18 odpowiedzi w tym temacie

[budo_neo^^]

Mam takie pytanie czy 30 lat to nie za późno, żeby zacząć trenować oyama-karate?

[budo_wesley]

Nie za późno.

[budo_mistake]

nigdy nie jest za późno, aby rozpocząć trening u mnie na treningach był facet - 40 na karku, za jakiś czas doszła jego żona a wszystko zaczęło się do tego, ze posłali na treningi syna

[budo_kyokushin]

Tak już wspomnieli wcześniej nigdy nie jest za póżno, trzeba mięć tylko dużo samodyscypliny i chęci.

[budo_mxc78]

Tak już wspomnieli wcześniej nigdy nie jest za póżno, trzeba mięć tylko dużo samodyscypliny i chęci.

checi - tak aby po calym dniu pracy chciec znalezc jeszcze czas na trening, wiem to z wlasnego doswiadczenia...

pozdrawiam!!

[budo_kwiat]

Mam takie pytanie czy 30 lat to nie za późno, żeby zacząć trenować oyama-karate?

Na pewno nie jest za późno na trenowanie. Poza tym Oyama Karate to bardzo przyjazny styl dla ćwiczących go studentów. Chociaż już go nie ćwiczę to z przyjemnością wspominam treningi.

Pozdrawiam Kwiat

[budo_sanjuro yojimbo]

Mam takie pytanie czy 30 lat to nie za późno, żeby zacząć trenować oyama-karate?

Nie jest za późno. :-)

Ale powinieneś wziąć pod uwagę w jakiej jesteś formie, bo nie każdy sensei ma odpowiednio zindywidualizowane podejście do uczniów.
Jeśli masz jakieś doświadczenia w sporcie, to pewnie nic nowego dla Ciebie nie napiszę, ale jeśli nie masz to:
postaraj się unikać przetrenowania; na początku nie staraj się nadążąć za wszelką cenę za resztą grupy, wykonuj tyle ćwiczeń ile spoko dajesz radę; nie traktuj treningów ambicjonalnie; jeśli zauważysz u siebie symptomy przetrenowania (np. bóle, stałe poczucie ogólnego zmęczenia, zgon) rób sobie parodniowe przerwy na regenerację (z czasem krótsze); dużo spij, racjonalnie się odżywiaj; doleczaj wszelkie potencjalne kontuzje i nie lekceważ ich rekonwalescencji; nie nastawiaj się na wyczyn sportowy; nie pal i nie pij.
To na razie tyle rad 'cioci dobra rada - Sanjuro Yojimbo'.

W naszej sekcji trenował 50 latek, który wcześniej nic nie trenował. Po dwu latach był pod wieloma względami lepszym karateką niż wielu młodych z podobnymm stażem.
Pozdrawiam i powodzenia

[budo_perminator]

Ja znam przypadek faceta, ktory zaczal trenowac w wieku ok. 35 lat. Nie dosc, ze zrzucil duzo kilogramow, to jest jednym z najlepiej wykonujacych KATA w Warszawie. Na walke nie ma warunkow fizycznych, ale kto wie

[budo_elwin]

ja zaczalem w wieku 31 lat Kyokushin. a wczesniej w zasadzie nie uprawialem sportow. trenuje juz 7 miesiac, egzamin na 9 kyu z wyroznieniem, a w sobote pierwsze zawody w kata.

a za rok czy dwa bede zabiore starszego syna.

OSU!

[budo_karate_koks]

Jak najbardziej warto :wink:

[budo_highwind]

nigdy nie jest za pozno by zaczac trenowac.
Na tym wlasnie polega piekno tego sportu ( lub tej sztuki jak kto woli)
Zycze wytrwania

Osu!

[budo_vince]

Powodzenia w treningach i wytrwalosci zycze, OSU!

[budo_gpw]

U mnie srednia wieku na sali to trzydziestka, a czesto mam na sali takich po 50. Mysle ze w kazdym wieku czlowiek bedzie wstanie znalesc swoje miejsce na sali treningowej.Jakis czas temu przyszla babcia z wnuczka .Myslalem ze chodzi o wnuczke a to sama babcia chciala zaczac trening.Dzisiaj cwicza obie, babcia ma 74 lata.

[budo_ninja65]

Nigdy nie jest za pózno...

[budo_paweł sępek]

Znajdź dobrego sensei i wszystko będzie o.k.

[budo_przemek.w.]

Neo^^ to jak trenujesz już czy jeszcze się wachasz
Nie zwlekaj bo cię 60 dopadnie i wtedy to już tylko Taichi będziesz mógł trenować

Pozdro

Ps.
Jesli trafiłeś do dojo i ćwiczysz to pochwal się jak wrażenia.

[budo_birol]

Rozpocząłem treningi karate mając 30 lat. Obecnie mijają 2 lata ćwiczeń, a ja nigdy jeszcze w życiu nie czułem się tak dobrze jak teraz. Pamiętaj, że mężczyzna osiąga swój max właśnie pomiędzy 28 a 35 rokiem życia.

[budo_przemek.w.]

birol ja w czerwcu kończę 36 to mój max już minął

Co ja teraz pocznę chyba pójdę na ryby

Pozdro

[budo_oyama karate]

warto zaczac wmoim klubie cwiczył facet co mial 45 lat i dobrze mu nawet szło nawet szpagat robił wiec biez sie doroboty zaczynaj cwiczyc