Skocz do zawartości


Zdjęcie

rower vs biegi


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
23 odpowiedzi w tym temacie

budo_kumite
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 79 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: rower vs biegi

Ciekawa teoria , no ja od 10:00 do 16:00 jeżdze na rowerze, ale jakoś nie widze wpływu na rozciąganie się.

Ty akurat się rozciągasz i minimalizujesz ten efekt. Natomiast prawdą jest, że mięśnie się kurczą i zrastają, co ma negatywny wpływ na rozciąganie. Wiem to również zrelacji dwóch osób z którymi trenuje, a osoby te trenowały kolarstwo. Jedna z tych osób ma poważne problemy, aby się rozciągnąć i raczej już nie osiągnie dobrych efektów, a drugi gość był u ortopedy. Zrobił sobie rezonans i lekarz powiedział mu, że jeżeli nie chce przepłacić tego bardzo ciężką kontuzją, to musi zadowolić się już do końca życia lowami.

Ja osobiście preferuje biegi. Nie tylko ze względu na zrastanie się mięsni, bo ograniczenie elastyczności może mieć również miejsce, jak nie będziemy się rozciągać po biegach. Jednak według mnie bieganie daje lepsze efekty. Oczywiście rower też jest świetny, ale ja jakoś w ogóle nie lubię jazdy rowerowej.

Co do samego biegania to polecam interwały. Czyli najpierw biegniemy powiedzmy 100m bardzo szybko i 100m wolniutko i tak na zmianę. Daje to najlepsze efekty. bieganie jedostajne jest oczywiście poprawia wydolność tlenową, ale nie jest takie dobre, jak interwały.

Co do samego biegania to ja preferuję bieganie po lasach, albo nie utwardzonych drogach bo trochę lepsze to dla stawów.

Technika---> Może wydawać się, że tutaj każdy umie to robić, natomiast na obozach biegałem jż z różnymi ludźmi i moge powiedzieć, że trzeba umieć stopę stawiać. Niektórzy prawie biegają na piętach, inni robią takie plaski, że na sam dźwięk, to aż stawy bolą. Technika jest ważna zwłaszcza, dgy biegamy po betonie. Wtedy powinniśmy wyposażyć się w dobre obuwie.
  • 0

budo_ewka16
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 227 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Walia(Cardiff)

Napisano Ponad rok temu

Re: rower vs biegi

Ja kiedys (dawno dawno temu) tutaj na budo czytalem, ze podczas jazdy na rowrze zbijaja sie tam jakies miesnie/sciegna (nie znam sie) i trzeba sie po takiej jezdzie duzo rozciagac bo dla figtera czeste jazdy bez rozciagania maja zly wplyw na wykopy :wink:

I co jest cała prawda!Ja trenuje KK i moj Senseipowiedział mi,żebym jak najmniej jezdziła rowerem chodziło mu o jakies długie dystanse nie o 5 ,6 km,poznieważ mięśnie się przez to kurcza i później są problemy z rozciąganiem.A do potwierdzenia tej tezy podał mi przykład warty do sprawdzenia.Otóz po przejechaniu rowerem dłuzszej trasy powiedział mi zebym szybko zeszła z roweru i szybko od razu biegła.No i miał racej,bo miesnie sa wtedy takie spiete(skurczone) i jest opór w biegnieciu.Ja codziennie biegam po terenie polnym ok.1h a pozniej sie rozciagam i jest dobrze.Nie polecam biegania po ulicy,betonie czy czym innym twardym,bo przez to niszcza sie stawy.To zależy kto co chce osiagnac.Mi zalezy na kondycji i poprawie wydolnosci miesni a przez to wybrłam bieganie.pozdrawiam
  • 0

budo_ewka16
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 227 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Walia(Cardiff)

Napisano Ponad rok temu

Re: rower vs biegi

Ja kiedys (dawno dawno temu) tutaj na budo czytalem, ze podczas jazdy na rowrze zbijaja sie tam jakies miesnie/sciegna (nie znam sie) i trzeba sie po takiej jezdzie duzo rozciagac bo dla figtera czeste jazdy bez rozciagania maja zly wplyw na wykopy :wink:

I to jest cała prawda!Ja trenuje KK i moj Senseipowiedział mi,żebym jak najmniej jezdziła rowerem chodziło mu o jakies długie dystanse nie o 5 ,6 km,poznieważ mięśnie się przez to kurcza i później są problemy z rozciąganiem.A do potwierdzenia tej tezy podał mi przykład warty do sprawdzenia.Otóz po przejechaniu rowerem dłuzszej trasy powiedział mi zebym szybko zeszła z roweru i szybko od razu biegła.No i miał racej,bo miesnie sa wtedy takie spiete(skurczone) i jest opór w biegnieciu.Ja codziennie biegam po terenie polnym ok.1h a pozniej sie rozciagam i jest dobrze.Nie polecam biegania po ulicy,betonie czy czym innym twardym,bo przez to niszcza sie stawy.To zależy kto co chce osiagnac.Mi zalezy na kondycji i poprawie wydolnosci miesni a przez to wybrłam bieganie.pozdrawiam
  • 0

budo_ewka16
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 227 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Walia(Cardiff)

Napisano Ponad rok temu

Re: rower vs biegi
sroki za podwójne wysłanie,ale komp mi przycina :oops:
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024