Maly mocny fixed
Napisano Ponad rok temu
Mam na mysli zastosowania terenowe... zaden hard core - ot, budowa szalasu, rabanie malych pniakow do ogniska...
Jako, ze nie jestem zwolennikiem dlugich kling i maczet - celowo dobralem noze o zblizonej dlugosci ostrza...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jesli chodzi o mnie, seria OPR, zreszta moje zdanie nt shadow znasz
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Dzieki Vince poklonWyedytowalem
Jesli chodzi o mnie, seria OPR, zreszta moje zdanie nt shadow znasz
Znam znam! Przyczynilo sie zreszta bardzo do mojego wyboru
Napisano Ponad rok temu
tak samo moze byc z Nimravusem (chyba ze przy rabaniu sie przypier... w klinge innym kawalkiem drewna to wejdzie jak w maslo :twisted: )
Napisano Ponad rok temu
Swamp Rata macałem i nie podoba mi sie jego rekojesc z gumy. Strider MFS mi nigdy nie podchodził. Falkniven jest wspaniałym nozem idealnym w teren ale jak dla mnie jest zle wywazony. Wiec jak miałbym wybierać to Busse bager attack. Nozyk który rewelacyjnie nadaje sie do drobnych prac obozowych oraz jako backup. Innych nie macałem wiec sie nie wypowiadam.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ale za to dobrze tnie.
Napisano Ponad rok temu
O to wlasnie chodzi... ognisko to nie kominek - drewno nie musi byc rowno porabane.tak samo moze byc z Nimravusem (chyba ze przy rabaniu sie przypier... w klinge innym kawalkiem drewna to wejdzie jak w maslo :twisted: )
Mam na mysli raczej lekki "chopping" - niezbyt grubych galezi (kilka cm srednicy) lub przepolawianie pniakow za pomoca zestawu - noz + kolek. Wszak mozna tego dokonac nawet folderem (patrz: Blacha i M21)...
Napisano Ponad rok temu
Ale do ciecia jest rewelacyjny.
Napisano Ponad rok temu
ja wybieram Bog Doga - bo go mam
Rejs a ktora rekojesc ci sie nie podobala ? z Howling Rata czy Bog Doga ? pojawiaja sie wersje z micarta choc ja jestem zwolennikiem respirineC 8)
Napisano Ponad rok temu
Uzasadnienie wyboru:
Nie MFS, bo ma za krótką klingę
Nie CRK, bo nie podchodzą mi zupełnie designowo
Nie Falkniven, bo......no bo nie!
Nie Swamp Rat, bo za lekki i ta rękojeść...
Nie Shrapnel, bo za mały, za krótki i za gruby. No i ktoś wspomniał jeszcze o jelcu...
Nie Nimravus, bo choć nożyk imho przedni, to ktoś musi być drugi za Ontario
Nie Moose Hunter, bo nie wyobrażam sobie walenia w niego siekierą, żeby przerąbać pieniek...no i jak to aostrzyć na polnym kamieniu :wink:
Nie Busse, bo mnie nie stać
I na pewno Ontario, bo - płaski wysoki szlif, dobre wykonanie, wystarczająca długość klingi i nie bał bym się go UŻYWAĆ...
PZDR,
Smoku
Napisano Ponad rok temu
Podejdzmy do tematu w taki sposob, jakby ktos powiedzial "Stary - wybierz sobie cos z tego zestawu, za duzo mam zelastwa - a tobie sie przyda"
Napisano Ponad rok temu
OK, w takim razie zmieniam z "nie Busse - bo mnie nie stać" na "nie Busse, bo mi się nie podoba" :twisted:Acha... Panowie - pomijamy kwestie finansowe...
Podejdzmy do tematu w taki sposob, jakby ktos powiedzial "Stary - wybierz sobie cos z tego zestawu, za duzo mam zelastwa - a tobie sie przyda"
No bo do walorów użytkowych Busse nie mogę się przyczepić...no, może za niski szlif :>
PZDR,
Smoku
Napisano Ponad rok temu
Smoku - a wiesz, ze roznica dlugosci klingi w MFS i TAK wynosi ok 6 mm
Szlify w obu rownie plaskie
Napisano Ponad rok temu
Dlaczego tu nie ma edycji??? :?
Smoku - a wiesz, ze roznica dlugosci klingi w MFS i TAK wynosi ok 6 mm
Szlify w obu rownie plaskie
O szlifach wiedziałem, a długosci nie chciało mi się sprawdzać...wiedzialem, że gdzieś jest chaczyk.... Cóż, muszę wymyslic inny powód - np. mniej wygodny i trudniejszy do czyszczenia oplot :wink:
no dobra, wygrałeś....może być i MFS 8) :wink:
PZDR,
Smoku
Napisano Ponad rok temu
Wszystkie może z ankiety sa fajowe. Choć zamiast Bog Doga dałbym Howling Rata (bajka), Strajderowego surowego hardkoru nie potrzebuję (choć doceniam), OPRy są genialne ale zupełnie niewyszowe, Nimravusa nie miałem okazji pokatować ale jestem ciekaw wyników.
Wracając do ankiety: TAKa - bo mam. Łosia - bo go kocham.
Napisano Ponad rok temu
Uzasadnienie wyboru:
Nie MFS, bo ma za krótką klingę i oplot i ....
Nie CRK, bo nie podchodzą mi zupełnie designowo a do tego nie lubie noży z okrądłą i metalową rękojeścią
Nie Falkniven, bo.... nigdy w ręku nie mialem i nie mam pozytywnych skojarzeń poza ciekawym laminatem i szlifem, do którego nie mam przekonania!
Nie Swamp Rat, bo za lekki i ta rękojeść... Gdyby chodziło o HR to jak najbardziej
Nie Shrapnel, bo choć mam to jak dla mnie zbyt "taktyczny" jak do prac obozowych ale wiem, że by się sprawdził
Nie Nimravus, bo nie jest pająkiem :wink: a do tego wydaje mi się zbyt delikatny
Nie Moose Hunter, bo mi się bardziej z gablotką kojarzy niż z pracami polowymi:wink:
Nie Busse, bo mnie nie stać, a nawet jak bym dostał za darmoche to wolałbym sprzedać i kupic serie RAKów
I na pewno Ontario, bo - płaski wysoki szlif, dobre wykonanie, wystarczająca długość klingi i nie bał bym się go UŻYWAĆ... i stworzony dokładnie do takiej roboty :wink:
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Oplot - Problem
- Ponad rok temu
-
Strider SmF gen ???
- Ponad rok temu
-
"Katy ostrzenia Benchmade" ;)
- Ponad rok temu
-
noż w koszty
- Ponad rok temu
-
Kto w Trójmieście dobrze ostrzy?
- Ponad rok temu
-
Zakaz noszenia noży coraz bliżej...
- Ponad rok temu
-
Victorinox+Wenger=Victorinox?
- Ponad rok temu
-
Benchmade Tether Neck Knife GR
- Ponad rok temu
-
False EDGE
- Ponad rok temu
-
Ostrzałka TRI...
- Ponad rok temu