24 odpowiedzi w tym temacie

[budo_satorian]

Jak myślicie?

[budo_novic]

Hmmmm zapewne chodzi o to brzydkie slowo na "s". No coz... Chyba dlatego, ze wielu podswiadomie sobie tak marzy, ze co to oni nie beda wyczyniac, jak sie naucza tych wszystkich morderczych technik aikido . No i niektorzy z nich pisza, ze przeciez Dziadek to wzrokiem lamal kosci, a inni pisza ze to sie nie nadaje, ze nieskuteczne, ze dziala tylko w dojo, w kazdej dyskusji na ten temat zabieraja glos, jakby musieli siebie samych do tego przekonywac i udowadniac to sobie i innym. Widocznie urok aikido na niektorych tak dziala

PS. No offence, mi tez sie marzy tylko nie mam takich fajnych argumentow, to sie nie wypowiadam w dyskusjach .

[budo_garry]

A ja uważam że to idealny sposób na dowartościowanie dla zakompleksionych małolatów, którzy zamiast wylewać pot na macie wolą pluć na lewo i prawo.
Kazdy z nas gdy zaczynał treningi marzył o 'czarnym pasie', i z różnym skutkiem zdobył go (lub nie ) ciężką pracą, a taki koles zza szybki jak przysra jakiemuś Danowi moze czuć się na równi.
Dla kogos kto robi to MA przede wszystkim dla siebie może to nie ma wielkiego znaczenia, ale i tak przykro jak ktos pluje na twoją wieloletnią pracę.
A reszta, cóż zaczyna się wtedy wojna kogucików...
Mnie znudziły już te virtualne igrzyska... Czytać wypociny kolesi co widzieli jeden trening czy pokaz i wiedzą wiecej od ludzi którzy cwiczą dłużej niż średni wiek przeciętnego bodovortalowicza.

[budo_kurm28]

a ja myślę, ze nie wynika to z marzeń i wizji, tylko z poczucia rozdwojenia i rozerwania.

z jednej strony mówimy o aikido jako o SW, a z drugiej opowiastki jak to aiki nie służy do mordobicia (może nie w znaczeniu dosłownym, ale umownym).
no i bądź tu człowieku mądry.....

to jest to w końcu Sztuka Walki czy nie jest? jezeli jest to musi służyć do walki co by komu się nie wydawało. nie można być trochę w ciąży a trochę nie być.
jeżeli nie jest, to o co w tym wszystkim chodzi? sekta jakas czy jak? :wink:

wydaje mi się, że tutaj jest pies pogrzebany.

(ja cię pędzę - ale będzie :wink: )

[budo_yahiko myojin]

A ja uważam że to idealny sposób na dowartościowanie dla zakompleksionych małolatów, którzy zamiast wylewać pot na macie wolą pluć na lewo i prawo.

Hey Wsrod tych malolatow jest jeden wyjatek :twisted: .Dla mnie Bujutsu i Japonia to pasja 8) .

[budo_kurm28]

dwa wyjątki... nie jestem małolatem :twisted: :twisted: :twisted:

[budo_satorian]

A ja uważam że to idealny sposób na dowartościowanie dla zakompleksionych małolatów, którzy zamiast wylewać pot na macie wolą pluć na lewo i prawo.

Zluzuj trochę. Sam zaczynasz od plucia i zarazem ubolewsz, że dyskusje na "te tematu" nie ma należytego poziomu. Coś tu jest nie tak.

[budo_satorian]

Przepraszam z błędy w poprzednim poscie (ech, edycja). Rozpocząłem temat o temacie znienawidzonym przez wielu, więc tylko czekać na to, jak ktoś na tej podstawie uzna mnie za niewartego uwagi, podnieconego gówniarza z 6 kyu...

[budo_satorian]

to jest to w końcu Sztuka Walki czy nie jest? jezeli jest to musi służyć do walki

Oj, kolega przeżywa cierpienia iście Werterowskie. Lepiej pójdzie do swego senseja i zapyta. Jak napisał na plakacie, że uczy SW, to niech się tłumaczy

[budo_kurm28]

to jest to w końcu Sztuka Walki czy nie jest? jezeli jest to musi służyć do walki

Oj, kolega przeżywa cierpienia iście Werterowskie. Lepiej pójdzie do swego senseja i zapyta. Jak napisał na plakacie, że uczy SW, to niech się tłumaczy

hehehehe - to było by nieludzkie i zupełnie niezgodne z duchem aiki

[budo_garry]

Zluzuj trochę. Sam zaczynasz od plucia i zarazem ubolewsz, że dyskusje na "te tematu" nie ma należytego poziomu. Coś tu jest nie tak.

Chciałeś znać zdanie, masz moje zdanie. Teraz to są wczasy w siodełku. Bo VB się ułożył, i jeśli zaczynają sie tego typu temat, to każdy jest odsyłany do archiwum (nie zależnie od tego czy jest to forum Aikido czy inne). Ja jestem tu od początku, i widziałem już niejedno. Jezeli czujesz się opluty to sorry, ale co najwyżej zadziałała tu zasada udeż w stół. Nic do Ciebie nie mam. Po prostu tego tematy są irytujące i w tym celu szczepan stworzył FAQ.

Ubolewałem w innym wątku - więc nie zmieniaj tematu. Zeby nie było wątek o serii, toczył się w zamierzchłych czasach. Jak mi się jeszcze chciało. Teraz już mi się nie chce i myślę zę za pare lat na tym forum będziesz miał podobnie.

[budo_satorian]

Po prostu tego tematy są irytujące i w tym celu szczepan stworzył FAQ.

No właśnie... I w nim temat zgrabnie w żart obrócił. Może warto by było podjąć się próby uzgodnienia jakiegoś oficjalnego stanowiska, aby raz na zawsze zamknąć gębę prowokatorom?

[budo_satorian]

hehehehe - to było by nieludzkie i zupełnie niezgodne z duchem aiki

Odwagi. Dociekanie leży u źródeł SW.

[budo_garry]

Nie ma czegos takiego jak oficjalne stanowisko. Aikido nie równe aikidowi, choć wszyscy mówią że jest jedno.

[budo_satorian]

Znaczy nie da sie FAQ napisać na powaznie?

[budo_spid]

Nie ma czegos takiego jak oficjalne stanowisko. Aikido nie równe aikidowi, choć wszyscy mówią że jest jedno.

:roll: jedzie mi tu czołg?

Akurat na tle innych SW wszystkie style aikido wypadają mniej więcej podobnie czyli blado. Dobra myśl z tym oficjalnym stanowiskiem. Przynajmniej unikniemy niedomówień i dyskretnego przemilczania pewnych kwestii. "Aikido nie służy do walki"- no to do czego służy?

[budo_garry]

abstrachując od twojej opinii (z którą pozwolę się nie zgodzić)
chciałem zwrócić uwagę na to, że piszesz nie na temat. Inna kwestia to niechciany temat na S, a inna aikido a reszta świata.

[budo_satorian]

Szczepan, a ty co myślisz o propozycji aktualizacji FAQ? Może jednak dałoby się wypracować jakieś wypośrodkowane stanowisko?

[budo_szczepan]

Szczepan, a ty co myślisz o propozycji aktualizacji FAQ? Może jednak dałoby się wypracować jakieś wypośrodkowane stanowisko?

ale o co konkretnie ci chodzi?

[budo_mr smail]

mysle ze trudno jest zrozumiec po co jest aikido niebedac japonczykiem..
czy aikido jest sztuka walki czy nie jest..
czy zycie i smierc to jedno czy nie...
po co jest aikido
jaki zamysl mial MU gdy powiedzial "oto jest aikido"
oczywisci emam swoja wlasna odpowiedz na te pytania, ale nie wiem czy chce sie podzieli, bo nie wiem czy jest po co...
mysle ze osoaby ktore cwicza choc tyle co ja tez maja swoje odpowiedzi
i to wystarczy
przynajmniej dla mnie...
pozdrawiam