

budo_qlfi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 560 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin

Napisano Ponad rok temu

Re: śniadanie mistrzów
eeee no tak :roll: :oops: ale wiesz, on jest naprawdę cienki, no gnie się trochę, jakbyś chciał nim ciosać drewno to by zaklinowała się klinga na jakiejś wysokości, a potem od naporu to już by się skręciła i pewno uwaliła.


troche to dorabianie teorii do dupy, ale o coś takiego mi chodziło z tym łamaniem się :wink:

pozdro
  • 0

budo_kmicic
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 273 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:to ja sie pytam skąd

Napisano Ponad rok temu

Re: śniadanie mistrzów

chociaż Panie Kmicicu nie chcę nic palnąć, jak bardzo ma być giętki ten fileciak, bo ten się owszem gnie, ale tak na ile stopni bez większej siły ma się giąć?


hmm Panie Qlfi, ja tez nie chce nic palnąć, moj model Marttiniiego (taki podstawowy) wygina sie bez wiekszej sily na moze z 20-30 (przy 15cm ostrzu) stopni, teraz tak calkiem na oko i z pamieci, nie mam go teraz tutaj, moze nawet troche wiecej? zobacze dzis wieczorem. Drozszy model, ktory mialem ostatnio w rekach i moglem je sobie oba porownac, wyginal sie odczuwalnie bardziej, przy tej samej dlugosci ostrza.

ale regul chyba nie ma, bo mialem (wlasciwie juz kupilem jako prezent, ale wlasnie z tego powodu odeslalem) w rekach tez fileciaka firmy Helle (robią tylko jeden model - Steinbit) i byl sztywny jak normalny nóż. Jakos to sie kłóci z "moją" techniką filetowania ryb. Moze są różne szkoly ? Wiec tak patrząc, to moze on i do filetowania, mimo ze nie calkiem giętki. A tak byl sprzedawany ?
Bo ten model Opinela o ktorym ja mowie, to nie widzialem nigdy zeby o nim pisalo, ze do filetowania (na stronie Opinela tez nie).

ale zeby nie bylo, ze sie czepiam, nozyk jest fajny i fajnie tnie, glownie ze wzgledu na cienkie i wąskie ostrze.
  • 0

budo_qlfi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 560 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin

Napisano Ponad rok temu

Re: śniadanie mistrzów
jak nie do filetowania :) znaczy bubel 8) bo ja mam na opakowaniu Les Effiles, pieknie sie to czyta [ le efile ] :wink:
  • 0

budo_kmicic
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 273 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:to ja sie pytam skąd

Napisano Ponad rok temu

Re: śniadanie mistrzów

jak nie do filetowania :) znaczy bubel 8)

z tego to wywnioskowales ? ;) :

ale zeby nie bylo, ze sie czepiam, nozyk jest fajny i fajnie tnie


moze zle sie wyrazilem, chodzilo mi o to, ze ty tutaj fajne fotki i o nozu fajnie piszesz, a tylko jednym slowem o filetowaniu, a ja tu wlasnie do tego filetowania sie czepiam, jakby to glowny temat topicu byl :)

a to ta nazwa cos z filetowaniem ma wspolnego ? sorki, ze pytam, ale ja francuskiego ani w ząb, na moim tez tak pisze, ale nigdy nie zawracalem sobie tą nazwą głowy...
  • 0

budo_qlfi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 560 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin

Napisano Ponad rok temu

Re: śniadanie mistrzów
ja też ni w ząb :wink: ale tak Effiles/ filet, przeca to musi coś znaczyć 8O


pozdro dla fanów teorii spiskowych



:) :) Co za topic, co za dzień :) :)
  • 0

budo_qlfi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 560 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin

Napisano Ponad rok temu

Re: śniadanie mistrzów
Panie Kmicicu Les Effiles to liczba mnoga od przymiotnika 'wysmukły/cienki'

sorry za dubla (we własnym topicu ehh)
  • 0

budo_jawor
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 946 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:zza winkla

Napisano Ponad rok temu

Re: śniadanie mistrzów
Qlfi, nie chcę sie wymądrzać :roll: ale Les effiles (jak dobrze pamiętam ze szkoły 8) )czyta się . To tylko takie se wtrąconko, a nożyk śliczny. Kocham Opinelki i chyba taki dołączy do mojej kolekcyjki :-)
  • 0

budo_lothian
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1047 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:schoinki :)

Napisano Ponad rok temu

Re: śniadanie mistrzów
Olfi! A tak BTW - podaj stronkę, lub adres sklepiku, gdzie można dostać takie cuś :) No i "wi fil" to kosztuje :-)
  • 0

budo_sombre
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 296 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z Gdańska

Napisano Ponad rok temu

Re: śniadanie mistrzów

Olfi! A tak BTW - podaj stronkę, lub adres sklepiku, gdzie można dostać takie cuś :) No i "wi fil" to kosztuje :-)


Opinele kosztują maks. 45 złotych za największe modele.
Sam kiedyś , jak mialem 10 czy 12 lat, miałem Opinela w domu, już trafił do mnie stary i sfatygowany, że nie można go było go zamknąć i działał jako "fixed" a ja się zastanawiałem, jak go zamknąć, bo widać było szczelinę w rękojeści, ale mechanizm zamykający byl zardzewiały i zabrudzony, a drewno nasiąknięte woda i "spuchnięte". :)
Ale gdzieś się z czasem zgubił :(
  • 0

budo_smoku
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 800 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z Mroków....

Napisano Ponad rok temu

Re: śniadanie mistrzów
Po pierwsze - tak się ciekawie sklada, że sam wczoraj kupiłem pięknego Opinela drop-point 8" z węglówki (klasyka :P ) i zamierzam "na dniach" zamieścić parę zdjęć owego...

Po drugie - Opinele potrafią kosztować i ponad 100 zł. Ten fileciak powinien miescić się w przedziale od 60 do 90 zł. (nie pamiętam dokładnej ceny, która zależy od długości noża....)


Po trzecie - moja 8" węglówka z pełnym płaskim szlifem, niemal zero-grind'em i cienką klingą również okazał się niezłym "cutting-monster"... Taki skalpelek :wink:



PZDR,
Smoku
  • 0

budo_lukaszki
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1032 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: śniadanie mistrzów
8 cali to trochę duży ;) chyba 8 cm
  • 0

budo_qlfi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 560 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin

Napisano Ponad rok temu

Re: śniadanie mistrzów

Olfi! A tak BTW - podaj stronkę, lub adres sklepiku, gdzie można dostać takie cuś :) No i "wi fil" to kosztuje :-)



widzę że chłopaki się orientują :wink:


ten kosztował 89 polskich powszechnych, ale ja go kupiłem w sklepie myśliwskim w Lublinie na Orlej, więc jak masz blisko to wpadaj.

chciałem kupić przez internet ale kruca nigdzie nie znalazłem sensownego sklepu z szeroką ofertą, tego zobaczyłem na oficjalnej stronie i sie zakochałem :) potem zgarnąłem ostatniego spod lady w sklepie, ale często sprowadzają

pozdrawiam
  • 0

budo_sombre
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 296 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z Gdańska

Napisano Ponad rok temu

Re: śniadanie mistrzów
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

10 nierdzewka, z bukową rękojeścią, kosztuje 55 zł. Węglówka - 44 zł
Ale to co ma Qlfi to nie jest chyba buk.
W kazdym razie niewiele się pomyliłem.
W kazdym razie to są dość tanie noże.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024