 . Asai sensei przeprosił za spóźnienie, stwierdzając, że w ciągu ostatnich 40 lat jego aikido - to dopiero 4 spóźnienie. Potem zaś dużo mówił, mówił, mówił... :wink: . Zaczął od tego, że będzie mu trudno egzaminować na stopnie dan, ponieważ w Niemczech jest inny system egzaminowania. I pokazał, a następnie ćwiczyliśmy techniki ataku według systemu niemieckiego. Tamże, zamiast ikkyo - jest atak nr 1, a - przykładowo -  zamiast ryokatatetori jest atak nr 10. Razem jest ich 16. No i żeśmy tak sobie machali - eins, zwei, drei, vier, itd. Następnie wykonywaliśmy shihonage z różnych "numerków". Około 18.30 zaczął się egzamin na shodan. Sensei ostrzegł, że u niego nie otrzymuje się absolutorium "za obecność". Był tylko jeden odważny. Egzamin polegał na tym, że posiadacze dan po kolei stawali się uke dla zdającego. Atakowali zgodnie z numerologią niemiecką, z tym, że dla nas sensei dodawał normalną nazwę. Każdy uke był tylko na jeden numerek
 . Asai sensei przeprosił za spóźnienie, stwierdzając, że w ciągu ostatnich 40 lat jego aikido - to dopiero 4 spóźnienie. Potem zaś dużo mówił, mówił, mówił... :wink: . Zaczął od tego, że będzie mu trudno egzaminować na stopnie dan, ponieważ w Niemczech jest inny system egzaminowania. I pokazał, a następnie ćwiczyliśmy techniki ataku według systemu niemieckiego. Tamże, zamiast ikkyo - jest atak nr 1, a - przykładowo -  zamiast ryokatatetori jest atak nr 10. Razem jest ich 16. No i żeśmy tak sobie machali - eins, zwei, drei, vier, itd. Następnie wykonywaliśmy shihonage z różnych "numerków". Około 18.30 zaczął się egzamin na shodan. Sensei ostrzegł, że u niego nie otrzymuje się absolutorium "za obecność". Był tylko jeden odważny. Egzamin polegał na tym, że posiadacze dan po kolei stawali się uke dla zdającego. Atakowali zgodnie z numerologią niemiecką, z tym, że dla nas sensei dodawał normalną nazwę. Każdy uke był tylko na jeden numerek   
    
    :wink:   Za tłumacza robił sensei Piotr Borowski. Po egzaminie sensei Asai wskazał błędy i niedociągnięcia u arbiturienta. Szczególnie podczas obrony przed tanto. Ale stwierdził, że ogólnie rzecz ujmując, techniki były wykonywane poprawnie. Wprawiło to w dobry humor Piotra Borowskiego - to przecież pierwszy egzamin na dan w PSA. Egzamin na 2 i 3 dan zaplanowano na niedzielę. Później już tylko rzucono się hurmem do zdjęć z gościem i do hoteli, domów lub na imprezkę. Zdjęć niestety nie posiadam. Zresztą sensei Asai zastrzegł na samym początku, że nie życzy sobie zdjęć podczas treningu. I to z mojej strony wszystko. Proszę, aby ktoś dopisał wrażenia po treningu niedzielnym.
   :wink:   Za tłumacza robił sensei Piotr Borowski. Po egzaminie sensei Asai wskazał błędy i niedociągnięcia u arbiturienta. Szczególnie podczas obrony przed tanto. Ale stwierdził, że ogólnie rzecz ujmując, techniki były wykonywane poprawnie. Wprawiło to w dobry humor Piotra Borowskiego - to przecież pierwszy egzamin na dan w PSA. Egzamin na 2 i 3 dan zaplanowano na niedzielę. Później już tylko rzucono się hurmem do zdjęć z gościem i do hoteli, domów lub na imprezkę. Zdjęć niestety nie posiadam. Zresztą sensei Asai zastrzegł na samym początku, że nie życzy sobie zdjęć podczas treningu. I to z mojej strony wszystko. Proszę, aby ktoś dopisał wrażenia po treningu niedzielnym.P.S. Podobno dawno nie widziano Asai sensei w tak dobrym nastroju....
 


 

 
				
			 
				
			 
				
			 
				
			 
    
				
			 
				
			 Jakoś tak mi się skojarzyło z ikkyo, chociaż cholera wie dlaczego?? Może zmęczenie drogą? Na swoje usprawiedliwienie powiem tylko, że chciałem raczej zobrazować zasadę niż wymieniać całość. Nie mniej jednak walnąłem babola jak stąd do Gdyni. Mea culpa, mea maxima culpa. Zachowałem się jak gówniarz, ale to sie juz nie powtórzy :wink:
  Jakoś tak mi się skojarzyło z ikkyo, chociaż cholera wie dlaczego?? Może zmęczenie drogą? Na swoje usprawiedliwienie powiem tylko, że chciałem raczej zobrazować zasadę niż wymieniać całość. Nie mniej jednak walnąłem babola jak stąd do Gdyni. Mea culpa, mea maxima culpa. Zachowałem się jak gówniarz, ale to sie juz nie powtórzy :wink:
					
					 FaceBook
 FaceBook 
 
 
 
 
 
