Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dedicated to the memory of Petty Officer First Class....


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
105 odpowiedzi w tym temacie

budo_jawor
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 946 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:zza winkla

Napisano Ponad rok temu

Re: Dedicated to the memory of Petty Officer First Class....
Co by nie mówić bardzo dużo wiedzy wynika z takiej dyskusji :!: . Pomijając Wasze preferencje i upodobania, to doświadczenie Wasze jest super wskazówką przy wyborze sprzętu :) . Tak naprawdę każdy wybiera przecież sam, ale po prześledzeniu takiej dyskusji o ileż to jest prostrze :!:
Przynajmniej dla mnie.
Dzięki Panowie :!:

ps. proszę nie doszukiwać się podtekstów, tak właśnie myślę :D
  • 0

budo_jawor
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 946 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:zza winkla

Napisano Ponad rok temu

Re: Dedicated to the memory of Petty Officer First Class....
..........i cisza, a ja na prawdę uważam że takie pzremyslenia to wspaniały materiał na solidny artykuł jeśli nie na książkę. Brak nam przecież takiej literatury :)
Co o tym sądzicie :?:
  • 0

budo_qkiel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1732 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Dedicated to the memory of Petty Officer First Class....
ja sadze ze Dark ma lepsza gwarancje i moze prowadzic testy destrukcyjne :wink: :)
raczej jakas wieksza praca literacka z tego nie wyniknie bo kazdy ma inny punkt widzenia i innymi (tez cudzymi) opiniami sie kieruje 8)
wiec Peace, nie kazdego da sie przekonac ze spyderco sa piekne :wink:
  • 0

budo_jawor
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 946 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:zza winkla

Napisano Ponad rok temu

Re: Dedicated to the memory of Petty Officer First Class....
Tak, tylko ja miałem na myśli pokazanie wielu opinii :) . Mam książki gdzie autor wykazuje tylko własną opinię. Nie twierdzę oczywiscie, że to źle, ale.....Nie wiem może masz rację, może to ni mozliwe, a szkoda :?: :(
  • 0

budo_kkamill
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2163 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Praszka

Napisano Ponad rok temu

Re: Dedicated to the memory of Petty Officer First Class....
DARK, chetnie zobacze czy taka INFI moze rzeczywiscie az tyle wiecej zeby pisac o niej takie peany.
  • 0

budo_wojtas13
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1573 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Olesno

Napisano Ponad rok temu

Re: Dedicated to the memory of Petty Officer First Class....
No to może krótko off topicowo, ale w ramach dyskusji.

Czy S30V jest dobrą stalą na duże noże? W zasadzie i tak i nie. To co napisał Dark o właściwościach tej stali to prawda, ale ta stal jest wciąż stosunkowo młoda, więc sposoby zaawansowanej obróbki cieplnej nie są na tak wysokim poziomie, jak stali długo już używanych (choć sa makerzy, którzy potrafią ją hartować dyferencyjnie). Z tej stali mozna zrobić świetny i niezawodny duży nóż, ale można też zrobić kawał drogiej blachy oprawionej w rękojeść, która nożem będzie tylko z nazwy. Podobnie było ze stalą D2, przez długi czas była uznawana, za stal kruchą, dobrze trzymającą ostrość ale nie nadającą się na duże (pow. 5 cali) noże. Teraz spokojnie robi się z niej większe noże i jakoś nie ma wielkiego larum, że te noże pękają i są bee.

Oczywiście że są teoretycznie lepsze stale na duże noże, ale wytrzymałość mechaniczna jest tylko jednym z czynników decydujących o doborze materiału na dany nóż. Pozostają jeszcze takie czynniki jak odporność na korozję, łatwość utrzymania w czystości, łatwość ponownego ostrzenia i czasem to one mają decydujące znaczenie.

Co do testów destrukcyjnych, to średnio mnie bawią i tak na prawdę średnio mnie obchodzą, bo ani mój styl życia, ani praca, ani sposób w jaki uzytkuje nóz nie wymagają nadużywania noza. Większość osób i tak nie wykorzysta nawet części potencjału jaki jest w nożach taktycznych/surwiwalowych/outdoorowych. Moim zdaniem dla większości cywilnych użytkowników kupno noża o super zaawansowanej stali z super nie wiadomo jak drogą i skomplikowaną obróbką cieplną jest albo zaspokajaniem potrzeby posiadania, albo niepotrzebnym przepłacaniem i z pewnością nie wynika z realnych potrzeb, a mówienie że jest inaczej jest oszukiwaniem samego siebie. Ile noży podczas zwykłego, nawet bardzo cięzkiego używania udało wam się poważnie uszkodzić?

Takie jest moje zdanie.
  • 0

budo_kkamill
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2163 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Praszka

Napisano Ponad rok temu

Re: Dedicated to the memory of Petty Officer First Class....

Ile noży podczas zwykłego, nawet bardzo cięzkiego używania udało wam się poważnie uszkodzić?


Inna sprawa to to, ze majac noz z 420 bedizemy chcieli go obciazac tak zeby sprawdzic czy wytrzyma to co 440. Majac 440 bedziemy testowac na obciazenia jakie moze przyjac np A2, i tak w kolo, ale czy to nie bez sensu??
  • 0

budo_fred
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 714 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wa-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Dedicated to the memory of Petty Officer First Class....

Podobnie było ze stalą D2, przez długi czas była uznawana, za stal kruchą, dobrze trzymającą ostrość ale nie nadającą się na duże (pow. 5 cali) noże. Teraz spokojnie robi się z niej większe noże i jakoś nie ma wielkiego larum, że te noże pękają i są bee.


Warto dodac, ze D2 byla uznawana za krucha glownie na naszym forum. Noze powyzej 5" byly robione z D2 przez knifemakerow od dawna. Bo metody obrobki tej stali raczej sie nie zmienily w miedzyczasie, D2 jest gatunkiem starym i wszechstronnie sprawdzonym. To nie stal sie zmienila, tylko podejscie uzytkownikow do niej.

Ktos czasem klepnie jakas niesprawdzona informacje na temat tego czy owego i ludzie powtarzaja to jak prawde objawiona. To takie forumowe mody na chwalenie jednych rzeczy i krytykowanie innych. A to nagle Mad Dog robi nagle noze do dupy, bo jeden sie komus zlamal i wszyscy jada na MD jak na burej suce ( MD to tylko przyklad, mozna wstawic co kto chce).
  • 0

budo_wojtas13
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1573 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Olesno

Napisano Ponad rok temu

Re: Dedicated to the memory of Petty Officer First Class....
Swoją wypowiedź na temat D2 oparłem na artykule w magazynie Blade. Ta stal była tez trudna w obróbce mechnicznej.
  • 0

budo_wysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1649 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Dedicated to the memory of Petty Officer First Class....
Tak przy okazji "abusowania" noży (Ku*wa! Co to za słowo?)

Zauwazyłem że są rózne rodzaje psujów:

1. Nurt racjonalizatorsko-akademicki.
Kupując narzedzie o kosmicznej dla przecietnego zjadacza chleba jakosci, wartosci i cenie próbujemy racjonalizować zakup. W końcu ten "zapas mocy" do czagoś musi służyć, prawda?. W związku z tym udowadniamy sobie i innym jakie to niezbędne narzędzie. Używamy noza do wszystkiego, nawet do tego do czego uzywać nie powinniśmy. Prujemy lodówki, tniemy "słabsze" noze na pół, czaimy się na wóz strazacki i nie przepuszczany żadnej ksiazce telefonicznej. Pomidorki spieprzaja przed nami z lodówki.

Wszystko, po to by nasze niezniszczalne narzędzie nie leżało nieużywane. Bo jak często przydaje się ten zapas mocy? Mi najwyżej parę razy w roku...

ALE NÓŻ MUSI PRACOWAĆ!

2. Wyznawcy Kultu Noża Doskonałego.
Wymarzylismy sobie nóż. Przeczytalismy setki pozycji na temat procesów jego produkcji, składu molekularnego poszczególnych elementów, mity i legendy na temat twórców, projektantów i speców od hartowania. Codziennie slinimy się przed monitorem podziwiając jego zgrabne kształta. Zbieraliśmy pieniądze dwa lata. Po kolejnych dwoch latach nareszcie dotało do nas to cudo.
I mamy wtedy (w naszym prywatnym wyobrażeniu) nóż doskonały.

Nikt nigdy i nigdzie nie wmówi nam, ze ten nóż nie jest kosmicznym ósmym cudem świata. Bez najmniejszego oporu i z pełną wiarą w nieograniczone możliwości marki zrobimy z naszym nożem wszystko. Wszytko i wszędzie. Bo to jest nasz najlepszy nóz na świecie i nic mu sie stać przecież nie moze.

A POTEM BOLI. (patrz przykład goscia który załozył się z Jumbo że wbije Boa w Kanister)

3. Ruch na rzecz Nieuświadomionego Psujstwa i Tandety Stosowanej.
Nóż ma robić wszystko co chcę. Ma nie rdzewieć, nie tepić się, nie pękać, nie łamać. Gówno mnie to obchodzi. Idę do sklepu i kupuję najfajniej wyglądający nóż a na pudełku najlepiej jak bedzie jakis komandos. Rzucam nim w drzewa i w ziemię, otwieram nim puszki, a potem leży sobie nóz w kałuży (niech leży). Pożyczam go świeżo poznanym ludziom, a potem zapominam komu pożyczyłem. Kopie nim dołki. I co się okazuje?

ALE TO GÓWNO - CHLEBA NIE CHCE KROIĆ.



I pewnie jeszcze kilka typów nozownika-abusera by sie znalazło.
  • 0

budo_bigbang
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 584 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Dedicated to the memory of Petty Officer First Class....
Zajebist tekst - najfajnieszy w tym wątku, w którym kłócicie się o rzeczy których i tak wiekszość ludzi nie rozumie (a Wy rozumiecie?)
  • 0

budo_lukasz
  • Użytkownik
  • Pip
  • 27 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Dedicated to the memory of Petty Officer First Class....
Wysz, świetny tekst :D
  • 0

budo_qkiel
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1732 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Dedicated to the memory of Petty Officer First Class....
e tam dobry odrazu :wink:
ja tryskam nad zapasem mocy, ale kupuje noze na ktorych uzywanie mnie stac
sie zlamie to ja sie nie zalamie (albo mi na gwarancji wymienia - swamprat rulez :D )
a teksty na temat d2, s30v itp. to byly rowniez w wypowiedziach testujacej rozne gatunki stali ekipy szczurkow
ciezko wszystko na ten temat dowiedziec sie z wlasnego doswiadczenia, niektorze rzeczy czerpiemy od innych, niekoniecznie obiektywnych osob - wybrac sluszne opinie ciezko :wink:
  • 0

budo_thorneb
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 512 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Już Warszawa :)

Napisano Ponad rok temu

Re: Dedicated to the memory of Petty Officer First Class....
Ja to widzę tak: musicie się któregoś pięknego dnia spotkać, pogadać, wymienić doświadczenia i porobić jakieś testy, bo inaczej to taka dyskusja może trwać w nieskończoność :wink:
  • 0

budo_piterm
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3170 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:kto to wie...

Napisano Ponad rok temu

Re: Dedicated to the memory of Petty Officer First Class....

Inna sprawa to to, ze majac noz z 420 bedizemy chcieli go obciazac tak zeby sprawdzic (...)

Mając nóż z 420 nie będziesz nic sprawdzał, tylko będziesz go wciąż ostrzył :lol:

Poza tym, jak dla mnie, i tak liczy się finalny nóż, a nie sama nazwa stali.
  • 0

budo_jawor
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 946 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:zza winkla

Napisano Ponad rok temu

Re: Dedicated to the memory of Petty Officer First Class....
No i proszę, książka pisze sie sama i to na rzeczowe :!: tematy i z humorem :)
  • 0

budo_dark
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2517 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Dedicated to the memory of Petty Officer First Class....

DARK, chetnie zobacze czy taka INFI moze rzeczywiscie az tyle wiecej zeby pisac o niej takie peany.


nie wiem czy to sa peany ja bym wystawil Neila 6'' z INFI do testow z NEilem z S30V i postawil skrzynke piwa ze INFI sprawi sie llepiej we wszytkim oprocz kategorii korozyjnosci.
Na pewno nie jest tak ze Busse mozna klasc na szyny kolejowe w liczyc ze potna przejezdzajacy pociag :) albo "nuclear arka" wrzucic w centrum uderzenia glowicy nuklearnej a potem plakac ze sie stopil a nie powinien bo przeciez ma w nazwie "nuclear" :lol:
To co wojtas napisal brzmi sensownie - zreszta swamp raty opublikowaly test wyginania i niszczenia bog dogow z "kruchej" D2. O czym swiadczy zniszczony w owych testach noz? Ano o tym ze D2 wcale nie peknie jak szklo przy "niedozwolonych chwytach". Ale o tym mozna wciaz i wciaz a mnie sie juz nie chce pisac. EOT dla mnie.
  • 0

budo_kkamill
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2163 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Praszka

Napisano Ponad rok temu

Re: Dedicated to the memory of Petty Officer First Class....

nie wiem czy to sa peany ja bym wystawil Neila 6'' z INFI do testow z NEilem z S30V i postawil skrzynke piwa ze INFI sprawi sie llepiej we wszytkim oprocz kategorii korozyjnosci.


I ok, wcale w ta nie watpie, bo tez ani raz nie powiedzialem ze s30v to najlepsza stal.
Tylko zrozum w koncu co chce Ci powiedziec: nie sadze zeby INFI tak znaczaco przewyzszala swoimi mozliwosciami inne stale (w tym glownie interesujaca nas w tym watku s30v) zeby az tak wyolbrzymiac jej potencjal.
A konczac temat powiem otwarcie; Jakby Neil byl robiony z INFI to taka wersje bym sobie kupil, chocby tylko dlatego ze moglby byc w 1% lepszy od tego z s30v.

Mam nadzieje ze wyjasnilem CI w koncu o co mi od poczatku chodzi.

PS. Ale juz czas zakonczyc ta dyskusje, bo ona nie ma sensu. A przy okazji jesli dysponujesz jakimis testami porownawczymi tych stali to chetnie sie zapoznam bo w necie malo o infi mozna znalezc, a ja jak narazie nie mialem okazji tej stali przetestowac
  • 0

budo_cynik
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 5337 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Dedicated to the memory of Petty Officer First Class....
Ja to w ogole jestem najgorszy - abusuje bo lubie, takie mam skrzywienie, ze radoche mi sprawa prucie blachy i takie tam :)

No ale ja jestem zupelnie nie tego, mam noze drozsze niz 600 zl a ostatnio niektorzy takie cos rozpatruja w kategoriach przestepstwa bo przeciez manix kroi bulki tak samo a moze i lepiej.

Pany, luzowac. Kazdy robi to co lubi. Ja glownie uzywam noza nie dlatego, ze koniecznie musze tylko daltego, ze po prostu lubie.... lubie.. ciac... rzeczy..mrrrrr :)

A dzisiaj troche wyszczerbilem Busse bo w calej swojej nieskonczonej glupocie zutylizowalem pekniety gliniany garnek innaczej niz moglem - po co? A tak dla jaj :)

Lubie kurna te mocne noze. Nie sa mi one do niczego potrzebne ale straszni egryfno sie ich uzywa. Sama przyjemnosc moc pokozystac z tego co nam najlepszego metalurgia dala. Po prostu lubie no, nie dorabiam do tego zadnej ideologi, kurna, lubie zapas mocy bo jest fajny i dla relaksu lubie sobie z niego pokozystac chociaz nie musze. Muzyki tez nie musze sluchac. Filmow tez nie musze ogladac. No ale jakos to robie :)

Obecnie czekam na demontaz starego okapu. Po co? Zeby go ZMASAKROWAC hrhrhr. Jestem nieprzystosowany i w ogole niepoprawny, wiem, ale zwisa mi to kompletnie, czlowiek wlazi na najwieksza gore bo moze - ja rabie okap blaszany nozem bo moge. Wot takie hobby a raczej jedna z jego stron.

Wybaczcie, jesli urazilem kogokolwiek moim postepowaniem :)
  • 0

budo_piotr żbikowski
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 169 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Dedicated to the memory of Petty Officer First Class....
No i za to Cię Mozart.. :) Sorry.. Cynik lubię :)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 2

0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024