32 odpowiedzi w tym temacie

[budo_nuevo]

zastanawiam się nad składakiem do codziennego noszenia. ostrze około 3,5" , blokada i clip przyjazne dla lewusa. nie interesują mnie zastosowania łomowe, nóż ma dobrze ciąć. nie może być więc przepakowany, ale jednoczesnie wolałbym żeby ostrze nie było tak cienkie by ciąć także nienaostrzonym grzbietem . fetyszystą stali nie jestem (a przynajmniej nie totalnym zboczeńcem ), wazniejsza jest geometria ostrza, wysoki, najlepiej płaski szlif... poniżej 440C jednak nie chciałbym zejść.

typy które mnie zainteresowały to benchmade'y: presidio, ares, rsk mk1 i griptilian d2 (może rybak coś doradzi?)
z ceną nie chciałbym wylecieć poza pułap presidio.

macie jakieś propozycje?

[budo_lepermessiah]

Tylko BM? Jesli nie to Manix bedzie niezły (choc nie do konca wiem jak wyglada sprawa z klipem).

[budo_wysz]

Chcesz folder dla mańkuta? Mały, nieprzypakowany, ale z grubą klingą co tnie jak sukinkot? No i tani?

Ka-Bar Dozier Hunter - smieszne pieniadze, super sprzęt.

(jak ja za nim tesknię :wink: )

[budo_nuevo]

mam kabara, zajebisty jest ale ja z kolei tęsknie do czegoś nowego. chcę coś odrobinke dłuższego, i w ogóle poważniejszego.

manix... hmm, manix.... tylko nie wiem czy rękojść nie jest zbyt wielka do wygodnego noszenia, jakiś taki byku jak na edc. ale ostrze jest miodne. musiałbym go gdzieś obmacać.

[budo_nuevo]

za to spyderco calypso (nie jr) byłby świetny, chociaż to już 4 cale, ale jakieśtakie zgrabniejsze. czemu oni go już nie produkują.. :?

[budo_ov_darkness]

Manix, to jest ideał i kwintesencja EDC, jak dla mnie. Nie miałem wygodniejszego foldera w łapach. Stal topowa, pełny płaski szlif, pancerna blokada i g-10 na rękojeści. Przystępna nawet cena.
Moj następny folderek....

[budo_obol]

BM 552 spełni twoje oczekiwania i z dobrych źródeł wiem ze jeden jest do sprzedania od reki. Jesli jestes zainteresowany to PW do mnie :wink: Wymiary i kształ jak presidio, sporo lzejszy, ta sama mechanika, lepsza stal i troche nizsza cena
a swoja droga to ja bym chetnie Dosier huntera potestował bo mi sie twoj opis Wyszu spodobał (no moze poza blokada). Cena 20$ jest smieszna tylko szkoda ze u nas do 170pln podbuja :?

[budo_nuevo]

w manixie, a tym bardziej military drażnią mnie przerośnięte rękojeści. manic jest po prostu za duży.

kurde chodzą mi po głowie głupie pomysły np kupić paramilitary i skrócić przydługą rękojęść :twisted: pyrzciąć ją zaraz za tylną śrubą... compresion lock dałoby sie obsługiwać lewą łatwiej niż linera... tylko że to mniejsze ostrze niż zakładałem. hm, mi sie zawsze uśmiechają pomysły modyfikowania drastycznie noża

[budo_nuevo]

co też ja gadam... :? lepiej pójde spać bo chyba zmecozny jestem. przecież ostrze jak nic by wystawało te proporcje muszą być takie, inaczej nie da rady. cóż military to po prostu brzydki nóż

[budo_lukaszki]

jak Manix ma za dużą rękojeść to Ritter Grip, albo Ares byłby w sam raz, ja bym wolał Aresa albo Mini Skirmisha - ten to ma znakomity stosunek długości rękojeści do klingi, ale jest trochę droższy...

[budo_nuevo]

i troche nieleworęczny... to straszne jak producenci zaniedbują mańkutów. dla nas zostaje prawie tylko benchmade i spyderco. no i oczywiście crk

[budo_yossarian]

Zastanow sie jeszcze nad BM 530. Wedlug mnie noz edc powinien byc lekki i nie przeszkadzac podczas noszenia w kieszeni, a wspomniany model jest bardzo cienki. Nosilem jakis czas Griptilliana i dla mnie byl nieco za gruby do noszenia w spodniach. Poza tym 530 chyba spelnia reszte twoich wymagan. Pozdrawiam.

[budo_rybak]

typy które mnie zainteresowały to benchmade'y: presidio, ares, rsk mk1 i griptilian d2 (może rybak coś doradzi?)
z ceną nie chciałbym wylecieć poza pułap presidio.

Ares jest OK, ale z wszystkich wymienionych kroi chyba najgorzej, ex-equo z 551D2, maja podobna geometrie. Nie, zeby to byla jakas tragedia, bo sa calkiem niezle, ale wspominam o tym dla porzadku.

Do tego aktualnie produkowane Aresy i 551ODBTD2 czyli Cabelas' Grip maja pokrywane klingi, Ares tym nowym BK, o ktorym na razie nie za wiele wiadomo, Grip jesli nic sie nie zmienilo (a nic na razie nei slyszalem) BT2, tak wiec troche go pouzywasz i bedzie brzydki.

Do ciecia i krojenia najlepszy jest Ritter, potem zaraz Presidio - ale tak jak Yossarian napisal, sa troche grube.

530 trzeba sie przyjrzec i pomacac, bo nie kazdemu taka prostokatna rekojesc pasuje.

Co jeszcze - w klasie "do 3.5 cala" bym sie przyjrzal ktoremus 94x, cena na poziomie Presidio, a nozyk lekki, rowniez o wiele mniej miejsca w kieszeni zajmuje niz Grip/Presidio, duzo ludzi go sobie bardzo chwali, ja nie uzywalem, tylko sie bawilem sporo, rekojesc moglaby byc troche "wieksza", ale i on do mnie kiedys trafi. Na wlasciwosci tnace nie slyszalem, zeby ktos narzekal jakos bardzo, "na oko" beda +/- na poziomie zwyklego Griptiliana.

No i masz dwie geometrie klingi do wyboru, jak u standardowych Griptilianow, "modified reverse tanto", w praktyce cos jak Griptilian sheepsfoot i clip point, do tego - na razie, dopoki wycofane modele nie znikna ze sklepow - dwa kolory rekojesci, czarny, i zielony.

Jesli masz okazje, obmacac, zrob to, a noz Ci przypadnie do gustu.

Yahoo ma 943, o ktorym Jumbo napisal recenzje do Swiata Nozy, pewnie moglby cos wiecej zeznac.

[budo_rybak]

Aha, sorka, widze, ze mi ucieklo - Presidio jest dosc ciezki.

[budo_nuevo]

dzięki rybak!! poklon

osborny rzeczywiśćie bardzo ciekawe, szczególnie te sheepfooty.

530 pod względem designu jest rewelecayjny, ale mam wrażenie, że umm... że dostarczy mniej radosci niż oczekuje od nowego zakupu jak to napisał borsoock w recce u pitera nożyk wygląda "skromnie"

[budo_nuevo]

a jak jest z grubością rękojeści w presidio? bo waga mi absolutnie nie przeszkadza, lubie noże które czuć w kieszeni, co innego jeśli jest zbyt pękata, jak w griptilianie.

a ten cholerny manix nie daje mi spokoju mam ochote dostsować wymagania, do noża, a nie nóżdo wymagań.

[budo_rybak]

Fotki porownawcze masz tutaj:

http://www.forum-kul...showtopic=71713

A grubosci wlasnie zmierzylem suwmiarka (z klipsem, bo mi sie nie chcialo odkrecac ) - Griptilian 20.5mm, Presidio 19.5mm.

Poza tym Presidio ma mniej wiecej stala grubosc maksymalna, a Grip minimalna "bulwe" z tylu.

[budo_nuevo]

dzięki jeszcze raz rybak, świetne fotki, bardzo poglądowe.
wiedze że niestety z obu noży niezłe tłuściochy są : :?

[budo_rybak]

Za to jak w reku leza - miodzio

Cos za cos niestety.

A zobacz se jeszcze tu:

http://www.forum-kul...showtopic=68596

Masz tam fotki porownawcze Gripa z Pika i Endura, grubosc tez.

[budo_nuevo]

hm, za to rzuca sie w oczy jedna z zalet rks - stonewash!

eh to będzie trudniejsze niż myslałem...

a jeszcze 720 jest!