Ostatnio w "lekkim" (patrz: temat Liczmistrza w "Knajpie") sloncu wybralem sie na miasto w podrobkach (nie bic, oryginalow nie bylo, a potrzebowalem od razu) M65. I prawie sie w nich utopilem we wlasnym pocie po 15 minutach czekania w sloncu na autobus. Podejrzewam, ze oryginalne M65 zaowocuja tym samym. Potrzebuje jakies nieszczegolnie gorace dlugie spodnie na lato, jak na razie zrezygnowalem z sortow i chodze w jeansach... moze polecicie mi jakies konkretne "tactical-gacie"?
