35 odpowiedzi w tym temacie

[budo_zzz]

Szczerze mówiac wiele sztuk walki szanuje "za coś" każda ma jakieś plusy jedna uczy twardości inna czegoś innego ale co do taekwondo itf jakoś nic mi nie przychodzi do głowy... zawsze będe pamietał sromotną porażkę pierwszego mistrza świata ITF Pajewskiego z średniej klasy kick-boxerem przez KO czy nie umiejetne proby wejscia innej gwiazdy z przed lat Somerfelda na ranking amatorski full-contaktu gdzie przegrał z debiutantem w tej formie. Również pamietam grad medali przywozonych przez jednego zawodnika czy zawodniczke np w ilości 6 sztuk i niekiedy samych złotych z jednych mistrzostw co tylko swiadczy o niskim poziomie mistrzostw kiedy widziałem że na przykład zawodniczka przypominała sobie formy 3 tyg przed startem i przywoziła......złoty medal . A z czasów bliższych hmm np już chyba dwu lub trzykrotny mistrz śwata /oczywiscie w walkach/ przy sparingu z przecietnym kick-bokserem jak pamiętam medalistą MP przerwał naprawdę lekki sparing rzucając rekawice i wykrzykujac że on .k............... nie bedzie walczył, bo naprawde załosne było patrzec jak obrywał. Ja nie opowiadam bajek tylko fakty prawi historyczne i do sprawdzenia, znałem też koreanczyków którzy tu pierwsi przyjechali promowac teakwondo ITF i naprawde "czar prysł" kiedy się ich bliżej poznało niektóre prawdziwe zdarzenia mozna nawet opowiadac jako anegdoty.

[budo_zlotyelf]

zzz - Temat brzmi : "Dlaczego wybraliście TKD" ; ))

Trzeba zrobić topic"żale" ; )))

[budo_zzz]

albo FAKTY

[budo_ira]

zzz, w drugą stronę to Agnieszka Rylik popłyneła juz w drugiej walce na MP w Ciechanowie (rok chyba 1990), Basia Noga z Krakowia nie miała dużo pracy . Niedługo potem wypłynęła jako kickbokserka . . .
Iwona Guzowska, strasznie była niezadowolona po przegranej strefie ( walka z Dorotą P. z Wawy) - jak to, (cyt.) lajcz kontak to wygrali a dlaczego tutaj nie. Obraziła się (chyba nie tylko ona), przeniosła się na kicka i potem boks. Więc sa ludzie którzy nie radzili sobie w ITF-ie natomiast z sukcesami gdzie indziej.
Jak juz fakty to wszystkie.
Popieram że nadaje się to na topic żale.

[budo_zzz]

Dziwne ale jakos wymieniasz debiut zawodniczki i do tego przekrecony jak pamietam:) nawet ze składanym protestem:) jesli chodzi o te MP. Ja opisałem poziom mistrzowski zawodników "A" KLASE TAEKWONDO ITF! a nie przygode z dyscypliną jak w wypadku np Rylik która wtedy dośc ze był protest o wynik to do tego jeszcze trenowała chyba nie całe 6 miesięcy i nigdy wcześniej nie startowała w kicku! ale też nigdy nie trenowała taekwondo:) aha i z tego co pamietam na miedzynarodowych mistrzostwach niemiec w półfinale light contaktu pokonała mistrzynie świat w tej dyscyplinie zreszta wiele razy i Guzowskiej i Rylik szczegolnie w light contakcie trafiały sie dziewczyny z taekwondo i innych sportów waki to w kicku normalne. I cos sobie przypomniałem Rylik jeszcze raz startowała przed kickiem w taekwondo! na strefie albo jakis turniej w koszalinie pokonała w finale mistrzynie Europy sory nazwiska nie pamietam aha trenowała może wtedy z 8 miesiecy :)normalny wstyd dla dyscypliny i przeciez to mozna sprawdzić jesli jest to w ewidencji chociaz czy ja wiem? czy jest jakaś normalna ewidencja? jeśli na niektórych strefach nawet ważeń nie było... to o czym ja gadam IRA no napisz że nie pisze prawdy:) :twisted: pozdrawiam i konczmy ten temat naprawde lubie i szanuje wiele sztuk i sportów walki ale mimo tylu znajomych, kolegów w taekwondo jakos do tej dyscypliny mnie nie przekonali.

[budo_ira]

Realia są takie że minimalny stopień dla kobiet żeby wystartować to był 6 cup. I Rylik z takim stopniem wystartowała. I za cholerę nie da się w ciągu 6 m-cy skoczyć na ten stopień. Widziałem ta walkę więc to nie jest tak że nic nie potrafila, tylko była cienka. W tak krótkim czasie na kicku też nie da się przygotować do zawodów, więc te 6 miechów treningu to lekka ściema. Naprawdę nie było do czego składać tego protestu. Przegrała z 5 cup, czyli tylko stopień wyżej. Mistrzyń europy z tamtego okresu jest niewiele, więc obiłoby sie o uszy.
Chwała oczywiście dziewczynom za wytrwałą pracę i wysiłek, ale swoje na ITF-ie też zebrały. A opowieści że niecałe sześć miechów, i taekwondo nie ćwiczyła, i na zawodach nie startowała - chyba rzeczywiście należy założyć topic "ŻALE"

[budo_silent]

zzz, sprowadzasz sztukę walki do zawodnika co jest zupełnie bez sensu. teakwondo uczy bardzo wielu wartości, ale żeby się o tym przekonać musisz po prostu spróbować. jeżeli to cię nie pociąga to trudno, nikt się szczerze mówiąc nie potnie z tego powodu. podchodzisz do człowieka dla którego taekwondo to znacząca część życia i chcesz żeby ci to streścić w kilku słowach a tak się po prostu nie da.

co do walk z kickboxerami itp - problem sprowadza się do ludzi a nie do tkd itf. aha, i mówisz tutaj o sporcie a nie sztuce walki co jest tak płytkie jak sprowadzanie sztuki walki do mordobicia na ulicy. zabrzmi to może paradoksalnie dla ciebie, ale w sztuce walki po pewnym czasie uderzanie przeciwnika jest najmniej ważnym elementem. trenujesz dla siebie, swojego ducha, woli i charakteru a nie po to żeby wygrywać torby adidasa.

co do spraw organizacyjnych, czyli zawodów i przeskakiwania pomiędzy stopniami itd itp to wszystko sprowadza się do polityki, sportu bla bla bla...

masz rację co do tego, że być może (nie sprawdzałem) są takie fakty historyczne. czy zachowanie kilku jednostek rzuca w twoich oczach taki cień na całe tkd ?

skoro poznałeś koreańczyków i czar prysł to może zainteresuj się koreankami...

co ty tak naprawde chciałeś nam powiedzieć ? że się rozczarowałeś ? jeden woli ogórki drugi ogrodnika córki. skoro nikt cię nie przekonał do tej dyscypliny to - po pierwsze świadczy to o słabości twojego charakteru (nie potrafisz sam się zdecydować co chcesz trenować ? w wieku 39 lat nie potrafisz podjąć decyzji ?) a po drugie o tym że szukasz autorytetu którego najwidoczniej nie znajdujesz w tkd itf. twój problem, szerokiej drogi

...obyś nie musiał konfrontować swoich sił po latach z ludźmi dla których tkd jest właściwą drogą :twisted:

[budo_picachu]

ZZZ odbijam pileczke: Kaluzyny, Szymanowski, Przywara, Barada, Tapilatu narazie oni mi do glowy przychodza jako ci co poza TKD ITF cos zdobyli i zwykle to byly mistrzostwa w kicku wlasnie

[budo_gizmo]

Dodałbym jeszcze Zelga Galesicia (Chorwacja).

Odbijając piłeczkę dodałbym też, że ostatnio przywiało mnie z czterema zawodnikami na MP w kick-boxingu. Pojechaliśmy zebrać doświadczenia i spróbować nowej dyscypliny, skończyło się na 6 złotych i 2 brązowych medalach. Fakt, że był to light i semi, kategoria wiekowa też młoda, ale moje chłopaki naprawdę jeśli chodzi o kick to mało umieją, coś tam prostymi tylko mieszają i czasem kopną. Aby uprzedzić ewentualne kontrargumenty, wszem i wobec stwierdzam, że nie świadczy to o niczym innym, jak o tym, że w juniorach młodszych w kicku poziom jest niewysoki, jako że chłopakom medale przyszły dużo łatwiej niż wyniki w taekwondo. I też żal było patrzeć, na jak proste numery niektórzy się dawali łapać.

Gizmo

[budo_ira]

Od jednego z trenerów wyszedł Mieczysław Zapiór "Pancernik".

[budo_watson]

moze nie jest to najfortunniejszy przyklad ale co tam -> glosno ostatnio o Łukaszu Jurkowskim, ktory jest w scislej czołówce polskiego k-1. a Łukasz jakby nie patrzec wywodzi sie z tkd itf. nie kick, nie kombat kalaki tylko wlasnie itf

[budo_moro]

a on startowal w k-1? 8O

[budo_nechrist]

w Polsce nie ma K-1

[budo_zzz]

Realia są takie że minimalny stopień dla kobiet żeby wystartować to był 6 cup. I Rylik z takim stopniem wystartowała. I za cholerę nie da się w ciągu 6 m-cy skoczyć na ten stopień. Widziałem ta walkę więc to nie jest tak że nic nie potrafila, tylko była cienka. W tak krótkim czasie na kicku też nie da się przygotować do zawodów, więc te 6 miechów treningu to lekka ściema. Naprawdę nie było do czego składać tego protestu. Przegrała z 5 cup, czyli tylko stopień wyżej. Mistrzyń europy z tamtego okresu jest niewiele, więc obiłoby sie o uszy.
Chwała oczywiście dziewczynom za wytrwałą pracę i wysiłek, ale swoje na ITF-ie też zebrały. A opowieści że niecałe sześć miechów, i taekwondo nie ćwiczyła, i na zawodach nie startowała - chyba rzeczywiście należy założyć topic "ŻALE"

RYLIK NIGDY NIE MIAŁA ŻADNEGO STOPNIA W TAEKWONDO NIE ZDAWAŁA NA ŻADEN CUP i nigdy nie trenowała taekwondo ALE na 100% TRENOWAŁA wtedy max 6 MIESIECY. A co do Łukasza Jurkowskiego i K1 to było dobre

[budo_zzz]

Panowie jesli chodzi o taekwondo jako sztuka walki to nie moge zadnego złego słowa powiedzieć. Ja się troche czepiłem cześci sportowej taekwondo bo poprostu nie uważam ja za poważną.
a dlaczego? podam wam pare żali jak to nazwaliście i sami osadzcie czy mam troche racji:
1. na niektórych strefach pare lat temu nie było ważeń zawodników - czy znacie inna dysypline sportu gdzie wagi były "na oko" ????
2. na MS czy ME zdarzało sie że nie odbywały sie wszystkie konkurencje!! -znacie taki sport? gdzie takie cos jest mozliwe?
3. W czasach olbrzymich sukcesow polaków taekwondo ITF, w danej kat. wagowej mogło startować na MS czy ME kilka osob z jednego kraju bo liczba panstw nie była zbyt duża i chciano to troszke zatuszować.
4. Poziom form w porownaniu np z karate na bardzo niskim poziomie bym wręcz powiedział "inna liga"

a plusy? też znalazłem! wspaniała praca niektórych trenerów z dziećmi! odwalaja kawał dobrej roboty! zresztą chciałem kiedyś w klubie nawiazać wspołprace z taekwondo własnie w treningu z dziećmi tylko znowu miałem pecha... trener zreszta członek zarzadu ITF przyszedł a raczej przyjechał na pierwsze zajecia....pijany i naprawde to nie żart

[budo_silent]

Czepiasz się szczegółów :twisted:

Nie zawsze wszystkie rzeczy wychodzą idealnie.

Trzeba nad tym pracować, pracować, pracować.

[budo_yyy]

ZZZ: trener, członek Zarządu PZTKD ITF przyjechał pijany?! Nie uwierzę w to, jeśli nie podasz nazwiska tej osoby. Chyba, że mamy w Polsce drugi Związek ITF, o którym ja nic nie wiem.
Poza tym, nie słyszałem o tym, żeby na MŚ lub ME junioró czy seniorów nie rozegrano jakiejś konkurencji. Masz chyba jakieś złe informacje.
A co do startów więcej niż jednego zawodnika: to dotyczy tylko juniorów (ale takie zasady panują z pewnością nie tylko w TKD ITF), bo w seniorach od dawna jest niemożliwe. Chyba, ze mówimy o zamierzchłych czasach (lata 80-te), kiedy ta dyscyplina dopiero sie rozwijała.

[budo_picachu]

Co do tego kogos kto przyjechal na trening na gazie to juz swiadczy o nim a nie o tym czym on sie zajmuje czy kogo reprezentuje. Ale co jak co chamstwo, prostactwo to jest i tyle. Nauczyciel czegokolwiek powinien dawac przyklad a tu cos takiego

[budo_azizawduanal]

a gryzcie sie wszyscy... i tak psa nie nauczysz ze nie ma wachac dupy

[budo_deresz]

a gryzcie sie wszyscy... i tak psa nie nauczysz ze nie ma wachac dupy

Zgadzam się

A zaraz jeszzce ktoś wiedzie i dowali tekst pt. że w sumie to XXX jest lepsze od TKD i znowu się zacznie.

Jak ktoś nie chce to niech nie treneuje. Skoro nie podoba się TKD to proponuje się przenieść na Thai'a i po zabawie. Będzie ostro i skutecznie.

A TKD daje dużo- można podobno rwac na tekst że trenuje TKD. Sprawdze i powiem jak będe miał jakiś fajniejszy kolor pasa .

Pozdro