Staz w Lesneven (10-17.07)
Napisano Ponad rok temu
Prowadzili jak zwykle Tamura sensei, Yamada sensei oraz inni instruktorzy (6-7 dany aikido.... )
Jak zwykle przypelzlo pelno aikidokow spragnionych nauki, wiedzy i szalenstw na tatami -mysle ze bylo ok 300 a moze i wiecej ludkow...
Ja mialem pewne problemy zdrowotne ( w poniedzialek tak nieszczesliwie przylozylem paluchami w tatami (w tym miejscu byl chyba z centymetr nierownosci pomiedz dwoma polozonymi kolo siebie materacami.. :? ) ze od razu spuchly i zrobily sie fioletowe- bolalo jak cholera.... ale po balsamie, ktory dala mi Pani Tamura- w ciagu kilku dni przeszlo... niemniej meczylem sie z tym jakis czas....
a teraz o treningach....
Tamura sensei- jak zwykle... po prostu szok.... ale jeszcze wiekszy byl w tym ze w czasie stazu sensei cwiczylismy tez bokken (kumi tachi i tachi dori.... jak lapie sie trzymajacego bokken...- to na stazu poswieconym pamieci Kanai sensei- tu widac ze pamiec o tym nauczycielu nie gasnie... chociaz bardzo niewielu uczestnikow stazu uczestniczylo w treningach z Kanai sensei- mi sie to zdarzylo 10 lat temu...wlasnie w Lesneven...).. w kazdym razie jakosc pokazywanych technik z bokken przez sensei Tamura jest niesamowita- bokken smiga z niesamowita precyzja... w takich plaszczyznach i z taka kontrola ze szok... zwlaszcza ze treningi z bokken i z jo sa wieeeelka rzadkoscia i "ekstrasem"... bardzo dawno nie widzialem tego na stazu.. chociaz odwoluje sie do tego w czasie wykonywania "normalnych" technik... troche widzialem treningow z jo i bokken...ale cos takiegozawsze robi wrazenie.... na ostatnim treningu na stazu bylo tez kumi jo i jo tori (dwie wersje- jedna jak ma tori jo, a druga jak ma uke..)..
Yamada sensei.... echhhh ..... rzuty i okraglutkie rzuty- chociaz zpodziewalem sie wiecej rzutow- moze wplyw na to miala sloneczna i upalna pogoda ktora byla w czasie stazu :? niestety... mata po prostu parzyla.... a pot lal sie juz w czasie koncentracji... a ci nauczyciele to sie jeszcze niezle trzymaja..... i maja sporo energii...
Jeden z treningo prowadzil Cloude- nauczyciel Szczepcia- calkiem mily gosc.... i calkiem fajnie sie z nim cwiczylo (uczestniczyl w treningach z Yamada sensei...).. i ma fajne aikido- Kanai sensei....- techniki rzutowe.... musze sie przyznac ze poprzednio jak prowadzil 2 lata temu to ja niestety opuscilem trening (nie wiem jak Szczepcio mi to wybaczy..hehe..ale to jeden jedyny raz w czasie tych 8 stazy - ludzie z ktorymi bylem wyciagneli mnie na wyjazd nad ocean..i nie zdazylismy wrocic.... )- po za tym bylem wtedy strasznie wkur...ony na proby chamskiego wpieprzania sie z brudnymi buciorami w sprawy mojej sekcji... ale to juz historia.... w kazdym razie cwiczylo sie calkiem sympatycznie...
Kilka treningow prowadzili miejscowi instruktorzy z 6 danami- generalnie aikido Tamura sensei..w jakis tam sposob zmutowane poprzez indywidualnosci tych instruktorow...
Generalnie w czasie treningow mozna bylo roznie trafic....od osob ktore cwiczyly w sposob baaaardzo powolny(mozna to bylo czesciowo wytlumaczyc pogoda...) jak tez normalnie cwiczacych.... i sam nie wiem co mnie bardziej meczylo.... bo powolne cwiczenia dobijaly mnie psychicznie.. hehe
to na razie tyle...gdzies tam mam tez fotki dla fanow moich fotek z sensei..ale umieszcze jak znajde z tego poobozowego balaganu... i doprowadze do rozsadnych rozmiarow...
pozdro...
Napisano Ponad rok temu
Oczekujemy twoich osobistych wrazen i emocji, a nie tylko suchych faktow raczej ogolnych :wink: oczywiscie jak juz odpoczniesz
Napisano Ponad rok temu
Rozumiem Przemku, ze to tylko maly przedsmak Prawdziwej Relacji z Lesneven????? :twisted: :twisted: :twisted:
Oczekujemy twoich osobistych wrazen i emocji, a nie tylko suchych faktow raczej ogolnych :wink: oczywiscie jak juz odpoczniesz
Szczepean ty tak zawsze ..ale naró Domaga sie FOTEK :twisted: :twisted: :twisted:
Aikidoczek :twisted: :twisted: :twisted:
Napisano Ponad rok temu
a na treningach jak to na treningach.... na kazdym treningu z bokkenem jak tez z jo jakos slabo bylo z kontola wykonywanych technik przez stazowiczow....( jak nie po rekach to po glowie... jak nie po glowie to yokomen w bark..... jak nie w bark to tsuki w hara.... itp....)
kwitla tez czesc towarzyska i imprezowaaaa...... ale to juz temat na inny topik.....hehehehe spotkania przy browarze itp....
nie wiem jakiego opisu wrazen oczekujesz Szczepciu.... po za tym konkurencja czuwa, obserwuje...... i nie moge tu za duzo pisac...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
We francji ponoc sie pje "Jabłka" a nie Browary ? Czy to prawda ze oni zamiast smoakowac chmiel wolą Jabczany Vi potasu IV ? :wink:
w tej czesci francji (bretonia) jest nawet taki niskoprocentowy napoj regionalny o nazwie "cidre"- i jest faktycznie z jablek.... ale generalnie to zlopie sie najczesciej winko...ale takze i pyffko....
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
tu Tamura sensei meczy goscia - ja siedze tylem..widac lysinke....
a tu Yamada sensei meczy Clouda (hi Szczepciu ...) a ja tam w tle stoje i obserwuje scenke rodzajowa......
a tu imprezka tez gdzies tam jestem...
a tu inna imprezka.....
Napisano Ponad rok temu
a tu ciag dalszy tej pierwszej imprezy..gdzie jeszcze wszyscy grzecznie siedza...
Napisano Ponad rok temu
A nie spotkales Zenka Kokowskiego?
Spotkalem..spotkalem... cwiczylismy nieraz spotykam Zenka na stazach......
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
zdjęcie gdzie Yamada sensei meczy Clouda - to Wasze organizacyjne fryzury, czy to zbieg okoliczności?
:twisted:
k. (w nastroju porównywawczo-podejzliwym)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
jasne ze organizacyjne. Bez tego aikido nie moze byc skuteczne.Szczep - tak przy okazji i odnośnie:
zdjęcie gdzie Yamada sensei meczy Clouda - to Wasze organizacyjne fryzury, czy to zbieg okoliczności?
:twisted:
k. (w nastroju porównywawczo-podejzliwym)
Przemku,
pewnie ze bym chcial przyjechac!!!!! :drinking: ale smutna rzeczywistosc zastawia coraz to nowe zasadzki..... :2gunfire:
Napisano Ponad rok temu
jasne ze organizacyjne. Bez tego aikido nie moze byc skuteczne.
Przemku,
pewnie ze bym chcial przyjechac!!!!! :drinking: ale smutna rzeczywistosc zastawia coraz to nowe zasadzki..... :2gunfire:
i mamy odpowiedź na odwieczne pytanie o skuteczność aikido.
(jakież dziwne i pokrętne drogi prowadzą do prawdy )
k.
Napisano Ponad rok temu
jasne ze organizacyjne. Bez tego aikido nie moze byc skuteczne.Szczep - tak przy okazji i odnośnie:
zdjęcie gdzie Yamada sensei meczy Clouda - to Wasze organizacyjne fryzury, czy to zbieg okoliczności?
:twisted:
k. (w nastroju porównywawczo-podejzliwym)
Przemku,
pewnie ze bym chcial przyjechac!!!!! :drinking: ale smutna rzeczywistosc zastawia coraz to nowe zasadzki..... :2gunfire:
Szczepciu.. masz jeszcze przeciez prawie caly rok na uporanie sie z tymi zasadzkami...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Pokłońcie się Wy wszyscy, którzy straciliście wiarę!!!!!
- Ponad rok temu
-
Na czym polega aikido??
- Ponad rok temu
-
Temat wakacyjny czyli coś specjalnie dla Szczepana :)
- Ponad rok temu
-
Powrot do jedynej slusznej linii....
- Ponad rok temu
-
WORLD GAMES 2005
- Ponad rok temu
-
czwartkowe i wtorkow zajęcia WSAA na Karowej odwołane
- Ponad rok temu
-
Mieszanie aikido i innych sztuk walk
- Ponad rok temu
-
Świeże mięsko-czyli chwyty marketingowe
- Ponad rok temu
-
Uścisk dłoni
- Ponad rok temu
-
Z bojowym wachlarzem w tle czyli... JP znowu nadaje :)
- Ponad rok temu