13 odpowiedzi w tym temacie

[budo_akme]

... sie zastanawiam :roll:
Testowalem ostatnio E2e ze standardowym zarnikiem i z glowica KL1 najnowszej konstrukcji (wg SF jest to 2 generacja, ale niektore zrodla podaja generacje 4).

Noc, otwarta przestrzen - laka (ok 100m, no moze troszke mniej), na koncu ktorej rosna sobie drzewa.
Ze zdziwieniem stwierdzilem, ze KL1 oswietla drzewa wyraznie lepiej niz standardowy zarnik. Lepiej widac szczegoly - galezie itp. Swiatlo KL1 ma inna barwe i bardziej skupiona wiazke, ale nie jest to typowy szperacz poniewaz da sie zauwazyc wtorny pierscien swiatla.

Standardowy zarnik daje zdecydowanie wiecej swiatla, ale na boki - zasieg wiazki jest wiekszy w KL1.

Wiec jak to jest z ta moca? 17-to lumenowy KL1 swieci dalej niz zarnik o mocy 60 lum.
Czy to zasluga barwy swiatla z diody? Czy bardziej skupionej wiazki?
Pewnie jednego i drugiego, ale sadzilem, ze 17 a 60 lum da jednak jakas roznice w zasiegu na korzysc 60-ciu oczywiscie... :roll:

[budo_cynik]

Mam nadzieje, ze nic nie popieprze...

Lumeny to jest miara "mocy" swiatla calkowitego - czyli razem z wiazka wtorna i wszystkim co lata na boki a luxy to z kolei miara najjasniejszego punktu. Wiec musi sie rozchodzic o skupienie wiazki.


Pany, dobrze gadam czy calkowicie bez sensu?

[budo_akme]

Lumeny to jest miara "mocy" swiatla calkowitego - czyli razem z wiazka wtorna i wszystkim co lata na boki

No to by duzo tlumaczylo...
Tak jak napisalem zarnik daje w sumie wiecej swiatla, ale KL1 swieci dalej.

Coz, nie uwazalem chyba na lekcjach fizyki

[budo_cynik]

ja tez, info z flashlightreviews mialem, chyba wlasni etam sie dowiedzialem co to jest jedno i drugie

[budo_lukaszki]

zdaje się że masz rację. w necie znalazłem coś takiego:

Lumen - jednostka ilości światła wychodzącego z układu optycznego
Lux - jednostka ilości światła padającego na powierzchnię
Lux = Lumen/m2

poza tym mnóstwo informacji jest [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], a jeszcze więcej [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] jak ktoś ma ścisły umysł (ja nie mam) i zna angielski to może pogrzebać. Poza tym trzeba pamiętać o jednej rzeczy na którą zwrócił mi uwagę bardziej doświadczony budowicz - jak latara ma 2x większą moc w lumenach to nie znaczy że niesie 2x dalej tylko znacznie mniej. Skuteczny zasięg rośnie chyba dwukrotnie razem z kwadratem mocy w lumenach czy jakoś tak.

[budo_cynik]

To moze ujmijmy to lopatologicznie - lumeny na power luxy na zasieg

[budo_cassini]

Noc, otwarta przestrzen - laka (ok 100m, no moze troszke mniej), na koncu ktorej rosna sobie drzewa.
Ze zdziwieniem stwierdzilem, ze KL1 oswietla drzewa wyraznie lepiej niz standardowy zarnik. Lepiej widac szczegoly - galezie itp. Swiatlo KL1 ma inna barwe i bardziej skupiona wiazke, ale nie jest to typowy szperacz poniewaz da sie zauwazyc wtorny pierscien swiatla

Z ledami to wogóle jest jakoś dziwnie. Mój magic przetestowany ostatnio w parku w miejscu gdzie nie świecą latarnie oświetlał dośc dobrze drzewa na dystans około 80m. Sądzę, że w twoim przypadku wynika to właśnie w dużej mierze z charakterystyki świecenia głowicy ledowej.

[budo_borsoock]

Akme
Ostatnio sobie dosyć dokładnie przetestowałem nowy KL1 vs. żarnik MN03 vs. odpowiednik żarnika P60. Moje konkluzje są takie:

KL1 dzięki kolimatorowej optyce ładuje najwięcej w główną wiązkę, rozproszenie światła jest dosyć małe i stąd na odległość oświetla lepiej niż MN03 w E2. Dodatkowo inna barwa światła odgrywa znaczenie. Ponadto wg mnie daje dużo więcej niż te 17 lumenów do których przyznaje się SF, niestety bez sprzętu za kilka tys. $ nie sprawdzi się ile. Niestety takie dosyć "punktowe" oświetlenie na bliską odległość może nie zawsze być najwygodniejsze, jestem zmuszony to szczerze przyznać po dłuższym grzebaniu w piwnicy przy KL1ce :-( .

MN03 E2 daje zrównoważone światło, wiązka główna nie jest zbytnio skupiona, dodatkowo wtórna wiązka też dosyć szeroka. Pięknie oświetla dosyć szeroką przestrzeń, ale "donośność" w sumie najmniejsza z 3 wymienionych (co nie znaczy wcale że zła). To chyba mimo wszystko najlepsza latarka na bliski/ średni zasięg ( tzn. o ile kogoś nie stać na np. na moduł LED KL4 z 5W Luxeonem i zwykłym odbłyśnikiem zamiast kolimatora. . ;-)

P60 daje tyle samo światła co MN03, ale ma wiekszy odbłyśnik. Na bliskie odległości nie widać bardzo wyraźnej różnicy, wydaje się że oświetlają podobnie. Ale jak się poświeci dalej, to P60 oświetla odległe obiekty nieco lepiej od E2 bo ma jednak większe skupienie centralnej części wiązki.

[budo_akme]

Dzieki wszystkim!
Borsoock, liczylem na Ciebie

[budo_borsoock]

No to masz jeszcze fotki :-) (oczywiście robione z manualnymi ustawieniami cyfrówki), weź pod uwagę, że KL1 był na stoliku, więc ok 0,6 m bliżej sufitu niż reszta, i to nieco przekłamuje na jego niekorzyść wielkość beamu i oświetlenie pomieszczenia światłem odbitym.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_robalek]

yyy czyli jako oswietlenie taktyczne lepsze beda ledy??!! Jak to? to zalamuje moj swiatopoglad:P

[budo_katon1900]

Na iweb'ie Yaro testuje E. Blastera JR. Owszem, jest to led. Z tego, co tam pisze, to jest pancerny. Spinera oświetla na 50m. To może być właśnie to. Chociaż pisał wcześniej o 6 stopniach stożka. Może być więc trochę "wąsko". Niemniej warto chyba temu się przyglądnąć.

[budo_borsoock]

yyy czyli jako oswietlenie taktyczne lepsze beda ledy??!! Jak to? to zalamuje moj swiatopoglad:P

A czy ktoś w tym starym wątku napisał coś takiego? W tej chwili LEDy nie mogą w pełni konkurować z żarnikami w ilości światła i mocy, co ma duża znaczenie w zastosowaniach taktycznych. Z drugiej strony są bardziej niezawodne niż żarniki. Za parę lat, technologia produkcji mocnych emiterów LED na pewno posunie się do przodu na tyle, że zastąpią żarniki nawet i w bardzo mocnych modelach latarek taktycznych.

[budo_mapet]

Potwierdzam ze lumeny mierzą total output latarki co mierzy się latarkę umieszczając w specjalnej sferze zaś luxy mierzy się światłomierzem w środku wiązki. Dzięki temu np laser ma pewnie znacznie poniżej 1 lumena a zasięg ma większy niż niejeden surefire.

Dodatkowo pewien efekt w postrzeganiu jak latarka daleko świeci ma skupienie samej wiązki. Jak latarka świeci szeroko to nie widać punktu tylko dużą oświetloną przestrzeń. W przypadku surefire promień jest tak wyrównany, iż spadek jasności od środka przechodzi bardzo płynnie.