Ból pleców
Napisano Ponad rok temu
Złapało mnie to w momencie, spadłem z krzesła (dosłownie) i leżałem prosto na ziemi z 20 minut, bo kazdy najmniejszy ruch kończył się długim jękiem ...
Co to może być, co zrobić ? ...
bo booooli strasznie ...
Napisano Ponad rok temu
zycze zdrowia...
ps.przy jakich ruchach Cie boli ? moze cos Ci przeskoczylo/wypadlo ? (tak jak to ma miejsce umnie )
Napisano Ponad rok temu
jedynie kiedy siędzę maksymalnie wyprostowany, ból na chwilę ustaje ...
Napisano Ponad rok temu
W naszym dojo mamy dość starą matę, której kanty płatów czasami wyłażą i nachodzą na siebie tworząc twarde wypustki i bruzdy. Raz jeden kumpel rzucił drugiego, tak że tamten trafił miejscem trochę ponad biodrem właśnie na wystający kant maty. Objawy były podobne do twoich, tzn. niemożność poruszania się w ogóle przez pół godziny, potem chłopaczyna ledwo chodził i trzeba go było wieźć do domu. Był wyłączony na jakieś 4 tygodnie bo to było coś poważnego, niestety nie wiem co bo nie znam dobrze tego gostka. Na pewno nie złamanie, tylko trafił w jakiś nerw, czy coś w tym guście.
Na pewno nikt ci tu wiele nie powie, bo ciężko jest tak na odległość postawić diagnozę, szczególnie że podałeś tak mało objawów. Jeżeli silny ból się utrzyma, zgłoś się lepiej do lekarza, szybko, żeby się nie okazało, że obiłeś nerę, albo jeszcze coś gorszego.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Upierdolic leb - powinlo pomoc ;-) . Kurwa jedz do lekaza, chyba nie sadzisz, ze ktos cie telepatycznie wyleczy przez vortal budo ?Strasznie zaczęły mnie boleć plecy, dokładniej ich prawa, dolna część. Ledwo się skręcę, ruszę i przeszywa mnie zajebiscie wielki ból ...
Złapało mnie to w momencie, spadłem z krzesła (dosłownie) i leżałem prosto na ziemi z 20 minut, bo kazdy najmniejszy ruch kończył się długim jękiem ...
Co to może być, co zrobić ? ...
bo booooli strasznie ...
Napisano Ponad rok temu
Okazalo sie, ze zlestoje, siedze etc - kregoslup uciskal nerwy, co powodowalo bardzo rozlegle bole - podobne do tych, ktore opisujesz. Nauczyl mnie siedziec, stac poprawnie. Przede wszystkim nauczyl mnie jaka jest prawidlowa pozycja kregoslupa. Dodatkowo, troche inaczej wyglada teraz moja rozgrzewka przed treningiem. Bylo jeszcze kilka spotkan, w trakcie ktorych rozciagal, naciagal, masowal...
Jezeli jestes z Warszawy i chcesz kontakt do tego gostka (na marginesie - on tez trenuje SW i to na wysokim poziomie), to wyslij mi wiadomosc. Z czystym sumieniem moge go polecic. Tani i najwyzszej klasy profesjonalista. Mnie uratowal.
Napisano Ponad rok temu
Ale wybierz sie do ortopody, do osrodka medycyny sportowej albo do osrodka rehabilitacji.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Zanim nie dowiesz sie co to jest nie probuj masowac ani rozciagac bo mozesz jeszcze bardziej spieprzyc.
Napisano Ponad rok temu
Strasznie zaczęły mnie boleć plecy, dokładniej ich prawa, dolna część.
modl sie, zeby to nie byl dysk. wiem z doswiadczenia, jak "fajne" sa z nim problemy...mi zaczyna zazwyczaj bardzo nieprzyjemnie bolec po ok 40 min treningu. a bol jest w dolnej czesci plecow, promieniujac na boki. Pani specjalistka powiedziala, ze dysk mi sie wysuwa i moze wypasc. Do tego dala mi pare cwiczen rehabilitacyjnych, pomagajacych "wcisnac" spowrotem ten feralny element kregoslupa. Szczerze mowiac, po trzech tygodniach to olalem.. Ale cos czuje, ze to byl blad i teraz musze nadrabiac. Lec do neurologa - jesli to kregoslup, to powinna to wykazac, i do rehabilitantki - da Ci jakies cwiczenia na wzmocnienie.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Robiłeś ćwiczenia z metody McKenziego?Do tego dala mi pare cwiczen rehabilitacyjnych, pomagajacych "wcisnac" spowrotem ten feralny element kregoslupa.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
To co opisujesz, to kobra - bhujangasana.leżąc na brzuchu opierasz dłonie mniej więcej (w zależności od Twoich możliwości) na wysokości barków i na szerokość barków. Następnie powoli prostujesz ręce, cały czas starając się przyciskać biodra do ziemi. itd...
Napisano Ponad rok temu
To co opisujesz, to kobra - bhujangasana.leżąc na brzuchu opierasz dłonie mniej więcej (w zależności od Twoich możliwości) na wysokości barków i na szerokość barków. Następnie powoli prostujesz ręce, cały czas starając się przyciskać biodra do ziemi. itd...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
To co opisujesz - niezaleznie od tego, jaką ma nazwę w nomenklaturze Joga - może być bardzo pomocnym ćwiczeniem albo bardzo zgubnym ćwiczeniem. Nie próbuj żadnych tego rodzaju ćwiczeń, dopóki nie poddasz się diagnozie ortopedu lub rehabilitanta-terapeuty.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Ćwiczenia aerobowe i odżywki
- Ponad rok temu
-
Trening Mata Fureya ?
- Ponad rok temu
-
W jakim wieku zacząć ćwiczyć?
- Ponad rok temu
-
Słuch a silownia!
- Ponad rok temu
-
Czysty mięsien.
- Ponad rok temu
-
Zrzucić 6 kilogramów
- Ponad rok temu
-
Ćwiczenia
- Ponad rok temu
-
Sekta
- Ponad rok temu
-
Konowalstwo
- Ponad rok temu
-
Tuńczyk
- Ponad rok temu