
Wiadomo o co chodzi - trójwarstwowa taśma klejąca, metalizowana i wzmocniona włóknami. Wodoodporna i superwytrzymała. Produkuje ją całe mnóstwo firm, poczynajac od Duck Tape właśnie, poprzez 3M, Henkella i Pattexa po dziesiatki firm "krzaków".
Zawszę staram się miec jedna rolkę w samochodzie, a na dłuzsze wyjazdy zabieram nawet dwie rolki. To uniwersalne narzędzie do sklejania, łaczenia, wiązania, podklejania i naprawiania prawie wszystkiego co udało mi się (lub innym) zepsuć.
Okazji do użycia było wiele, ale kilka niestandardowych zapamiętałem:
- Kilka razy zdarzyło mi się podklejać kurtkę na której wypaliłem dziurą żarek z ogniska albo z papierocha.
- Innym razem zwiało mi żagiel na pobliską sosenkę i musiałem skleić dwa poszarpane bryty.
- Wymiana pękniętego resora z Maluchu. Brakowało skuwek łączących poszczególne pióra (musiałem je rozkuć). Opitoliłem wszystkie pióra dookoła Duck Tapem i jakoś w ten sposób dojechałem 380 km do domu.
- Rozsypały mi się buty na wakacjach (miałem jedną parę). Czubek bezpowrotnie odłaczył się od podeszwy i wystawały mi z przodu paluchy. Okleiłem. Głupio wygladało, ale działało.
- W jednym nożu (no name "Hunting Knife" kupionym w sklepie mysliwskim) zakleiłem rozklekotaną rękojeść.
- Naprawa dziurawej podłogi i pekniętych masztów w namiocie
- Pęknięte na kolanach spodnie

No i oczywiscie wszystkie naprawy w domu - cieknąca rura, kran, weżyk, izolowanie kabli i przewodów.
Kurcze, dużo tego było. Wpisujcie do czego użyliście Duck Tape'a.