29 odpowiedzi w tym temacie

[budo_-wój-]

Mała renowacja stołu na ogrodzie.
Technika - techniką, ale nic nie zastąpi porządnego ostrza + techniki "manualne"...

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_flybig69]

Wój twoje noże coś ostatnio ciężko pracują ...

[budo_lothian]

Co, korniki nim wydłubywałeś? :twisted:

[budo_-wój-]

Usuwałem kapki po kleju stloarskim, doskrobywałem lakier w zakamarach i takie - tam...
A moje noże zawsze pracowały - do wiszenia na ścianie to mam szabelkę :wink:
Pzdr.
-wój-

[budo_lothian]

Słusznie! Ale ja się upieram, że jako tactical knife na korniki byłby szrapnel lepszy niż na klej :twisted:

[budo_wronx]

-wój-, tak sie zastanawiam... czy jest jakas czynnosc, ktorej nie robisz nozem, chociaz masz do tego celu specjalistyczne narzedzia? Of course fizjologii w to nie mieszajmy

[budo_-wój-]

Jadam zwykle nożem i widelcem, a nie - nożem i nożem

[budo_wronx]

Zupe tez? poklon

[budo_ov_darkness]

Zupe samym nożem, bo widelec przecieka...

[budo_lukaszki]

a rybę?

[budo_-wój-]

Zup nie lubię, z ryb poważam wyłącznie śledzie. A poza tym - odpimpajta się
Załózmy sobie wątek kulinarny w knajpie...

Przy okazji tematów kulinarnych - wczoraj moja pani przetestowała Bussego na... arbuzie.
Kroi w plastry jak Sebenza pomidora

[budo_wronx]

OK, juz sie nie czepiamy. Swoja droga ciekawe, ze kazdy, nawet najlepszy noz, w koncu zostaje sprowadzony do roli narzedzia do krojenia pomidorow czy innych kulinariow
No, ale w koncu tak pierwotnie...

BTW, ja niedawno ogolilem pol twarzy swoim M21-02. Po tym zabiegu (30min.), golenie drugiej polowy tepa maszynka jednorazowa bylo wrecz niebianskim doswiadczeniem

[budo_sabertooth]

a ja jak zwykle dla przekory ...

tylko po co? Czego to dowodzi? że nóż, ze specjalnej stali też się nadaje do prostych prac? że zamiast leżeć na półce - się go używa (co chyba powinno być normalne - pomijając kwestię kolekcjonerskie), że... nóż z kilkumilimetrową grubością klingi wytrzymał takie "zadanie"...

po pokazaniu busse "w akcji" ze ścianami - wydawało mi się, że pokazane to było trochę z przekory, troche dla śmiechu...ale teraz - po tym poście - zupełnie już nie rozumiem przekazu takiego postu..

-wój- masz naprawdę fajne zabawki, ale nie lepiej, taniej - ale przede wszystkim PROŚCIEJ jest używać normalnych narzędzi przeznaczonych do wykonywania takich prac?


no, dobra... teraz się zacznie..

[budo_adamd]

Yhy.

Poważny abuse to był, Shrapnel trzeszczał w szwach, głownia wygięła się o 90 stopni, ale wróciła do pierwotnego kształtu. Udało się zeskrobać trochę farby

W zeszłym tygodniu za pomocą Skirmisha "napocząłem" starą szafkę pozbijaną z jakichś desek, co stała u nas na balkonie "od wieków". Jak już zrobiłem w niej szpary dość duże, żeby weszła stalowa rura, to dokończyłem dzieła zniszczenia bardziej adekwatnym narzędziem. Niestety zacząć musiałem scyzorykiem z braku rozsądnych dedykowanych narzędzi.

Powinienem był robić zdjęcia?

[budo_guldan]

aj panowie kurna, troche przesadzacie. woj ma noz, chcial sie nim pobawic w taki a nie inny sposob a wy od razu ze zle, nie dobrze, bo do tego sa inne narzedzia itd. ktos potem przekroi nozem chleb i zrobi zdjecie to co, oczywiscie zle bo do krojenia chleba sa inne narzedzia (chocby krajalnica do chleba). kurna panowie, troche luzu! niech sie ludzie ciesza tym ze majac nozyk chca nim cos zrobic, i majac z tego kupe radochy. sam lubie wyjsc na ogrodek i pomeczyc duzy noz na drewnie, porabac je, powbijac go. oczywiscie moge to zrobic siekiera, byloby latwiej i szybciej ale ja chce miec fun z tego ze posiadam noz ktorym moge dla rozrywki powywijac na ogrodku.

[budo_adamd]

Ano, przesadzamy.

Masz, do kompletu 8)



Wój, wybacz - tak jak pokazanie że Busse dostaje w zadek, i demonstracja jego możliwości robiły wrażenie, tak oskrobanie farby ze stołu i opisanie tego jako "shrapnel w akcji" to trochę ten, no, nie tego :?

[budo_-wój-]

No to może skomentuję.
Po pierwsze - faktycznie - fotki Bussego umieściłem trochę z przekory, bo znudziły mi się w galerii zdjęcia upozowane - z latarką taktyczną i Maxpeditionem w tle - to jest fajne do katalogu, ale litości - czy to jest środowiskao naturalne noża???
Noże to narzędzia - używamy ich do rożnych celów.
Gdybym był w lesie - pewnie fotki byłyby ze strugania patoli, ale akurat byłem w trakcie 4 tygodniowego totalnego remontu w domu, stąd fotki remontow i tyle.
Co do dedykowanych narzędzi - proszę mi podać dedykowane narzędzie, do wydłubania zaschniętego kleju stolarskiego ze szczelin w dębowej desce.
Nie podobają się takie fotki - pipcy Was Wszmościowie - więcej nie będę się wygłupiał.
Nie dorabiajmy teorii do srania - pracowałem nożem - ładnie się ukurzył - miałem pod ręką aparat (akurat polowałem na trzmielaka-gołąbka, bo do moich floksów przyleciał) - cyknąłem fotkę. Że głupio samo zdjęcie zamieścić - napisałem linijkę tekstu.

Co Wy kurna z tymi swoimi nożami robicie (oprócz ostrzenia i konserwowania po pokrojeniu pęczka szczypiorku). 8O
A polerujcie je sobie - więcej fotek nie będzie.
Howq.
-wój-

[budo_wronx]

-wój-, nie przesadzasz aby? Daj spokoj, bez glaskania po fiutkach mozna stwierdzic, ze jestes tu jedna z niewielu osob, ktora nie sili sie zbyt czesto na przesadny artyzm.

Oczywiscie uwielbiam te "pozowane" zdjecia, ale od czasu do czasu cos "przy robocie" sie przyda. A kwestia tego, czy musiales to robic Shrapnelem, to sprawa do obgadania nie tutaj - akurat to Shrapnelem robiles, wiec pracowal. Jakbys ostrzyl olowek i zrobil zdjecie, noz tez by pracowal. Nie widze powodu do narzekania. Ze co, ze nie obrabiales tytanu, tylko wydlubywales klej?

Bez jaj, panowie. Noz jest nozem. Po co nosimy przy sobie kawalek stali, ktory moze otworzyc winde? Zeby, kiedy jest koniecznosc przeciac tasme klejaca na paczce pocztowej powiedziec "nie, to nie jest zadanie godne mojego - ide po kuchenny"??? Zadna praca nie hanbi. Noza tez.

[budo_-wój-]

To robiłem Shrapnelem, bo sięgnąłem na oślep i pierwszy wpadł mi w rękę. Równie dobrze mogłby być to Strider albo Becker - cokolwiek. Zamysłem było zrobienie normalnego zdjęcia - noża po pracy - upieprzonego ścinkami i pyłem. Oczywiście - ciekawsze byłyby zdjęcia Shrapnela, po którym przejechał pociąg towarowy (najlepiej, gdyby jeszcze golił po tym), ale sorry - nie ten adres...

[budo_cynik]

aj panowie kurna, troche przesadzacie. woj ma noz, chcial sie nim pobawic w taki a nie inny sposob a wy od razu ze zle, nie dobrze, bo do tego sa inne narzedzia itd. ktos potem przekroi nozem chleb i zrobi zdjecie to co, oczywiscie zle bo do krojenia chleba sa inne narzedzia (chocby krajalnica do chleba). kurna panowie, troche luzu! niech sie ludzie ciesza tym ze majac nozyk chca nim cos zrobic, i majac z tego kupe radochy. sam lubie wyjsc na ogrodek i pomeczyc duzy noz na drewnie, porabac je, powbijac go. oczywiscie moge to zrobic siekiera, byloby latwiej i szybciej ale ja chce miec fun z tego ze posiadam noz ktorym moge dla rozrywki powywijac na ogrodku.

O kurde nie poznaje kolegi Zgadzam sie w zupelnosci!