Metody treningu siłowego w tradycyjnym kung fu.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
acha... kolana z tytanu 8)a jak chcesz zobaczyć kondycję to postuj sobie nisko w mabu 10 minut albo też poleż 10 miunt w żelaznym moście to zrozumiesz to zrozumiesz co to kondycja.
a i jeszcze walka z drzewami
jak dla mnie koniec tematu
P.S. Pai Mei - na treningach u nas wydawałeś się bardziej rozsądny :?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
nie prekurosoremmasz rację. mabu i most są bardzo nierozsądne. a poza tym nie wiem, co to za sensacja z tymi drzewami, jakimś, jak rozumiem, prekursorem jestem czy jak?
raczej atawistą-prymitywistą nie nadążającym za rozwojem metod treningowych ( w tym sprzętu) oraz medycyny, z lekka manią na punkcie dorównania "dawnym mistrzom"
To co kiedys było uznawane za dobre niekoniecznie musi być za takowe uznawane obecnie
(np. pogląd o waleniu w drzewa, czy umiejscowieniu Ziemii na grzbietach słonii)
pzdr
Napisano Ponad rok temu
a jak chcesz zobaczyć kondycję to postuj sobie nisko w mabu 10 minut albo też poleż 10 miunt w żelaznym moście to zrozumiesz to zrozumiesz co to kondycja.
co to jest zelazny most????
Napisano Ponad rok temu
podnosisz ponad ziemię stopy i głowę i czekasz
podnosisz ponad ziemię stopy i głowę wraz z ramionami i łopatkami i czekasz
podnosisz ponad ziemię stopy i głowę, ramiona oraz cały kręgosłup, w ten sposób powinny tylko pośladki leżeć na ziemi a reszta ciała jest w miarę równolegle do podłogi w powietrzu zawieszona i znowu czekasz.
pytasz na co? na to, aż ci się zaczną palić mięśnie brzucha, wtedy po chwili mimowolnie opuszczasz się na podłogę.
Napisano Ponad rok temu
No więc kładziesz się na plecach, i teraz będą wariacje:
podnosisz ponad ziemię stopy i głowę i czekasz
podnosisz ponad ziemię stopy i głowę wraz z ramionami i łopatkami i czekasz
podnosisz ponad ziemię stopy i głowę, ramiona oraz cały kręgosłup, w ten sposób powinny tylko pośladki leżeć na ziemi a reszta ciała jest w miarę równolegle do podłogi w powietrzu zawieszona i znowu czekasz.
pytasz na co? na to, aż ci się zaczną palić mięśnie brzucha, wtedy po chwili mimowolnie opuszczasz się na podłogę.
No tak, ale czy taki trening nie powoduje czasem zbytnich naprężeń w kręgosłupie?
BTW w jakim systemie jest stosowane to ćwiczenie?
Napisano Ponad rok temu
tak jak to opisał Pai mei to na pewno :?No tak, ale czy taki trening nie powoduje czasem zbytnich naprężeń w kręgosłupie?
BTW w jakim systemie jest stosowane to ćwiczenie?
ale jemu to już chyba nic nie zaszkodzi
Napisano Ponad rok temu
nie zaszkodzi jak się robi jeszcze ćwiczenia na kręgosłup. o co ci żwirek chodzi?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Chociaż, jak go zakładałem, miałem na myśli raczej coś innego niż stworzenie zbioru ciekawostek a`la "jak ćwiczyli dawni mistrzowie".
Chodziło mi raczej o to, jakie tradycyjne ćwiczenia siłowe stosujecie w praktyce w swoich treningach kung-fu, jaka jest ich metodyka i jakie są ich efekty...
Ja bez bicia przyznaję się, że więcej ćwiczę na siłowni niż halabardą Kuan Do (właściwie to hlabardą w ogóle nie ćwiczę )...
Napisano Ponad rok temu
Nie ma wam kto zrobić ? Czy jak ?
Napisano Ponad rok temu
pytasz na co? na to, aż ci się zaczną palić mięśnie brzucha, wtedy po chwili mimowolnie opuszczasz się na podłogę.
Aha, dzieki. No coz, przy tego typu cwiczeniach plecy (odcinek ledzwiowy) zaczynaja mnie bolec jeszcze zanim poczuje palenie w brzuchu, wiec wydaje mi sie to niezbyt zdrowe.
Napisano Ponad rok temu
Aha, dzieki. No coz, przy tego typu cwiczeniach plecy (odcinek ledzwiowy) zaczynaja mnie bolec jeszcze zanim poczuje palenie w brzuchu, wiec wydaje mi sie to niezbyt zdrowe.
Dlatego wypada chyba przestrzec amatorów takiego treningu... W tym zakresie raczej lepsze będą "zachodnie" ćwiczenia na dolną partię mięśni brzucha...
Napisano Ponad rok temu
Aha, dzieki. No coz, przy tego typu cwiczeniach plecy (odcinek ledzwiowy) zaczynaja mnie bolec jeszcze zanim poczuje palenie w brzuchu, wiec wydaje mi sie to niezbyt zdrowe.
bo cała zabawa polega na takim ułożeniu ciała, aby odcinek lędźwiowy kręgosłupa ( w sumie to cały kręgosłup) dotykał podłoża. dopiero w takim ułożeniu można napinając przednią część ciała (klatka piersiowa, nogi) jednoczesnie unieść pięty i głowę nisko nad podłożem. Wbrew temu co pisał Pai Mei prawidłowo wykonane ćwiczenie nie męczy mięśni brzucha, a raczej mięśnie unoszące wyprostowane nogi do góry. Brzuch powinien być w miare mozliwości rozluźniony. No i czas trwania ćwiczenia, do chwili gdy poczujemy, że krzyż odrywa się od podłogi - wtedy koniec ćwiczenia. Acha i staramy sie też swobodnie oddychać :wink:
A hardcorowe podejście Pai Mei coraz bardziej zaczyna mnie przerażac, bo zdrowego rozsądku to tam zdecydowanie nie ma :?
Pozdrawiam serdecznie
Napisano Ponad rok temu
moja wersja jest bardziej obciążająca fizycznie, ale przecież mówimy o SILE, jak będziecie pakować na klatę to wam obciąży łokcie i nadgarstki, to co, pakujecie trzydziestkami (30kg)? widziałem głosy o tym jak ktoś na siłę ćwicząc tak dobiera ciężar, by serię dał radę trzy razy zrobić, mi się widzi ciężar koło 80-90 kg, co naprawdę mocno obciąży łokcie i nadgarstki i parę innych rzeczy jeszcze. i dlatego mówiłem o robieniu dodatkowo ćwiczeń na kręgosłup do rozgrzania i rozruszania i dokrwienia, co zapobiega problemom ze zdrowiem pomimo większego obciążenia przy mojej wersji. pamiętjcie, że stawy i kręgosłup też się wzmacniają, jak ktoś z was ma wielką łapę to niech sobie przypomni jaką miał jak był młody. chyba że jest jeszcze młody . a wersja żwirka jest dla dzieciaków i panienek, taka wylajtowana i sympatyczna. tylko nie ma w niej siły. jest, jak wspomniał żwirek, mnóstwo przedniej zabawy jo!
Napisano Ponad rok temu
Pai Mei, ja mam dla Ciebie propozycję - zacznij utwardzać jądra. Ty będziesz miał gwarancję, ze w razie czego kopnięcie w jaja niestraszne, a my - że nie przekażesz dalej swoich genów. Same plusy
K.
Napisano Ponad rok temu
a wersja żwirka jest dla dzieciaków i panienek, taka wylajtowana i sympatyczna. tylko nie ma w niej siły. jest, jak wspomniał żwirek, mnóstwo przedniej zabawy Wink
ale sobie kręgosłupa nie uszkodzisz, chociaz prawdziwy "kung fu men" pewnikiem tego sie nie boi :twisted:
Pai Mei, z twoim podejściem do treningu kwalifikujesz się do Nagrody Darwina
będziesz pierwszym z Polski?
P.S. jak tam z twoim eliksirem na utwardzone ręce twardzielu :wink: smaczny chociaż?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Ładnie czy Dokładnie
- Ponad rok temu
-
Shi Ming
- Ponad rok temu
-
zaginiony temat SEKTY
- Ponad rok temu
-
Chen taiji clip
- Ponad rok temu
-
takie moje przemyslenia ...
- Ponad rok temu
-
pijany styl kontra karate ;-)
- Ponad rok temu
-
filmik z xinyi
- Ponad rok temu
-
qigong self defense
- Ponad rok temu
-
cos dla fanow chen
- Ponad rok temu
-
metodyka...?
- Ponad rok temu