4 odpowiedzi w tym temacie

[budo_kot behemot]

Moje ostatnie nabytki i jedna wygrana ( DZIĘKI PITER:) )

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


Kilka wrażeń:

1. Fatboy, klasa sama w sobie, chorowałem na niego od jakiegoś czasu i proszę jest. Przypadki się nie zdarzają

2. SOG Flash II, pomimo pierwszego niezbyt pozytywnego wrażenia wydaje się ok, choć nie jest to nóż dla mnie (niezgodnoś charakterów)

3. Dragonfly, pierwsze wrażenie bardzo pozytywne, a póżniej...... cała kupa wielkich plusów. Nie jestem znawcą, miałem tylko kilka noży, kilka macałem, ale ten mały skurczybyk jest w tej chwili, dla mnie ideałem EDC. Zakochałem się

Zdjęcia różowe trochę, ale już nie chciał mi się obrabiać

[budo_qlfi]

gratuluje fat boya, z tego co przed chwilą właśnie czytałem na prawde przydatne cacko, zrób mini-recke dragonfly'a jak możesz


zdjęcia też fajne tylko trochę monotonne :wink:

[budo_kot behemot]

mini-recke??? A co to

[budo_kubek]

Recenzję, jak się toto sprawywa, jak się nosi, co się mieści, a czego nie da rady wepchnąć.

[budo_kot behemot]

Dragonfly mhmmmm dużo by można napisać, ale Olfi chciał mini recke to będzie mini.

Dlaczego Dragoffly?
Potrzebowałem małego noża do codziennego użytku tzw. EDC.
Ten maluch sprawdza się w tej roli znakomicie, mimo niewielkich rozmiarów jest cholernie ergonomiczny, choć trzymam go tylko trzema palcami, chwyt jest pewny jak cholera i zapewnia duży komfort użytkowania. Kształ rękojeści sprawia, że bardzo wygodnie trzyma się go także kciukiem i palcem wskazującym co jest niebagatelne przy precyzjniejszej pracy. Jest strasznie leki, Flash II to przy nim prawdziwa "cegła" w kieszeni. Tnie rewelacyjnie, kartony. sznurki, linki, plastikowe taśmy, gałęzie to dla niego pestka, Nie miałem go jeszcze w terenie, ale wiem, że sprawdzi się super jako drugi nóż. Otwieranie bajka, do tej pory jedynym nożem z otworem, a nie kołkiem była Pika i coś mi nie pasowało, tu sprawdza się na 5.
Wiem, ze następny nóż to też będzie Spyderco, albo Manix, albo Military, a najprawdopodobniej najpierw jeden, a potem drugi