
Nóż w twórczości E.Stachury
Napisano Ponad rok temu
NARODZINY ŚWIATA
Oto pierwsze padły słowa: oto stało się!
Każda rzecz ma raz początek czy kto chce czy nie!
Rodzi się ziemi kula; rodzi się świat!
Bezimienni wstają z mułu; idzie w góre las!
Rodzi się wąż i robak; rodzi sie ptak!
Co to będzie, jak to będzie, nie wiadomo nic!
Kto już za kim cicho tęskni; nie wiadomo nic!
-------------------------------------------------------
-------------------------------------------------------
Suną chmury, grzmią pioruny - oto pada deszcz!
Pętla czasu sie rozwija i do gardła lgnie!
Rodzi sie życie nowe; rodzi sie śmierć!
Człowiek stoi ponad wodą, własna zgłebia toń!
Rodzi sie płacz i lament; rodzi sie moc!
Ten sie dźwiga, ten się garbi, w plecach stoi nóż!
Słońce wschodzi i zachodzi, nie przeszkodzi ból!
-------------------------------------------------------
-------------------------------------------------------
Beznadziejne są nadzieje, wiara, lęk i żal!
Starożytność, nowożytność a za dalą dal!
Rodzi się ogień wieczny; rodzi sie pieśń!
Przegrać - wygrać, kochać - gardzić, poza cieniem blask!
Rodzi sie "nie" jak niemoc; rodzi sie "tak"!
Walą serca, krwawią stopy, gońmy gońmy wiatr!
Walą serca, krwawią stopy, gońmy gońmy wiatr!
Wala serca, krwawią stopy, gońmy gońmy wiatr!
ACH, KIEDY ZNOWU RUSZĄ DLA MNIE DNI
Minęło wiele miesięcy.
Ale mnie nic nie minęło;
Czas dla mnie w miejscu przystanął;
takie jest, chłopcy, takie jest piekło
Na odgłos kroków po schodach
Serce wciąż skacze do gardła,
Że może jednak to ona,
Ona - to: piękna moja zagłada.
Ach, kiedy znowu ruszą dla mnie dni?
Noce i dni!
I pory roku krążyć zaczną znów
Jak obieg krwi:
Lato, jesień, zima wiosna -
Do Boliwii droga prosta!
Wiosna, lato, jesień, zima -
Nic mi się nie przypomina!
Ni żyć już można, ni umrzeć.
Wypłakać łzy doszczętnie;
Oddycham ledwie i z bólem,
Kością mi w gardle staje powietrze
Czy tak już będzie i będzie,
Boże mój, Boże, mój Boże.
Zawsze i wszędzie w obłędzie,
Boże mój, wbiłeś we mnie wszystkie noże!
Ach, kiedy znowu ruszą dla mnie dni?
Noce i dni!
I pory roku krążyć zaczną znów
Jak obieg krwi:
Lato, jesień, zima wiosna -
Do Boliwii droga prosta!
Wiosna, lato, jesień, zima -
Nic mi się nie przypomina!
TANGO TRISTE
To było tak jak zaćmienie słońca w sercu:
Przestała naraz widzieć mnie;
To było tak jak trzęsienie ziemi w Peru:
Przestała naraz słyszeć mnie;
To było tak,
Jak o Latarnie morską
Rozbija się wędrowny ptak.
W najgłebszą ciemność strącił mnie największy blask.
Tango - żałobny śpiew jak po szarańczy.
Tango - to smutna myśl, którą się tańczy.
Z kulą u nogi przeklętej pamięci,
Z nożem, co w plecach aż do rękojeści,
Z obłędem, co w oczach się nie mieści.
Niech będzie tak, że zaćmienie zawsze będzie:
Nie wyjdzie słońce dla mnie już;
Niech będzie tak, że trzęsienie ziemi wszędzie:
Zaginął wszędzie po mnie słuch;
Niech będzie tak,
Bo ja nie żyję wcale,
Bo duchem ptaka stał się ptak.
W najgłebszej nocy tańczę do czarnego dnia.
Tango - żałobny śpiew jak po szarańczy.
Tango - to smutna myśl, którą się tańczy.
Z kulą u nogi przeklętej pamięci,
Z nożem, co w plecach aż do rękojeści,
Z obłędem, co w oczach się nie mieści.
CZY WARTO
Zwalić by można się z nóg
Co rusz,
Co krok.
Co noc,
To szloch
I rozpacz.
Ale czy warto?
Może nie warto?
Chyba nie warto...
Raczej nie warto.
Nie, nie - nie warto.
Zginąć by można jak nic:
Do żył
Jest nóż.
Lub w dół
Na bruk
Z wysoka.
Ale czy warto?
Może nie warto?
Chyba nie warto...
Raczej nie warto.
Nie, nie - nie warto.
Jechać by można do miast
Lub w las,
Na błoń.
Na koń
I goń
Nieboskłon.
Ale czy warto?
Może nie warto?
Ech, chyba warto...
Tak, tak - warto.
Bardzo to warto.
O, tak - to warto.
Jeszcze jak warto.
No i oczywiście niezapomniane słowa Peresady z "Siekierezady" - "Fajny nóż - dobry na zabawę!".
W "Całej jaskrawości" też było coś z nożem, ale już nie pamiętam...
Cóż... myślę, że ci, którzy lubią, z przyjemnością sobie przypomnieli :-) Pozdrawiam.[/code]
Napisano Ponad rok temu

Akurat czytam po raz 23238765323 Fabula Rasa, nic tam nie ma o nozach ale zbieg okolicznosci mily...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu

Napisano Ponad rok temu
budo_cynik napisał
Ja Stachury nie lubie, po zmieleniu fabula rasa nie mam najmniejszej ochoty na wiecej... No ale rozumiem, ze moze sie komus podobac
Jesteś po prostu... cyniczny.

Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu

Napisano Ponad rok temu
budo_Jani napisał
Jeśli już nóż w polskiej poezji to jednak pierwsze skojarzenie dla mnie to A. Bursa....
Pewnie tak, ale tu chodzi nie o nóż w poezji wogóle, tylko o nóż w poezji Steda :-) Pozdro.
Napisano Ponad rok temu
budo_cynik napisał
Dla mnie fabula rasa to po prostu belkot zdolowanego grafomana i tyle.
Po wciagnieciu ladnych paru kilo papieru buddyjskiego, jogicznego i zachodnio - filozoficznego musze powiedziec, ze Edziu trzyma poziom, chociaz moze nie znal sie na dharmie albo nie wiedzial co to ateizm semiotyczny. A jednak - przy calej swojej naiwnosci drwala - niezle zdaje z tego sprawe i z paru innych rzeczy takze. Ale coz, moze brakuje mi wgladu zeby to ocenic, ja tam nie wiem :wink:
A poza tym z Fabula rasa emanuje optymizm, mimo, ze nie ma tam nic o nozach.
Poeta wolal siekiery.
Temat na inne forum

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
FaceBook
10 następnych tematów
-
frame lock w gerber paraframe? :/
- Ponad rok temu
-
Giwełej
- Ponad rok temu
-
Timberline Vallotton Liner Lock warto?
- Ponad rok temu
-
Spyderco Bill Moran DP (fotki w stadium planowania)
- Ponad rok temu
-
RES
- Ponad rok temu
-
Benchmade BM41-MC Ltd. Edition
- Ponad rok temu
-
Maczeta
- Ponad rok temu
-
Kraje bałkańskie a noże
- Ponad rok temu
-
Jaki kąt ostrzenia Amphiego?
- Ponad rok temu
-
Ktoś wie jakiej jakości są te wyroby???
- Ponad rok temu