48 odpowiedzi w tym temacie

[budo_yagyu]

Samurajem nie jest się tylko dlatego że ma się miecz i umie się nim walczyć.... ale również dlatego że ma się w sobie samurajskiego ducha... dążenia do doskonałości, świadomości śmierci oraz służby różnym uniwersalnym zasadom.

Ale ja się na temat "szkoły samurajów" wypowiadać nie będę bo to temat rzeka i nie chce mi się języka tępić szczególnie że nigdy tam nie trenowałem. Ale a propo nazwy to przecież w dzisiejszych czasach nie ma już samurai... to tak samo jak nazwać szkołę dobrych obyczajów "szkoła szlachty" a szlachty już teoretycznie nie ma... a te rody które teraz są trochę by się oburzyły Ot tak się postanowiłem czepić więc nie przykładam do tego argumentu wielkiej wagi

[budo_yagyu]

Poza tym Panie "pierwszy mistyku" napisałeś że to "zabawa i tyle" i dlatego się przyczepiłem... teraz tak odpisujesz ale cóż wybacz że tak można Cię było zrozumieć bo zaznaczyłeś to w dość konkretny sposób .. porównując SW do paintballa... i stąd moje wywody i Twoje tłumaczenia...

sorry za dubla

[budo_laser]

Ależ moim zdaniem porównanie jest dobre. Nie mówię że to to samo, ale jedno to amatorkie wojsko współczesne a to drugie mocno starsze

Dobra już. Ja się zgadzam z prawie wszystkim o czym piszesz ale ty nie dokońca mnei rozumiesz, nic to. EOT

Pozdrawiam i życze postępów w treningu

[budo_don zen]

Samurajem to sie jest ( bylo ) raczej z urodzenia :roll:

[budo_kapral]

Samurajem to sie jest ( bylo ) raczej z urodzenia :roll:

chyba, ze sie nazywasz Tom Cruise

[budo_laser]

Samurajem to sie jest ( bylo ) raczej z urodzenia :roll:

dokładnie

[budo_yagyu]

Samurajem to sie jest ( bylo ) raczej z urodzenia

To zależy o który okres Ci chodzi. W ostatnim znanym faktycznie urodzenie wpływało na fakt należenia do kasty samuraji. Ale podstawową oznaką przynależności do tego stanu był miecz. Więc jeśli ktoś nosił miecz i żył to teoretycznie był samurajem. I stąd mój wywód. W dzisiejszych czasach urodzenie już nie obowiązuje więc tym bardziej nazwa "szkoła samurajów" jest wzięta z abstrakcji i do tej sfery też odnosi się mój post.

Co do podejścia faktycznie chyba Cię Laser nie rozumiem. Dzieki za życzenia.

[budo_do hoang viet]

Słyszałem,że Shinhan Piotrokowicz ze "Szkoły Samurajów" (Chyba twoja sekcja Kuma) wydał nową książkę o Kenjutsu i Tameshigiri.

[budo_meikyoan]

Książki dotyczące karate miał naprawdę dobre, więc może i z mieczem też mu się uda wydać coś pożytecznego.