Skocz do zawartości


Zdjęcie

takie tam wydarzenie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
27 odpowiedzi w tym temacie

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

takie tam wydarzenie
Wiec tak wczoraj jade ze swoja niunia tramwajem kolo 20 :00 trzymam ja na kolanach. Nagle zauwazam podcietego goscia, ktory stoi kolo jednej dziewczyny ktora siedzi. Cos tam do niej gada skubie ja za wlosy zabiera roze ona do niego stanowczym acz nie podniesionym glosem mowi by dal jej spokoj. Nie podniosla zadnego krzyku ani nie slyszalem strachu w jej glosie tylko zdenerwowanie wiec nie reaguje ale dyskretnie obserwuje. Za chwile on sie nachyla do niej i cos szepcze ... uslyszalem tylko fragment "daj mi ... " i zauwazylem ze dziewczyna ociagajac sie wrecza kolesiowi plik banknotow calkiem sporo ... skoczyla mi adrenalina ponad poziom "treningowy" - dyskretnie zlustrowalem caly wagon myslac "ladnie kur!@#$ wrocila moda na trzepanie wagonow tramwajowych przez bandy mlodocianych bandziorkow" a ja praktycznie nieuzbrojony ... ale nie bylem w stanie zlokalizowac kolegow natreta ... opanowalem adrenaline i strach mysle no ok jakby co mam przeciwko sobie chyba tylko jednego przeciwnika ... on w miedzyczasie zaczola "dokuczac" siedzacej dziewczynie zabierac jej roze ocierac sie o nia ... w tramwaju nikt nie reaguje , a gosc w przerwach sie nerwowo rozglada po tramwaju ... jak nic zlodziej - poprosze niunie by zeszla z kolan wstane zrobie wjazd w niego ala Tank a co z niego zostanie oddam policji ... w mieczyczasie dawala mu jakies klucze - nagle oboje znich zaczeli sie usmiechac i wrocila do nich w miare normalna "jak na klimaty blokerskie" rozmowa ... zadnych rozbieganych spojrzen z prosba o pomoc ani krzyku ani niczego innego ... zdezorientowany mowie "Niunia spojrz dyskretnie na te pare on ja okrada czy co" - no i kobieta moja wydala osad "oni sie znaja" jak to powiedziala tak wyszli razem w dobrej komitywie z tramwaju na najblizszym przystanku. Ocenilem fakty ze przeciez zlodziej nie jechalby 3 przystankow i sukcesywnie okradal ofiare - pewnie jakas para ktora sie posprzeczala a kolesiowi bylo wstyd sie awanturowac w tramwaju dlatego sie rozgladal i "stosowal wiejski podryw ewentualnie przeprosiny" zeby zalagodzic sytuacje. W kazdym razie taka mialem sytuacje.

Ja przewaznie w sprzeczkach partnerskich nie reaguje - kiedys mi sie zdazylo i mialem nieprzyjemnosci z tego powodu jak panna krzyczala o pomoc a potem zeznawala ze poturbowalem "jej kochanego misia".

I taka rada na przyszlosc czasami warto powstrzymac sie od natychmiastowej akcji uspokoic adrenaline i strach ... i ocenic na trzezwo sytuacje bo moga z tego wyjsc pozniej duze niezamierzone klopoty ...


Pozdrawiam
  • 0

budo_dar75
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3410 postów
  • Pomógł: 1
1
Neutralna
  • Lokalizacja:kiedyś z O, teraz z P.
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: takie tam wydarzenie
jadę sobie z niuną tramwajem, chcę od niej pożyczyc kilka zeta na kwiaty dla mamy, a tu jakiś typ łypie na mnie oczami... :)
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: takie tam wydarzenie
Nie zauwazyl ... ale dobry przyklad ;) Wlasnie napisalem to dla zailustrowania ze nie zawsze to co wydaje sie na pierwszy rzut oka jest tym co sie mysli ... ze warto dac sobie ochlonac i na wstrymanie przez moment ;)
  • 0

budo_kamboras
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 823 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: takie tam wydarzenie
No to jest chleb powszedni ludzi, którzy "zauważają". I za każdy raz główkowanie o co tu chodzi, i czy się wtrącać.
  • 0

budo_cassini
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1739 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kresy

Napisano Ponad rok temu

Re: takie tam wydarzenie
Kiedyś jeszcze w dawnych bierutowskich czasach mój stryjek (wtedy student) ocenił błędnie podobną do opisanej przez Ciebie sytuację. Tam było jeszcze gorzej bo facio szarpał kbietę. Stryjo po rycersku zacząl robić porządek z facetem, a tu... kobieta wylądowala mu na plecach zas jej paznokcie na twarzy. Wniosek z tego taki, że w przypadku kobiet trzeba jednak być na 100% pewnym, że faktycznie udziela sie im pomocy :wink:
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: takie tam wydarzenie
Kamboras sprawa jest jasna ... jakby krzyczala o pomoc ... to mimo poprzednich nieciekawych doswiadczen ruszylbym na pomoc. a tak nie wiadomo o co chodzi :/
  • 0

budo_cassini
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1739 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kresy

Napisano Ponad rok temu

Re: takie tam wydarzenie

Kamboras sprawa jest jasna ... jakby krzyczala o pomoc ... to mimo poprzednich nieciekawych doswiadczen ruszylbym na pomoc. a tak nie wiadomo o co chodzi :/

Wiesz, z tego co stryjo opowiadał to ta kobieta właśnie krzyczała...
  • 0

budo_dzey
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2486 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z grzbietu wielblada
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: takie tam wydarzenie
lol.. Warhead - trzeba bylo bic a potem pytac o co chodzi :D
  • 0

budo_warhead
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4469 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: takie tam wydarzenie
Tak a potem zawiasy i wyrzucenie z pracy za wszczecie bojki ... ladnie mi zyczysz:)
  • 0

budo_dzey
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2486 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z grzbietu wielblada
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: takie tam wydarzenie
tak - i wtedy cie przyjme do siebie na prywatnego trenera :D
  • 0

budo_tae tad
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2258 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: takie tam wydarzenie

kiedys mi sie zdazylo i mialem nieprzyjemnosci z tego powodu jak panna krzyczala o pomoc a potem zeznawala ze poturbowalem "jej kochanego misia".


Znam to :roll: :? i po ktoryms razie powiedzialem ze juz NIGDY
  • 0

budo_mameha
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 546 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kielce

Napisano Ponad rok temu

Re: takie tam wydarzenie
Moja refleksja jest taka:

Oto mamy klasyczny przykład patriarchalnego wychowywania dzieci. Z jednej strony szlachetny rycerz, który szczerze chce pomóc (mówię to bez ironii), z drugiej zaś - niewinna białogłowa, z założenia bezbronna i wyczekująca ocalenia ze strony mężczyzny.

Ten model zachowań uparcie siedzi w męskich i kobiecych głowach od pokoleń. I za nic na świecie nie chce stamtąd wyleźć.

A teraz - czysto hipotetycznie - załóżmy, że rycerz i białogłowa są świadomymi swoich praw ludźmi, asertywnie broniącymi swoich granic. Być może rycerz nie będzie się wówczas rozglądał po tramwaju w poszukiwaniu okazji do udowodnienia swojej męskości? Być może białogłowa będzie w stanie sama poradzić sobie z natrętem, a kiedy faktycznie będzie potrzebowała pomocy, zwyczajnie o nią poprosi?

Ile czasu ma upłynąć by ten obrazek stał się normą zachowań ludzkich?
  • 0

budo_liczmistrz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2877 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawka

Napisano Ponad rok temu

Re: takie tam wydarzenie

kiedys mi sie zdazylo i mialem nieprzyjemnosci z tego powodu jak panna krzyczala o pomoc a potem zeznawala ze poturbowalem "jej kochanego misia".


Znam to :roll: :? i po ktoryms razie powiedzialem ze juz NIGDY

Ktos pisal, ze byla taka sytuacja jak jakis dres napastowal panienke na przystanku. Ona sie drze zeby sobie poszedl i wzywa pomocy. Nasz bohater spuszcza wpierdol dresowi a panienka kopie go za to w jaja i wzywa policje oskarzajac go o napad na "kochanego misia".
  • 0

budo_cassini
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1739 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kresy

Napisano Ponad rok temu

Re: takie tam wydarzenie


Ktos pisal, ze byla taka sytuacja jak jakis dres napastowal panienke na przystanku. Ona sie drze zeby sobie poszedl i wzywa pomocy. Nasz bohater spuszcza wpierdol dresowi a panienka kopie go za to w jaja i wzywa policje oskarzajac go o napad na "kochanego misia".

Czyli jak mawiał kiedyś o filozofii zen opisywany na forum specjalista od walki łopatą (w żadnym razie nie chodzi o autora posta o łopacie). "w końcu dochodzi się do wniosku, że drzewa nie są drzewami, zaś góry nie są górami". :)
  • 0

budo_vigo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 374 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: takie tam wydarzenie

Ktos pisal, ze byla taka sytuacja jak jakis dres napastowal panienke na przystanku. Ona sie drze zeby sobie poszedl i wzywa pomocy. Nasz bohater spuszcza wpierdol dresowi a panienka kopie go za to w jaja i wzywa policje oskarzajac go o napad na "kochanego misia".

Ktoś też pisał, że była taka sytuacja w Sopocie; parę metrów od SKM gdzie dziesiątki ludzi przrechodziło, ktoś zgwałcił kobietę bo nikt nie zaareagował.
  • 0

budo_cassini
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1739 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kresy

Napisano Ponad rok temu

Re: takie tam wydarzenie

A teraz - czysto hipotetycznie - załóżmy, że rycerz i białogłowa są świadomymi swoich praw ludźmi, asertywnie broniącymi swoich granic. Być może rycerz nie będzie się wówczas rozglądał po tramwaju w poszukiwaniu okazji do udowodnienia swojej męskości? Być może białogłowa będzie w stanie sama poradzić sobie z natrętem, a kiedy faktycznie będzie potrzebowała pomocy, zwyczajnie o nią poprosi?

A co w sytuacji, jeżeli prosi a po otrzymaniu paznokciami liczko rycerzowi rysuje albo składa na niego skargę??
  • 0

budo_vigo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 374 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: takie tam wydarzenie

Moja refleksja jest taka:

Oto mamy klasyczny przykład patriarchalnego wychowywania dzieci.
Z jednej strony szlachetny rycerz, który szczerze chce pomóc (mówię to bez ironii), z drugiej zaś - niewinna białogłowa, z założenia bezbronna i wyczekująca ocalenia ze strony mężczyzny.


To jest tylko hipotetyczny przykład patriarchalnego wychowania dzieci. W rzeczywistości nie istnieje :wink: i nigdy w historii ludzkości nie istniał.

Ten model zachowań uparcie siedzi w męskich i kobiecych głowach od pokoleń. I za nic na świecie nie chce stamtąd wyleźć.


Ten model zachowań jest efektem... twojej wyobraźni??
Tak podejrzewam, że za nic nie chce "stamtąd wyleźć" :wink:

A teraz - czysto hipotetycznie - załóżmy, że rycerz i białogłowa są świadomymi swoich praw ludźmi, asertywnie broniącymi swoich granic.


Hipotetycznie i asertywnie :wink:

Być może rycerz nie będzie się wówczas rozglądał po tramwaju w poszukiwaniu okazji do udowodnienia swojej męskości?


Co to za wizja rycerza u Ciebie; ani średniowieczna, ani współczesna... feministyczna??

Być może białogłowa będzie w stanie sama poradzić sobie z natrętem, a kiedy faktycznie będzie potrzebowała pomocy, zwyczajnie o nią poprosi?


W kreskówce co najwyżej... W życiu tak już jest że jak ktoś chce kogoś napaść to wybiera słabszego. W rzeczywistości najczęściej jest tłum ludzi i ani jedna nie reaguje.

Ile czasu ma upłynąć by ten obrazek stał się normą zachowań ludzkich?


To znaczy kiedy sexmisja stanie się rzeczywistoiścią? :wink:
  • 0

budo_kapral
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3301 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:jakaś afryka, sam nie wiem
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: takie tam wydarzenie
HEheheheheehehEhEhehe :)
wujek staszek, mistrz cietej riposty :twisted:
  • 0

budo_baca
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 129 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z Świata
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: takie tam wydarzenie
Wiejski festyn klient leje kobite po łbie za remizą jeden wiejski wojak 130 kg widząc to kasuje klienta a kobitka na niego że męża bije i wypłaciła mu liścia a że wojak impulsywny to oddał i tak sobie mąż z żoną nieprzytomni leżeli za remizą.
  • 0

budo_sniffles
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1272 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ze slonecznej warmii
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: takie tam wydarzenie

wstane zrobie wjazd w niego ala Tank a co z niego zostanie oddam policji


Hahahahah dobre , naprawde dobre :D

Troche 'glupia' sytuacja bo nie wiadomo jak sie zachowac , bic czy zostawic ? W tym przypadku zostawiles i wyszlo to na dobre , ale jesli to by byl prawdziwy zlodziej ?
Wkurzaja mnie takie sytuacje jakie opisywaliscie , ze najpierw kobieta wzywa poomocy bo dostaje od swojego partnera wpier*ol a pozniej ma pretensje ze chlopak musial odklepac , albo dostal KO.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024