47 odpowiedzi w tym temacie

[budo_spid]

Ojejku, Szczepan jest taki przewidywalny! Więc tak: druga płytka którą mam, jest ze stażu dla ZAWANSOWANYCH, jest tez trening iaido

Ale numer 8O ! Rzeczywiście, rasowy dziennikarz z Ciebie.

[budo_koshirae]

Witam wszystkich

Czytam ten temat i bardziej niż wasza zlość zastanawia mnie i jednocześniej smuci "syndrom Szczepana", który obecny jest także u nas w Polsce. Tak naprawdę wiekszość z nas (bo siebie też mam tu na myśli) jest przyzwyczajona do polityki i doskonale wie, że gdzieś tam w głębi serca ich styl (szkoła) jest najlepszy na świecie a shihan czy sensei pokazują wszystko jak należy. Szczepan w swej "butności" tylko potwierdza ten problem, który mają wszyscy aikidocy. Po prostu nie jesteśmy w stanie zmierzyć poziomu czy udowodnić, że mój przekaz jest najbliższy prawdziwemu duchowi aikido.
Oszczedzcie wiec biednego Szczepana. W końcu nigdy nie pokażecie ślepcowi że słońce jest żółte

BTW:
Szczepan to mistrz demagogii !!! poklon

[budo_szczepan]

Sprawiasz wrazenie, jakbys nie byl pewien, czy wyjazd do Kanady byl (ze wzgledu na aikido) dobrym wyborem, wiec swoimi wypowiedziami bez przerwy to chcesz udowadniac. Ciagle piszesz, ze "w naszym stylu" to sie tak extra super cwiczy, a w Europie to jakas sciema jest to aikido... Takie odnosze w kazdy badz razie wrazenie... :roll:

Zaznaczam uprzejmie ze to jest kompletnie off topik oraz atak najzupelniej osobisty!

Ostatnio akurat topik o aikido Kanai sensei jest na tapecie, a poniewaz akurat cwicze ten styl, wiec chyba jest naturalne, ze go chwale, nie? Poza tym, jest on calkowicie nieznany w Polsce, wiec przedstawienie go powoduje roznorodne reakcje, jak to zwykle bywa. I bardzo dobrze.
Jesli masz ochote dyskutowac o czym innym, np. dlaczego styl w ktorym cwiczysz jest najlepszy, nie ma zadnego problemu, napisz nowy temat, pogadamy 8)

To ze sciema to znacznie przesadziles, po prostu nie podoba mi sie pare rzeczy jak ludzie cwicza to pisze, zreszta nie tylko w Europie. Zebyc widzial jakie w Japonii cwicza badziewie to bys spadl z krzesla
Czy mozemy juz wracac do tematu, please? :wink:

[budo_szczepan]

I nie jesteś osamotniony
Jak sie Czyta Szczepan Twoje posty to naprawdę wynika z nich że już jesteś conajmniej shihanem... Krytyka, zaprzeczanie słów Ueshiby, różnych shihanów - to wszystko brzmi jakby w Kanadzie było jedyne słuszne Aikido, a cała reszta to badziewie.... A ludzie co to z Tobą na Karowej (czy wcześniej) ćwiczyli, mają podzielone zdanie....

I czasami to już nie wiem śmiać się czy płakać - patrz temat: Ciekawa technika (i niespotykane w Europie pady )

Jakbys mogl konkretnie podac gdzie zaprzeczalem slowom Dziadka? W oddzielnym temacie, zeby tu nie zasmiecac? Mam umysl krytyczny, wiec podchodze krytycznie do zycia. Ktoz to wie, czy dobrze czy zle? Najwazniejsze ze umiem uzasadnic konkretnie swoja krytyke, co o tym myslisz?

Nie jest tak, ze aikido w Kanadzie jest jedynie sluszne, bo Kanada ma z 8 tys km szerokosci(wiec konkretnie gdzie? w Kanadzie?) i badziewia tu tez nie brakuje. A nawet w wiekszosci poziom jest gorzej niz mierny. Ale styl Kanai sensei jest The Best!

A ludzie co to z Tobą na Karowej (czy wcześniej) ćwiczyli, mają podzielone zdanie....

Staaary, zyjemy w demokracji, kazdy ma swiete prawo miec swoje zdanie, i ja to szanuje dopoki umie to w sposob logiczny uzasadnic. A nawet jak nie umie to tez szanuje, ale nie dyskutuje.
Nawiasem mowiac ja bardzo szanuje kolegow z Karowej i nie tylko :wink: , ale im nie mow tego bo im ego jeszcze bardziej wzrosnie i bedzie zwykla kicha.

[budo_szczepan]

Witam wszystkich

Czytam ten temat i bardziej niż wasza zlość zastanawia mnie i jednocześniej smuci "syndrom Szczepana", który obecny jest także u nas w Polsce. Tak naprawdę wiekszość z nas (bo siebie też mam tu na myśli) jest przyzwyczajona do polityki i doskonale wie, że gdzieś tam w głębi serca ich styl (szkoła) jest najlepszy na świecie a shihan czy sensei pokazują wszystko jak należy. Szczepan w swej "butności" tylko potwierdza ten problem, który mają wszyscy aikidocy. Po prostu nie jesteśmy w stanie zmierzyć poziomu czy udowodnić, że mój przekaz jest najbliższy prawdziwemu duchowi aikido.
Oszczedzcie wiec biednego Szczepana. W końcu nigdy nie pokażecie ślepcowi że słońce jest żółte

BTW:
Szczepan to mistrz demagogii !!! poklon

Bardzo prosze, tylko nie demagogii :? Dlaczego demagogii??? 8O
To co pisze nie ma nic wspolnego z polityka, to wyplywa prosto z serca. Kazdy kocha swoj styl, jak by tak nie bylo, to by go nie cwiczyl. Dlaczego to jest jakis problem? Normalna sprawa. Gadamy o roznych stylach, akurat teraz o stylu ktory cwicze.

Nie po to zeby udowodnic ktory lepszy, ale zeby wymienic informacje. Zeby kiedys moc pocwiczyc razem, bez nieporozumien, z duza frajda, jak juz kilka razy udalo sie nam to zrobic na Karowej, i nie tylko, jak bylem w Polsce.
Nawet sobie nie zdajesz sprawy jaka olbrzymia przyjemnosc sprawia cwiczenie z ludzmi, ktorych nie widziales dziesiatki lat, a ktorzy nadal cwicza aikido. Osobiscie czulem sie jak Alicja w Krainie Czarow.

[budo_omasz]

Więc tak: druga płytka którą mam, jest ze stażu dla ZAWANSOWANYCH, jest tez trening iaido. Tym razem, żeby bylo szybciej zrobię ze dwadzieścia kopii i roześlę pocztą polską.
Chętni do obejrzena drugiego stażu (ZAWANSOWANI) kontakt na pocztę, będę rozsyłał.

a czy daloby sie to rowniez zdigitalizowac i udostepnic. bo ja bym to bardzo chetnie obejrzal, ale w polsce to bede dopiero za jakis miesiac na pare dni. wiec wygodniej by mi bylo pociagnac z sieci. z gory dziekuje

[budo_szczepan]

a czy daloby sie to rowniez zdigitalizowac i udostepnic. bo ja bym to bardzo chetnie obejrzal, ale w polsce to bede dopiero za jakis miesiac na pare dni. wiec wygodniej by mi bylo pociagnac z sieci. z gory dziekuje

A nie lepiej podrodze wdepnac do mnie, przekonalbys sie na wlasnej skorze? :wink:

[budo_omasz]

a czy daloby sie to rowniez zdigitalizowac i udostepnic. bo ja bym to bardzo chetnie obejrzal, ale w polsce to bede dopiero za jakis miesiac na pare dni. wiec wygodniej by mi bylo pociagnac z sieci. z gory dziekuje

A nie lepiej podrodze wdepnac do mnie, przekonalbys sie na wlasnej skorze? :wink:

well, bardzo chetnie bym sie przekonal na wlasnej skorze. niestety, skromne zasoby finansowe nie pozwalaja na wyjazd do ameryki polnocnej. inaczej pewnie bym sie do new jorku wybral pod okiem sensei yamada pocwiczyc ))).