122 odpowiedzi w tym temacie

[budo_felini]

To się zmieni . Kilku moich kumpli z prewencji już pocichutku szkolą się w tzw "brudnych sztuczkach" cokolwiek to oznacza .

[budo_felini]

Kapral o co chodzi z tymi oczami . Czyżbyś niewierzył że gość mógł otrzymać 33 pociski z 9-tki i dalej byc groźny .

[budo_kapral]

oh, wszystko jest mozliwe.
Twierdze tylko, ze powalajacy procent ludzi traci znacznie zdolnosci bojowe po postrzale.

uspcomp a co to za problem pobawic sie simmunition?

[budo_uspcomp]

Do Kaprala
Zabawy simmunition przerabiałem parę lat temu i uważam ten system za genialny.Z autopsji wiem jak bolą since po uderzeniach, /choć osobiście nie powstrzymały mnie od odpowiedzi/.Polecam wszystkim którzy pracują z bronią,jest to naprawdę realne szkolenie , polecam .

[budo_kapral]

Do Kaprala
Zabawy simmunition przerabiałem parę lat temu i uważam ten system za genialny.Z autopsji wiem jak bolą since po uderzeniach, /choć osobiście nie powstrzymały mnie od odpowiedzi/.Polecam wszystkim którzy pracują z bronią,jest to naprawdę realne szkolenie , polecam .

No, nerwy działają tak a nie inaczej, że spust nacisniesz, nie da się ukryć.

[budo_muerte]

Cytat z dzisiejszego Onetu ([link widoczny dla zalogowanych Użytkowników])
"
Poznań: Zaatakował nożem 2 osoby w tramwaju
Dwie osoby zostały poranione przez młodego nożownika w centrum Poznania. Do zdarzenia doszło krótko po 17.00 w tramwaju, który zatrzymał się na przystanku przy ul. 27 Grudnia.
Zranieni mężczyźni trafili do szpitala, są w bardzo ciężkim stanie. Bandyty szuka teraz cała poznańska policja.

Jak się dowiedziało Radio Merkury Poznań, nożownik jest dość wysoki. Był ubrany w białą koszulkę z napisem "Pittbull" i białe, krótkie spodenki. Możliwe, że na ubraniu ma ślady krwi.
"
To jakaś plaga jest? Temperatura czy jak? Tym razem policjanci są cali (na razie)..
Lada moment rozpocznie się dyskusja na temat posiadania i noszenia noży....

[budo_graf]

muerte ->

dziś wogóle jakiś szał, u mnie to samo

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Młody mężczyzna poderżnął gardło przypadkowej pasażerce, bo "planował kogoś zabić". Uratowano ją dzięki szybkiej reakcji kierowcy

Do tragedii doszło we wtorek o godz. 9.30 w autobusie linii 101 z Jasienicy do Szczecina. Jechało nim około 50 osób. Przy ul. Kościuszki, tuż przy rynku w Policach, 20-letni Paweł K. wyciągnął finkę i podciął gardło stojącej przed nim kobiecie. Moment później próbował podciąć gardło również sobie, ale pasażer znajdujący się w pobliżu powalił go na podłogę i obezwładnił.
[...]

Coś chyba niektórych na wakacje zdowo popierdoliło, inaczej tego nazwać nie można - dwa dni, trzy ataki nożem. Jak tak dalej pójdzie to raz że jeszcze się włądze zabiorą do rozwiązania "nożowego problemu", a dwa to będzie strach chodzić z nożem po mieście, po albo Policja mnie prewencyjnie zdejmie, albo ochrona w sklepie, albo współpasażerowie w autobusie.

[budo_rafalek]

Brat, pomysl troche, zawsze ktos moze ciepnac noze i co wtedy, i chuj. Wyslij mi lepiej mesa a twoim e-majlem :twisted: :twisted: :twisted:

[budo_blacha]

Surval fajnie opisane

co do prowokacji to sory ale aż żal dupe ścisnął mi ....

masz pretensje że policja nie zatrzymałą Cie za scyzoryk ??

od 3 dni jeżdże po polsce sobie po znajomych i do ramienia plecaka mam przyczepiony Peace Keeper a z boku przy kieszeni RTAKa.
Po dworcach biegam sporo policji mijam dziesiątki
pomijam że pewnie wyglądam "groźniej" :wink: bo w mundurze i podziargany itp. (bez mundurka analogicznie biegam)
mnie tam to cieszy że nei msuze sie tłumaczyć z byle czego - świadczy to że neiktórzy policjancji myślą jeszcze

ale ostatnio na uczelni - studiuje ze mną w grupie jeden koleś ze straży miejskiej - pierdoła straszna - wielki ale prosty i debil (ostatnio godzine probował przesłać kolorowe tapety i polifoniczne dzwonki koledze na nokie 3210 ze swojego siemensa przez port podczerwieni)
i on ostatnio jak zobaczył mój nóz stwierdził że mam sie cieszyć że jestem ejgo kumplem bo normalnie by mnei zgarnął za posiadanie noża.
tłumaczył mi że jest ustawa która zakzuje nosić noża który ma ostrze dłuższe niższerokość dłoni bo taki nóż już może dosięgnąć do serca
powiedziałem mu że jak mi pokaże taką ustawe stawiam mu 3 kraty browara
przyżekłże znajdzie i pokaże bo napewno jest bo ostatnio kolesia z patrolem zatrzymali za posiadanie scyzora jakiegoś
tak wiec neistety idioci bywają


kapral - sory men ale pierdolisz
strzelisz do kogoś ale ten ktoś upadając na Ciebie impetem może Ci chlastnąć po tętnicy - chyba że wypierdolisz mu centrale między oczy z magnum 38 - ale i wtedy istnieje taka możliwość
zbytnia pewność siebei stary - piszesz jakbyś conajmniej 10 nożowników rozbroił a kolejnych 5 zastrzelił i miał conajmneij 15 lat służby na ulicy za sobą.
Nie przesadzasz z tym jakim to specjalistą jesteś ??
next time zrobimy testy - 6 metrów, ja atrapa Ty pistolet w kaburze
pozdrawki

[budo_surval]

Blacha - jak dla mnie to wygrałeś trzy kraty browca bo nie ma takiego zapisu w żadnej obowiązyjącej ustawie - smacznego i na zdrowie i na pochybel nie douczonym strażnikom miejskim a to że znasz takiego to pech a nie szczeście.


P.S. Małe sprostowanko - Nie ma magnum 38 - jest Magnum 357 - ten sam kaliber ale większy ładunek prochowy i nieco inny pocisk, albo np. Magnum 44 a nawet Magnum 22. Ogólnie "Magnum" oznacza że to wzmocniona amunicja o dużej sile obalającej.

Pozdr. Surval

[budo_qkiel]

ktos juz tu pisal (przepraszam, ale nie pamietam autora), ze takiego zapisu nigdy w historii nie bylo
zadne ograniczenie 10cm czy cus u nas nie funkcjonowalo (albo gadam glupoty :wink: )

[budo_hellfire]

Blacha na ch..j ci 3 kraty browca jak ty nie pijesz?
:wink:

[budo_smoke]

Blacha na ch..j ci 3 kraty browca jak ty nie pijesz?
:wink:

sprzeda, czyli czysty zysk, albo po kumplach rozda ...

[budo_komban]

Smoke, jeżeli reakcja ci się nie podobała to jaka była by twoim zdaniem prawidłowa i świadcząca o dobrym wyszkoleniu policji?
Z tego co kojarzę jakieś twoje zdjęcia, to nie wyglądasz zbyt groźnie, a tym bardziej nie wyglądasz na bandytę, więc nie miej pretęsji że ludzie nie drżą ze strach na twój widok.
Pozdrawiam

[budo_chinasith]

policję zżera rutyna i brak wyobraźni. Rutyna to efekt monotonnej pracy , bo w kółko to samo i te same czynności tylko z innymi ludźmi. A brak wyobraźni bo złe jest szkolenie i nikt nie przejmuje się tam czymś takim jak nóż. Szczytem jest wyświetlenie filmu "Ofiary noża".Jeśli ktoś wtedy nie zaskoczy tematu to potem już nigdy o nożu nawet nie pomyśli no bo po co będzie myślał.Prawda? Powiem tak. Policjant jeśli nie zdąży strzelić to zostanie ranny lub zabity. tylko mała grupa ludzi o szerszych perspektywach myślowych uświadami sobie co można noźem zrobić , nie popada w rutynę i ma szansę na obronę. Tak to właśnie wygląda. Nie uwzględniam tu AT bo to inna trochę bajka.

[budo_borsoock]

Szczytem jest wyświetlenie filmu "Ofiary noża".Jeśli ktoś wtedy nie zaskoczy tematu to potem już nigdy o nożu nawet nie pomyśli no bo po co będzie myślał.

A co to za film "Ofiary noża" i skąd go wziąć?

[budo_chinasith]

W sumie to to film o policjantach amerykańskich. Dokumentalny ale aż nie chce się wierzyć w niektóre ujęcia, które chyba mają charakter szkoleniowy. Np pokazana jest awantura domowa. 2 policjantów wchodzi do domu stoi pośrodku krzyczących na siebie domowników i nagle ktoś się wkurza i wbija jednemu z policjantów od tyłu wielki tasak w sam środek głowy. Policjant się osówa a drugi zamiera z "wrażenia". I takie klimaty są przez 1,5 godziny. Skąd go zdobyć? Nie mam pojęcia. Juz dawno bym go zdobył gdybym miał taką możliwość.

[budo_surval]

Kiedyś miałem ten film na kasecie VHS - niestety kopia fatalnej jakości - musiał bym sprawdzić w piwnicy czy się gdzieś ta kaseta przypadkiem nie wala po jakimś kartonie.
Ogólnie film opowiada o tym że już od czasów ludzi pierwotnych używano noża jako broni. Później są pokazane sytuacje z życia w których policjanci zostali ranni lub zabici nożem lub innymi ostrymi przedmiotami oraz jak się zachować by zminimalizować niebezpieczeństwo przy kontakcie z przestępca uzbrojonym w nóż, interwencje policjantów amerykańskich, rany zadawane nożem , przykłady ostrych przedmiotów - ogólnie pouczający filmik.


Pozdr. Surval

[budo_lukaszki]

a jaki był angielski tytuł? Casualities of knife?

edit

tfu - casualties

[budo__zar_]

Dobrze surval piszesz.

Co zaś się tyczy...

Magnum 357 - ten sam kaliber ale większy ładunek prochowy i nieco inny pocisk, albo np. Magnum 44 a nawet Magnum 22

...wysoka skuteczność w/w amunicji, różne rodzaje (niektóre o zastosowaniach hmmm... masakrujących - hydra shock na przykład) i tak dalej - ale nie przyjęła się bardzo w służbach mundurowych o ile wiem. Bo policjanci łokci i nadgarstków nie wygrywają na loterii, a strzelanie z czegoś takiego potrafi być "szokującym" przeżyciem (wiem z autopsji).
Muszę spróbować jeszcze z Desert Eagle .50 :twisted: postrzelać jak będę miał okazję - tylko gdzie...? Wie ktoś może? :wink:

Aha. Akcja w Miami miała miejsce 1987 roku a gość nie dostał 30 kulek...
Gość nazywał się Platt - rabował sklepy używając z ochotą broni (Ruger'a Mini 14 - 5,56 mm). Dostał 2 strzały pociskami Silvertip 9mm (w miarę lekkimi - 7,45g), zdążył skasować 2 agentów FBI, jednego jeszcze ranił, dostał postrzał ze śrutówki (lekki, przez karoserię samochodu którym miał zamiar uciec) i został finalnie wykończony przez agenta FBI pociskami 38 Special - ciężkimi z wydrążonym czubkiem (10,24g). Czyli w sumie 5 pocisków (licząc zranienie od śrutówki). O!

Zaś przypadek gościa naszpikowanego 33 pociskami 9mm (półpłaszczowe z miękkim wierzchołkiem) zdaje się był w San Francisco Dobiły go dopiero 2 breneki 12 mm...

...to tak żeby ścisłość zachować