Zapraszam do KatowicTo szkoda że się nie znamy bo bym go zniszczył
wyjście
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jak atakuje okrężnymi to chyba słabo boksuje.Jeśli jest się atakowanym przez przeciwnika, który ma większe doświadczenie w walce i jest silniejszy, a atakuje głównie uderzeniem okrężnym w skroń (chyba hammer fist) to co najlepiej zrobić? Wejść w przód czy odchylić się?
Wchodzisz prostymi na nos, oczywiście z pracą nóg - to tu naistotniejsze. Doskok, prosty, odskok.
I trzymaj gardę.
Napisano Ponad rok temu
Ale zawsze mozna liczyc ze jest mniej wytrwaly w walce i ze popelni blad ale jakby nie bylo lepiej uciekac
Jak będziesz liczył to się przeliczysz. Walce realnej wygra lepszy, lub lepiej uzbrojony, pałke, nóż itd....
Stary, mam dzisiaj dzien dobrych uczynkow, i dam ci rade
Uwzglednij tez cos takiego jak czynnik losowy 8)
Firecracker, a gdzie w katosach ci wjebali?? to mozna kolesia szybko kurwa dojechac kh kh
wez jakby co to zajeb z buta w kosc szralkowa i pozamiatane kurwa
Napisano Ponad rok temu
Firecracker, a gdzie w katosach ci wjebali?? to mozna kolesia szybko kurwa dojechac kh kh
wez jakby co to zajeb z buta w kosc szralkowa i pozamiatane kurwa
hehe, Kap ...
niedaleko Ciebie chyba, na Piotrowicach znaczy się ...
Napisano Ponad rok temu
Stary, mam dzisiaj dzien dobrych uczynkow, i dam ci rade
Uwzglednij tez cos takiego jak czynnik losowy 8)
1.Czynnikiem losowym mozna uznać atak od tyłu kijem bejzbolówką.
2. Czynnikiem losowym można uznać, sobie gadasz z gościem i nagle mu dasz w szyje w pięści.
Napisano Ponad rok temu
Czynnik losowy, to taki pztypadek, gdzie poslizgniesz sie i zabijesz kogos :wink:
Napisano Ponad rok temu
hehe, Kap
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Capo kiedyś trenowałem, owszem. Ale nie tylko capo. Trochę judo, combatu, kravki. A co do "killerowania" na ulicy to dziekuję. Swoje przeżyłem i staram się unikać utarczek i konfliktów.
ty kurwa, mow co i jak to sie kurwa budo ekipa pzrejdziemy, a co kurwa
Napisano Ponad rok temu
A tak poza tym, czekaleś az gościu przyjdzie po to aby ci wpierdolić delikatnie mówiąc, nierozsądnie postąpiłeś... :roll:
Napisano Ponad rok temu
Capo kiedyś trenowałem, owszem. Ale nie tylko capo. Trochę judo, combatu, kravki. A co do "killerowania" na ulicy to dziekuję. Swoje przeżyłem i staram się unikać utarczek i konfliktów.
To po co czekales
Napisano Ponad rok temu
Capo kiedyś trenowałem, owszem. Ale nie tylko capo. Trochę judo, combatu, kravki. A co do "killerowania" na ulicy to dziekuję. Swoje przeżyłem i staram się unikać utarczek i konfliktów.
To po co czekales
może myślał, że załatwi sprawę bez bójki ? ...
uwierz mi, są na tym świecie ludzie dla których bójka lub ucieczka to nie są jedyne rozwiązania ...
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
czy to może się udać?
- Ponad rok temu
-
Sfilmowana Ustawka
- Ponad rok temu
-
Prowokacja?
- Ponad rok temu
-
o zębach
- Ponad rok temu
-
Pewna sytuacja w autobusie
- Ponad rok temu
-
jak mieć szczęke
- Ponad rok temu
-
dzwignia i co dalej
- Ponad rok temu
-
kibole po raz kolejny :-(
- Ponad rok temu
-
podobna historia do tego z ,,uwaga"!!!
- Ponad rok temu
-
BJJ czy JJ
- Ponad rok temu