18 odpowiedzi w tym temacie

[budo_makk]

Mam pytanie do moich rówiesników i osób które przekroczyły już wiek 30- dziestu latek czy macie jeszcze ochote powalczyć na macie ( oczywiście myśle o zawodach bo na sparingach w klubie jak wiem z własnego doświadczenia kumpel kumplowi krzywdy nie zrobi ) czy zostawiacie to młodszemu pokoleniu . A jeśli walczycie to podzielcie sie swoimi wrażeniami z takich startów. Sam właśnie się zastanawiam czy w swoim wieku stawać na macie i próbowac sił z młodymi czy lepiej dać sobie spojkój.

[budo_ula12589]

Mam pytanie do moich rówiesników i osób które przekroczyły już wiek 30- dziestu latek czy macie jeszcze ochote powalczyć na macie ( oczywiście myśle o zawodach bo na sparingach w klubie jak wiem z własnego doświadczenia kumpel kumplowi krzywdy nie zrobi ) czy zostawiacie to młodszemu pokoleniu . A jeśli walczycie to podzielcie sie swoimi wrażeniami z takich startów. Sam właśnie się zastanawiam czy w swoim wieku stawać na macie i próbowac sił z młodymi czy lepiej dać sobie spojkój.

Niestety nie jestem Twoją rówieśniczką ,ale widziałam na zawodach osoby w Twoim wieku i radziły sobie całkiem nieżle.To czy spróbujesz swoich sił na zawodach zalezy tylko od ciebie ...ale moze warto :wink:

[budo_dar75]

w tym roku kończę 30 lat, byłem teraz na Newazie i były to pierwsze (nie licząc podstawowki) zawody w moim życiu
Mam nadzieję, że jeszce kilka lat powalczę, choc czuję roznicę między soba, a 20latkami.
Mistrzem juz raczej nie zostanę ale wejście na mate ma swój urok

[budo_sajan]

Mistrzem juz raczej nie zostanę

A tam cynik gadsz czemu ne zostanies ja myslałem ze 30 lat to nie taki znowu starczy wiek lae moge sie mylić :wink: kolesie co mają po 30 lat startujący na zawodach jak nie siłą to doswiadczeniem nadrabiają . A poza tmy kolesie startujący w MMA czy UFC mają po 40 lat i więcej (oczywiscei nie wszcyscy paru )

[budo_kastor]

... Sam właśnie się zastanawiam czy w swoim wieku stawać na macie i próbowac sił z młodymi czy lepiej dać sobie spojkój.

Jezeli Twoje stawy (zwlaszcza kolanowe) nie sa uszkodzone to smialo wkraczaj na mate i walcz. Parafrazujac: Co za frajda jezdzic caly czas z instruktorem za kolkiem, nie lepiej poszalec za kierownica samemu??

[budo_shidokangr]

Walka dla zawodników po 30-ce to szczególny rodzaj zachowywania młodości. Sam wiem bo już dawno 30-tka mi trzasnęła )-: Ale jeżeli jesteś w stanie wziąć na siebie brzemię przygotowań to szczerze polecam, zwłaszca jeżeli uda Ci się "dokopać" młokosom to satysfakcja rośnie potem w trybie ekspresowym. Ale nie ma się co oszukiwać: żeby dobrze się przygotować do startu musisz włożyc wiele więcej charakteru niż małolaty. Sam to wiem bo startuję razem ze swoimi zawodnikami i mam doskonałą okazję obserwować jak na nich działa cykl przygotowań i porównać to ze sobą. Moja przewaga to większe doświadczenie. Ale grunt to się nie poddawać. Tak gwoli tematu to moim ideałem sportowca był pewien serbski gimnastyk(niestety nie pamiętam nazwiska), który w 1924 i 1928 był mistrzem olimpijskim na przyrządach i w wieku 102 lat jeszcze biegał po 3 kilometry dziennie. Za swojego życia doczekał się ochrzczenia jednej z ulic rodzinnego miast jego nazwiskiem. Zmarł jakieś 2-3 lata temu. To żeby nas tak podtrzymać na duchu wszystkich wojowników po 30-tce :-D

[budo_martius]

Kazdy moze sie pobawic i postartowac w szczegolnosci jesli wczesniej oszczedzal zdrowie.
Nie zapatruj sie jednak na zawodowych zawodnikow majacych kilkadziesiat osob od obslugi, odnowy biologicznej itp na utrzymaniu i startujacych bo to cos innego

Musisz zdac sobie tez sprawe ze kazda kontuzja w tym wieku moze byc przyplacona trwalym uszczerbkiem na zdrowiu. Inaczej jest kiedy startowalo sie juz wczesniej a potem satrtuje sie nadal nadrabiajac sile, szybkosc, zwinnosc - technika i obyciem w walce a inaczej kidy zdobywasz doswiadczenie kosztem zdrowia. Mlode kosci, mlode cialo jest mniej narazone na kontuzje niz po 30 w tym wieku proste pekniecie znacznie szybciej moze przerodzic sie w powiklania.
Zabawa w zawody tak - jak najbardziej - prawdziwy wyczynowy trening i zawody wyczynowe nie jesli chcesz zachowac zdrowie.

[budo_martius]

A poza tmy kolesie startujący w MMA czy UFC mają po 40 lat i więcej (oczywiscei nie wszcyscy paru )

Nie przypuszczam zeby Cynik75 dysponowal taka kasa na odnowe biologiczna co ci ludzie 8)

[budo_roslon]

Na wykładach z medycyny sportu lekarz prowadzący powiedział zdanie, które zapamiętałem z łatwością i zgadzam się z nim w zupełności...

"Sport dla wszystkich- kontuzje dla wszystkich"...

A pamiętam jak po dość ciężkich kontuzjach szybko wracałem w łapki Martiusa, aby nas męczył dalej, a teraz to co...

...pół roku trzeba uważać i pilnować bo się odnowi...

[budo_dar75]

A poza tmy kolesie startujący w MMA czy UFC mają po 40 lat i więcej (oczywiscei nie wszcyscy paru )

Nie przypuszczam zeby Cynik75 dysponowal taka kasa na odnowe biologiczna co ci ludzie 8)

właśnie zrujnowałeś mje marzenia o karierze

[budo_roslon]

A szachy?
A brydż sportowy?

Jest jeszcze wiele sportów, które bezpiecznie możemy uprawiać w naszym wieku...

[budo_dar75]

A szachy?
A brydż sportowy?

Jest jeszcze wiele sportów, które bezpiecznie możemy uprawiać w naszym wieku...

wygrać w szachy z Fedorem?
CZłOWIEK KTÓRY POKONAŁ FEDORA (w szachy) - nowa nadzieja

[budo_kastor]

A szachy?
A brydż sportowy?

Jest jeszcze wiele sportów, które bezpiecznie możemy uprawiać w naszym wieku...

Panowie looz bez przesady. Czyżbym ja też musiał zejść z maty?? Nie ma mowy, wystarczył Świąteczny weekend "bez" i jestem nie do życia!

[budo_martius]

A pamiętam jak po dość ciężkich kontuzjach szybko wracałem w łapki Martiusa, aby nas męczył dalej, a teraz to co...

...pół roku trzeba uważać i pilnować bo się odnowi...

To nie te czasy co kiedys - teraz to rekreacja dla mlodziezy 8)

właśnie zrujnowałeś mje marzenia o karierze

dlugotrwala kariera sportowa jest dla tych co w normalnym zyciu niczego by nie osiagneli nie przypuszczam zebys niechcial nic w zyciu osiagnac poza sportem wiec traktuj sport jako dobra zabawe - nie jako srodek sam w sobie do osiagniecia sukcesu w zyciu. Bo jak zycie pokazuje po latach wiekszosc niegdysiejszych idoli teraz jest zapomniana i zaluje ze nie zajeli sie czyms innym

[budo_martius]

Panowie looz bez przesady. Czyżbym ja też musiał zejść z maty?? Nie ma mowy, wystarczył Świąteczny weekend "bez" i jestem nie do życia!

Ci co nie schodza w odpowiednim wieku z maty to ich coraz czesciej znosza
Oczywiscie mowie o sporcie wyczynowym nie takim dla zabawy czy pobawienia sie w gronie odpowiedzialnych osob

[budo_kastor]

Uff, czyli ze spokojem ducha wracam na matę w środę czego i Wam "staruszkowie" z całego serca życzę!

[budo_krzeslav]

A szachy?
A brydż sportowy?

Jest jeszcze wiele sportów, które bezpiecznie możemy uprawiać w naszym wieku...

No nie wiem czy to bezpieczniejsze... szachy i karty zwiększają prawdopodobieństwo uzależnienia od papierosów :wink:

[budo_sajan]

Uf to ja mam 17 lat to na wiek starczy (maiczna 30-stka ) przyjdzie poczekać to jeszcze zarobie przez ten czas na odnowe biol. MOŻE :wink:

[budo_michalsos]

W naszym kraju jest wielu zawodników, którzy chętnie startują po 30 i po 40. Najlepszym przykładem jest mój przyjaciel, trener i współżałożyciel klubu Henryk Rubaśniak, którego znają chyba wszyscy obserwujący różnorakie turnieje rozgrywane w Polsce.

Jeżeli są jeszcze jacyś "old boye", którzy chcą trochę powalczyć to oficjalnie informuję, że prawdopodobnie na jesień tego roku bedziemy organizowali GRAND PRIX POLSKI W WALCE WRĘCZ DLA OLD BOY MAN. W turnieju bedą mogli wziąć udział wyłącznie osoby, które ukończyły 35 mrok życia.

Jeżeli jesteście zainteresowani startem w tego rodzaju turnieju to przysyłajcie na mojego maila jakieś namiary to bedę informował na bieżąco.

Pozdrawiam wszystkich weteranów.