Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kubotan


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
52 odpowiedzi w tym temacie

budo_sacra
  • Użytkownik
  • 5 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kubotan
sorry nie stridera ...tylko firstload - o to mi chodzilo , gdzie to mozna kupic ?
  • 0

budo_smoke
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1960 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice
  • Zainteresowania:Boks

Napisano Ponad rok temu

Re: Kubotan

sorry nie stridera ...tylko firstload - o to mi chodzilo , gdzie to mozna kupic ?


nie first, a fist ;) ...
choćby tutaj - http://www.fabrykasi...pic.php?t=37000 ;) ...
  • 0

budo_nuevo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 433 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Kubotan
sacra kubotan jest lekki (choć i to nie zawsze) , ale reka waży sporo...

meikyo, nie nosze kluczy przy kubotanie, to bez sensu jest. niech sobie to będzie nawet pół kilowy pęk, to i tak będzie bez sensu, nie zrobisz tym krzywdy, musiałyby być na łańcuchu, czy coś.
  • 0

budo_robin
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 472 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kubotan

Panowie ja mam kamienny kubotan. Pasujące jak diabli ustrojstwo znalazłem na plaży w Mielnie. Co wy na to.


Dawaj foty! Uruchomimy produkcje! :)
  • 0

budo_meikyoan
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 181 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kubotan
Nuevo:

meikyo, nie nosze kluczy przy kubotanie, to bez sensu jest. niech sobie to będzie nawet pół kilowy pęk, to i tak będzie bez sensu, nie zrobisz tym krzywdy, musiałyby być na łańcuchu, czy coś.


Biorąc pod uwagę, iże kubotan od yawary różni się właśnie tym, że nosi się przy nim klucze, to wybacz ale twoja wypowiedź jest nieco nietrafiona. Chociaż zawsze możesz do Kuboty napisać i wytłumaczyć mu, że nie miał racji. :lol:
Ale zanim to zrobisz proponuję, żebyś obejrzał sobie techniki walki z wykorzystaniem kubotanu i przypiętych do niego kluczy. Jeżeli wtedy dalej będziesz trwał przy ww. poglądach, to trudno. Ostatecznie każdy ma prawo do swego zdania i należy to uszanować.

Jednak moim skromnym zdaniem uderzenie pękiem kilkunastu kluczy w twarz daje pewne efekty. Głowy tym z pewnością nie rozwalisz, ale twarz dość mocno się "rysuje", a ewentualne trafienie w oczy potrafi być niebezpieczne. Zadaniem kubotanu (i kluczy) jest ostatecznie wzmocnienie uderzenia pięścią, a klucze dają niezły efekt wspomagający.
  • 0

budo_nuevo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 433 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Kubotan
tak, dałoby pewne efekty uderzenie we wrażliwe miejsce (jak twarz), ale zdecydowanie lepsze efekty dałby koniec kubotanu... :?

moja wypowiedź nie jest nietrafiona, to że coś jest breloczkiem nie znaczy, że musisz dopinać do tego klucze, ani też nie znaczy że bez kluczy breloczkiem być przestaje. dla mnie yawara i kubotan to jeden kit, co najwyżej otwór w kubotanie może posłużyć do zamocowania krótkiej linki ułatwiającej wyjęcie.

jak powiedziałeś, każdy ma prawo do własnego zdania, więc szanuje pogląd zaróno kuboty jak i twój :)
  • 0

budo_lukaszki
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1032 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kubotan
chyba nie wzięliście pod uwagę jeszcze jednej rzeczy - na ulicy bywa różnie, a raczej nie chciałbym spierdalać bez kluczy do domu czy samochodu. Stingera czy kubotan łatwiej spisać na straty
  • 0

budo_meikyoan
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 181 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kubotan
Wzięliśmy, wzięliśmy - na ulicy bywa różnie, więc łapiesz co masz pod ręką zamiast się zastanawiać, co by było gdyby..
  • 0

budo_lukaszki
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1032 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kubotan
aha i potem zmieniasz wszystkie zamki albo czekasz az ktoś Ci zrobi wjazd na chate albo odjedzie Twoją furą - zajebista perspektywa . Ja tam wolę nic nie przyczepiać do Stingera. I nie będę musiał się zastanawiać, czy po niego wracać
  • 0

budo_robertp
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2164 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kubotan

Jednak moim skromnym zdaniem uderzenie pękiem kilkunastu kluczy w twarz daje pewne efekty. Głowy tym z pewnością nie rozwalisz, ale twarz dość mocno się "rysuje", a ewentualne trafienie w oczy potrafi być niebezpieczne. Zadaniem kubotanu (i kluczy) jest ostatecznie wzmocnienie uderzenia pięścią, a klucze dają niezły efekt wspomagający.


Owszem daje. Ale np. w naszej strefie klimatycznej to jako cele masz tylko twarz i czasem ręce. Nosiłem tak kiedyś. Aż na treningu (na makiwarze) jak uderzałem pieścią z kubotanem to klucze wlazły mi między kostki a makiwarę :cry: Od tej pory noszę wyłącznie yawarę, zwłaszcza, że jest cicha i kryje się w dłoni. Zdarzyło się, że stałem z yawarą w łapie (trzymaną wzdłuż przedramienia) usiłując załatwić sprawę werbalnie. Myślę, że pewna niepewność tego, co ja tam mam, ułatwiła negocjacje. Dzwonienie kluczami jest mniej subtelne.
  • 0

budo_robin
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 472 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kubotan

Zdarzyło się, że stałem z yawarą w łapie (trzymaną wzdłuż przedramienia) usiłując załatwić sprawę werbalnie. Myślę, że pewna niepewność tego, co ja tam mam, ułatwiła negocjacje.


Jakie wymiary miala ta yawara? I czemu wzdluz a nie w dloni?
  • 0

budo_robertp
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2164 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kubotan

Jakie wymiary miala ta yawara? I czemu wzdluz a nie w dloni?


Normalne, jak zamkniesz pięść to z każdej strony wystaje kilka centymetrów. Wzdłuż w tym sensie, że trzymana nie centralnie, a blisko końca,nie wystając, drugi koniec (który wtedy bardziej wystaje) wzdłuż przedramienia. W ten spsób ręka jest "luźniejsza" nie stoisz z zaciśniętą pieśćią.
  • 0

budo_ronin_warszawa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 245 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kubotan
Jest jeszcze trzecia wersja tej broni z sznurem dzięki któremu można to założyć jak kastet na dłoń. Mam gdzieś zdjęcia na dysku tego. Ale jak to działa :D ?


Noi jak to z tym jest

Yawara- Kijek bez niczego
Kubotan- Kijek z kluczami??

I czym od kubotanu różni się np. ta "Koga"

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_nuevo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 433 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Kubotan
tak, kubotan, to yawarowy brelok. koga to yawara, ale jak zrobisz diurke i kółko na klucze, to uzyskasz kubotan :)
  • 0

budo_ronin_warszawa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 245 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kubotan
Mimo wszystko póki co będę chyba nosił fistload podobny do tego [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] tyle,że zakończony ostrzem.

Ale w przyszłości może wypadałoby nauczyć się walczyć kubotanem.... kto wie co się w życiu przyda.
  • 0

budo_graf
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 140 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin-Niebuszewo

Napisano Ponad rok temu

Re: Kubotan
ronin -> mi pushdagger'y troche źle się kojarzą, w przeciwieństwie do innych noży. Poza myśliwskimi skinnerami nie mają zbyt wielu cywilnych zastosowań, a użycie ich w walce daje dużą szanse na zejście napastnika - pushdagger + adrenalina + pierwotny ruch jak do uderzenia pięścią oznacza prawdopodobnie bardzo dużo ran kłutych tłowia i głowy.
Czy to dobrze? w walce na śmierć i życie na pewno :) ale w samoobronie, cóż, sprawa może stwarzać problemy natury prawnej - spotkanie z prokuratorem.
  • 0

budo_ronin_warszawa
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 245 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Kubotan
Cóż noszę to raczej jako straszak, bałbym się chyba komuś zrobić krzywdy :) Mógłbym użyć gogdyby ktoś wyciągnął nóz by mi coś zrobić, a ja nie miałbym możliwości ucieczki.
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Kubotan
Krzyzyk na piersiach odpowiednich rozmiarow - doskonaly push dagger + a przy zmienie uchwytu - Yawara w jednym. Tylko nie szturmujcie od razu sklepow z dewocjonaliami ;)


ps. jak wyciagasz to uzywasz ... nigdy nie staraj sie straszyc.


edit: wszelkiego rodzaju takie zabawki do kupienia u Jarka w swiecie nozy.


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_zanshin
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 702 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Śląsk Dolny i Górny

Napisano Ponad rok temu

Re: Kubotan
Dla mnie Yawara i Kubotan to to samo, i tak nie będę tego z kluczami nosił. Co fakt to fakt, broń można stracić, a kluczy trochę szkoda... i niebezpiecznie. Ja sam sobie zrobiłem Yawarę,ale z jakiegoś miękkiego drewna. Noszę tylko wtedy ajk teleskopa nie ma dzie schować. ;)
  • 0

budo_kastor
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 121 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Kubotan
Czy moze ktos wie gdzie moge dostac taka pozycje ksiazkowa: "Yawara – specjalny system samoobrony" ?
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024